„Jesteśmy zasmuceni tym, że seria niespodziewanych niepowodzeń doprowadziła do anulowania festiwalu, na który udało nam się zaprosić świetnych muzyków. Szukaliśmy sposobu, żeby do tego nie doszło, ale ostatecznie okazało się to niemożliwe. Dziękujemy artystom, fanom i partnerom, którzy stali przy nas w obliczu każdej przeciwności losu” – napisał w oświadczeniu Michael Lang, producent imprezy oraz współtwórca oryginalnego Woodstocka.

ZOBACZ: „Pewnego razu… w Hollywood”: najlepsze filmowe stylizacje Brada Pitta i Leonarda DiCaprio

Dodatkowo zachęcił wszystkich artystów i agentów, którym zapłacono już część gaż za występ, by przeznaczyli 10 proc. z tych kwot na organizację charytatywną, HeadCount.

Seria problemów

Przypomnijmy, że tegoroczny Woodstock miał odbyć się w dniach 14-18 sierpnia. Jednak wszystkie informacje dotyczące festiwalu od samego początku były negatywne. Nie dość, że do sprzedaży nie trafiły bilety, to organizatorzy mieli problemy z powodu źle oszacowanej liczby uczestników. Co więcej, trzy wnioski o zorganizowanie festiwalu w różnych miastach stanu Nowy Jork zostały odrzucone. Ostatecznie impreza miała odbyć się w Merriweather Post Pavilion nieopodal Baltimore w stanie Maryland.

CZYTAJ TEŻ: „Pewnego razu… w Hollywood”. Pitt, DiCaprio i Tarantino – wszystkie stylizacje z premiery w Londynie

W przypadku każdego festiwalu muzycznego najważniejszą atrakcją jest skład artystów. Ten nie wyglądał najgorzej, gdy ogłoszono go 19 marca. Mieli zagrać m.in. The Killers, Chance The Rapper, The Black Keys i Janelle Monae. Jednak Ci pierwsi wycofali się z festiwalu z powodu „napiętego kalendarza”. To rozpoczęło domino. Zaraz z udziału zrezygnowali The Racounters, Santana i co ważne, Jay-Z. Nie pomógł też fakt, że organizatorzy wdali się w spór z partnerem finansowym. Zamiast wielkiego święta organizatorzy zafundowali sobie wielką klapę.

Woodstock z 1969 roku

Przypomnijmy, że legendarny festiwal odbył się po raz pierwszy w dniach 15-18 sierpnia 1969 roku w miejscowości Bethel w stanie Nowy Jork. Uczestniczyło w nim ponad 400 tys. osób. Hasłem przewodnim było: „Peace, Love and Happiness” (po pol. pokój, miłość i szczęście). W imprezie wystąpili m.in. Jimi Hendrix, The Who, Sly & the Family Stone, Janis Joplin, Santana, Canned Heat oraz Joe Cocker. Później odbyło się jeszcze kilka edycji festiwalu. Ta z 1999 roku została zapamiętana jako wyjątkowo nieudana z racji doniesień na temat przemocy, gwałtów i pożarów, które miały miejsce podczas jej trwania.