PROMOCJA

- Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy - Marylin Monroe stać było na takie deklaracje, bo - mimo że szczęścia podobno nie zaznała - przynajmniej na brak pieniędzy narzekać nie mogła. Ale ile z nas może sobie pozwolić na podobne motto? Z kredytem na karku, ratami za samochód i rachunkami, które nie dają o sobie zapomnieć, ciężko myśleć o beztroskim wydawaniu pieniędzy. Ale tak nie musi tak być. Można zapanować nad swoimi finansami, a tym samym zyskać wielką satysfakcję. Kluczem do tego jest inteligencja finansowa.

Inteligencja finansowa to coś, czego zdecydowanie powinniśmy się uczyć w szkołach. Niestety tak nie jest. To ze względu na brak związanych z nią umiejętności, finansowe funkcjonowanie niektórych z nas przypomina wieczną walkę. Jednym z nas realne ocenianie finansowych możliwości przychodzi z łatwością nawet bez podstaw wyniesionych ze szkoły. Inne jak mantrę powtarzają myśl „Jakoś to będzie.” i zaciskają kciuki na szczęście, wydając więcej niż zarabiają, nie odkładając i nie inwestując, pozwalając, by decydował o nich los. Ale to nie jest droga do życiowego sukcesu. To błędne koło. Na naukę jednak nigdy nie jest za późno. Jeżeli nie wiesz, do jakiego portu płyniesz, żaden wiatr nie będzie ci sprzyjał. Inteligencja finansowa to nie tylko orientacja w świecie finansów, która sprawia, że wiemy jak chronić swoje pieniądze, jak zabezpieczać się przed konsekwencjami wydarzeń losowych, ale również – a może przede wszystkim – świadomość swoich przyzwyczajeń finansowych. Jak panować nad nimi i zmieniać je, by nam służyły? 

Do rozwijania inteligencji finansowej warto podejść metodycznie, traktując to jako ciekawy projekt samorozwoju. Praca tego rodzaju ma wiele etapów.

Wyznaczenie sobie celów to pierwszy krok do ich realizacji i choć brzmi to banalnie, jest tyleż prawdziwe, co trudne. Jak zmusić się do działania, jeśli nie wiemy, gdzie ma nas zaprowadzić? Jak działać, jeśli cel jest zbyt ambitny, niemożliwy do spełnienia w przewidywalnym czasie?

- Nie da się dojść do celu, jeśli się nie wie, gdzie to tak naprawdę jest, ani jeśli po kilku krokach brakuje nam już siły i ochoty do dalszej wędrówki – twierdzi Wojciech Herra, trener rozwoju osobistego, który wraz z towarzystwem ubezpieczeniowym AXA przygotował warsztaty dot. rozwijania inteligencji finansowej.

Dlatego też porządkowanie własnych finansów trzeba zacząć od podstaw: uświadomienia sobie naszych prawdziwych potrzeb, skonfrontowania ich z realnymi możliwościami, a w dalszym etapie skonstruowania na ich podstawie konkretnych celów.

Podsycaj w sobie motywację

- Na pytanie o to, czy chcesz mieć pieniądze, niemal każdy odpowie pewnym tonem: tak. Ale już pytanie dlaczego chcesz je mieć, co ich posiadanie wniesie w Twoje życie, odpowiedzieć nieco trudniej - tłumaczy Wojciech Herra, który na organizowanych przez siebie warsztatach nie raz i nie dwa obserwował takie sytuacje. - Najpierw jest koncert życzeń, a gdy już wchodzimy w kwestie pragnień głębiej, okazuje się, że pan X wcale nie chce nowego samochodu, a pani Y nowych mebli w salonie. Ważne jest, aby dotrzeć do swoich prawdziwych aspiracji, a potem nauczyć się wcielać je w życie.
Gdy mamy już cel, potrzebujemy strategii, która pozwoli nam go zrealizować. A że w tydzień można co najwyżej wyleczyć katar, a nie zostać milionerem czy zrzucić 10 kilo – wbrew temu, co obiecują popularne poradniki – trzeba mieć strategię długofalową i elastyczną. Dlaczego? Chociażby po to, by wydarzenia, których nie przewidzieliśmy, nie zniweczyły wszystkich naszych wysiłków.

Gdy więc zamiast na niemożliwych do spełnienia życzeniach, skoncentrujemy się na osiągalnych konkretach, jedynym wyzwaniem, przed jakim staniemy, będzie znalezienie w sobie motywacji. – Siła do działania bierze się z doświadczania tego dyskomfortu, że rzeczywistość nie wygląda tak, jakbyśmy chcieli, oraz z pozytywnej, dobrze sprecyzowanej wizji przyszłości – podpowiada Herra.

Zostań ekspertem od swoich finansów

Inteligencja finansowa to coś więcej niż tylko okupione wyrzeczeniami odkładanie drobnych do świnki-skarbonki. To cały zestaw kompetencji, pozwalających lepiej zrozumieć otaczającą nas finansową rzeczywistość, co w konsekwencji umożliwić nam efektywniejsze zarządzanie własnym budżetem w długofalowej perspektywie. To również lepsze poznanie siebie i swoich potrzeb, marzeń, celów.

A to choć trudne, nie jest niemożliwe, zwłaszcza przy wsparciu eksperta i dzięki pomocy grupy, która zmaga się z takimi samymi problemami. - Dzielenie się z innymi - zarówno sukcesami, jak i porażkami - wzmacnia ich pozytywny wpływ, motywuje do dalszej pracy, wyciągnięcia lekcji - podkreśla Wojciech Herra.

Dlatego też AXA przy współpracy z Wojciechem Herrą przygotowała warsztaty: „Twoja inteligencja finansowa. Zobacz na co Cię stać.”. Dzięki nim możesz zacząć pracować nad swoją efektywnością finansową przy wsparciu profesjonalnego trenera już od dzisiaj, bo warsztaty będą dostępne online. - Będziemy pracować nad określeniem celów, wzmacnianiem motywacji oraz planowaniem realistycznych działań - tłumaczy trener.

Dla tych, którym wirtualna forma nie wystarczy, przygotowana została możliwość udziału w warsztatach na żywo z Wojciechem Herrą. Wystarczy w kreatywny sposób rozwiązać proste ćwiczenie umieszczone na stronie warsztatyAXAHerra.pl, by otrzymać jedno z dwudziestu zaproszeń na spotkanie w Warszawie.
- Ludzie każdego dnia szukają inspiracji i motywacji do działania. Potrzebny jest im dodatkowy bodziec, który sprawi, że z zaangażowaniem i wiarą w zwycięstwo staną do realizacji postawionych celów. Właśnie to staram się dawać moim klientom w codziennej pracy - podsumowuje Herra.