Nie milkną echa poniedziałkowej Met Gali. “Modowe oscary”, organizowane przez Annę Wintour”, przyciągnęły znamienite osobistości świata filmu, muzyki i kultury. Wśród 450 gości znalazła się Emily Ratajkowski, stała bywalczyni balu charytatywnego w Metropolitan Museum of Art. Tematem przewodnim tegorocznej gali był “Ogród czasu”, nawiązujący do wystawy "Sleeping Beauties: Reawakening Fashion". Modelka zintepretowała to na swój własny sposób, stawiając na “naked dress”. Emily przeszła po słynnych schodach w wysadzanej klejnotami sukni vintage od Versace. Długa, opinająca (i odsłaniająca) ciało kreacja z otwartymi plecami wzbudziła wiele zachwytów. Po oficjalnej części Emily Ratajkowski zamieniła Versace na kontrowersyjny look rodem z festiwalu muzycznego, który włożyła na afterparty.

Met Gala 2024: Emily Ratajkowski w transparentnej kreacji

Entuzjastka odkrywających ciało sukienek postawiła na nie jedną, a dwie “naked dress”, chociaż oprócz transparentnej tkaniny, kreacje nie miały ze sobą wiele wspólnego. Emily Ratajkowski wybrała czarną krótką sukienkę z całkowicie przeźroczystego materiału, spod której było widać czarną bieliznę. Kreacja w stylu boho była wykończona falbanami i kolorowymi koralikami. Dodatkowo, bikini było ozdobione kryształkami. Do tej festiwalowej kreacji modelka dobrała makijaż w stylu lat 80., czyli podkreślone oko, jasny cień na powiekach i brązową, satynową pomadkę. Chociaż na afterparty po Met nie obowiązywał już dresscode, wiele osób ma wątpliwości, czy look a’la Coachella jest trafioną stylizacją. Emily Ratajkowski w takim stroju bawiła się na imprezie m.in. z Kendall Jenner i jej eks, Bad Bunny’m. 

fot. MEGA/GC Images/Getty Images

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką