Pierwsza część „Cichego miejsca” opowiadała o rodzinie, która stara się przetrwać w świecie pełnym potworów, które zabijają zwabione najmniejszym hałasem. Gdy Evelyn Abbott zaszła w ciążę, bohaterzy musieli zmierzyć się z faktem, że nowo narodzone dziecko narazi ich wszystkich na śmiertelne niebezpieczeństwo. Wygląda na to, że akcja sequela rozpocznie się chwilę po wydarzeniach z poprzednika.

W obsadzie drugiej części zobaczymy m.in. Emily Blunt, Cilliana Murphy’ego, Djimona Hounsou, Noah Jupe, Millicent Simmonds i Wayne’a Duvalla. Reżyserem, tak jak w przypadku oryginalnego filmu, jest John Krasinski. Cieszyć może fakt pojawienia się Murphy’ego – to aktor na tyle charakterystyczny, że zawsze wyróżnia się na tle obsady.

ZOBACZ TEŻ: „Drakula” – zwiastun serialu od Netflixa i BBC. Jest klimat!

Głównym pytaniem w przypadku kontynuacji jest to, czy uda mu się zaskoczyć widzów w ten sam sposób, jak filmowi z 2018 roku. Nie dość, że zebrał on bardzo dobre recenzje od krytyków, co w przypadku horrorów science fiction jest rzadkością, to jeszcze imponująco poradził sobie w box office – zarobił 341 mln dolarów przy budżecie wynoszącym ok. 21 mln. „Ciche miejsce” było ciekawym doświadczeniem kinowym, bowiem rzeczywiście zmuszało widza do przyjęcia tej samej postawy, co bohaterzy w filmie – zachowana ciszy.

„Ciche miejsce 2” trafi do kin 18 marca 2020 roku. Na razie jest to jednak amerykańska data premiery. O polskiej pewnie dowiemy się za jakiś czas, ale można stawiać w ciemno, że będzie albo taka sama, albo zbliżona. Poniżej zapowiedź: