Tyson Fury: kariera

Tyson Fury rozpoczął swoją przygodę z boksem w wieku 16 lat. Zanim przeszedł na zawodowstwo pokonał 30 rywali, z czego 26 przed czasem. Przegrał tylko 4 pojedynki. Jego największym osiągnięciem był brązowy medal Mistrzostw Świata Juniorów, który wywalczył w 2006 roku i złoty medal Mistrzostw Unii Europejskiej Juniorów (2007).

W wieku 20 lat zadebiutował na zawodowych ringach. 6 grudnia 2008 roku stanął naprzeciw Bela Gyongyosi. Sądzia przerwał walkę już w 1. rundzie, ogłaszając zwycięstwo Fury'ego. 

11 września 2009 roku Tyson pokonał Johna McDermotta i zdobył tytuł Mistrza Anglii Wagi Ciężkiej. 23 lipca 2011 roku stanął przed szansą zdobycia tytułu Mistrza Wielkiej Brytanii i Wspólnoty Narodów. Tyson zmierzył się z niepokonanym wówczas Derekiem Chisorą i wygrał po 12 rundach jednogłośną decyzją sędziów. 

7 lipca 2012 roku walczył z Vinny'm Maddalone. Stawką pojedynku był pas WBO Inter-Continental. W 5. rundzie Brytyjczyk zwyciężył przez TKO. Każdą kolejną walkę Tyson toczył już z zawodnikami światowej klasy.

Przed wielką szansą zdobycia najwyższego tytułu stanął 28 listopada 2015 roku. Tyson miał go odebrać niepokonanemu od 2004 roku Władimirowi Kliczko. Po 12 rundach sędziowie ogłosili sensacyjne zwycięstwo pretendenta.

Po tym czasie Fury na długi czas zniknął ze świata boksu. Wrócił w 2018 roku. Wygrał 2 walki (z Seferem Seferi i Francesco Pianeta) i otrzymał ponowną szansę sięgnięcia po tytuł. 1 grudnia 2018 zmierzył się z Deontay'em Wilderem. Pojedynek zakończył się kontrowersyjnym remisem. Obaj pięściarze spotkali się 2 raz  22 lutego 2020 roku. Tym razem nie mogło być żadnych wątpliwości. Gipsy King pokonał mistrza w 7. rundzie. 

Tyson Fury: zarobki

Walki Tysona Fury'ego ściągają na trybuny i przed ekrany rzesze miłośników tego sportu, nie należy zatem dziwić się, że Gipsy King obecnie znajduje się w czołówce najlepiej zarabiających pięściarzy wagi ciężkiej. Za samą rewanżową walkę z The Bronze Bomberem miał w sumie otrzymać ok. 40 mln dolarów, z czego 25 mln było kwotą zagwarantowaną (w ramach kontraktu i umów sponsorskich). 

W prestiżowym rankingu magazynu „Forbes", ujawniającym zarobki najbogatszych celebrytów świata, „Król Cyganów" figuruje na 11. miejscu. W okresie od maja 2019 roku do maja 2020 roku Fury miał zarobić aż 57 mln dolarów.  

Tyson Fury: życie prywatne i żona

Tyson Luke Fury urodził 12 sierpnia 1988 roku w Manchesterze. Wojownikiem został już w chwili narodzin, bo na świat przyszedł jako wcześniak, 3 miesiące przed terminem porodu. Lekarze dawali mu 1 proc. szans na przeżycie. Pochodzi z irlandzkiej rodziny koczowniczej, jego rodzice mają korzenie w Belfaście i Galway. 

Jako 11-latek rzucił szkołę i zaczął pracować wraz z ojcem i trzema Braćmi przy asfaltowaniu dróg. Swoją przyszłą żonę - Paris Mullroy, która także pochodzi z irlandzkiej rodziny koczowniczej - poznał jako nastolatek. Po roku przyjaźni zaczęli się spotykać, a w 2008 roku wzięli ślub. Para doczekała się pięciorga dzieci - trzech synów (Prince Tyson II, Prince Adonis Amaziah i Prince John James) i dwóch córek (Venezuela i Valencia Amber). Dlaczego Fury każdemu swojemu synowi dał na imię "Książę"? Jak twierdzi, sam jest królem cyganów, więc jego synowie są książętami, przynajmniej dokąd nie zasłużą na najwyższy tytuł. Rodzina Fury'ch miała powiększyć się o kolejną dwójkę pociech, jednak żona Tysona poroniła, pierwszy raz w 2014 roku, a drugi - w 2018. 

Już jako urzędujący mistrz świata, Gipsy King przeżył wiele trudnych chwil. Po wygranej walce z Władimirem Kliczko, jego życie dosłownie legło w gruzach. Fury zaczął prowadzić się w sposób, który ewidentnie odbiegał od sportowego stylu życia. Odmówił starcia z obowiązkowym pretendentem do tytułu, nie doszło też do jego rewanżu z byłym mistrzem i to dwukrotnie. Za pierwszym razem, Tyson zasłaniał się kontuzją kostki. Przy drugim podejściu w jego krwi wykryto kokainę. Już wtedy Brytyjczyk cierpiał na depresję. Jak sam przyznał, chciał żeby Kliczko zakończył jego karierę. Niebawem zrzekł się wszystkich pasów. "Przez całe życie pracowałem, by zdobyć tytuł, a gdy do tego doszło poczułem tylko pustkę" - tak brzmiały słowa Fury'ego tłumaczącego swój stan i swoje decyzje. 

Poważny stan Tysona popchnął go nawet do próby samobójczej. Latem 2016 roku odebrał z salonu nowe ferrari. Wracając do domu poczuł, że to najwyższy czas, żeby ze sobą skończyć. Zjechał z autostrady i udał się w kierunku przecinającego rzekę mostu. To właśnie miał być kres jego podróży. Fury wcisnął gaz do dechy i zamknął oczy. W ostatniej chwili w jego głowie pojawiła się myśl, że musi żyć dla swoich dzieci. Ostatecznie dzięki pomocy żony pokonał chorobę i wrócił na ring, by ponownie święcić triumfy jako wielki sportowiec. 

Tyson Fury: Instagram, Twitter

Publiczność uwielbia Tysona Fury'ego, a najlepszym tego dowodem są liczby. Profil boksera w serwisie Instagram obserwuje aż 3,8 mln osób. Gipsy King ochoczo dzieli się tam zdjęciami z treningów, które (sądząc po liczbie polubień) cieszą się największym zainteresowaniem fanów. Fury ochoczo publikuje też fotografie przedstawiające jego codzienne zajęcia. 

Instagram najwyraźniej jest ulubionym medium społecznościowym Tysona, bo na Twitterze próżno szukać oficjalnego profilu pięściarza. 

Tyson Fury: ciekawostki

Swoje niezwykłe imię Tyson Fury zawdzięcza bokserskiemu idolowi swojego ojca - Mike'owi Tysonowi.

Ojciec Tysona Fury'ego także był zawodowym bokserem, jednak w ringu nie odnosił większych sukcesów. Lepiej radził sobie w nielegalnych walkach na gołe pięści. W 2011 roku został skazany na karę 4 lat pozbawienia wolności po tym, jak podczas bójki wydłubał przeciwnikowi oko. 

Gdy Tyson był dzieckiem, jego rodzina prowadziła koczowniczy tryb życia. Fury spał w przyczepie, choć zdarzało się też, że musiał spędzić noc w namiocie. 

By móc zadebiutować jako zawodowy bokser, Fury przerwał podróż poślubną.

Żona Fury'ego poroniła w dniu walki męża z Seferem Seferim. Żeby nie załamać Tysona, powiedziała mu o tym dopiero po pojedynku. 

Za swoją pierwszą walkę z Deontay'em Wilderem Fury zarobił 8 mln dolarów. Całą kwotę przekazał na cele charytatywne.