Top 5 podkładów, które nie wysuszają cery 50+. Perełki polskich i francuskich marek, które nie podkreślają zmarszczek, opanują zimowe trendy

Mają sprawdzoną formułę, która nadaje się do suchej, wrażliwej i dojrzałej cery. Idealnie kryją bez efektu maski oraz pielęgnują cerę jak serum.

Paese Puff Cloud Blur - podkład, który nie wysusza cery

Podkład jest zamknięty w pękatej buteleczce, która ma przepiękny design. Jego jedwabista konsystencja jest jak druga skóra. Można stopniowo go budować, od średniego do mocniejszego krycia, w zależności od potrzeby. Nie tworzy efektu maski i wygładza drobne linie i zmarszczki. Jest wzbogacony o niacynamid, który reguluje wydzielanie sebum oraz ekstrakt z lotosy, który wygładza i upiększa skórę.

Używam go od niecałego tygodnia, a już mogę stwierdzić, że to jeden z lepszych podkładów, jakie miałam. Konsystencja jest lekka i aksamitna, a przy tym świetnie wyrównuje koloryt skóry, dając efekt naturalnego „blur”. Podkład ładnie stapia się ze skórą, nie podkreśla suchych skórek i długo utrzymuje się na twarzy.

wspomina internautka na łamach Kosmetyku Wszech Czasów

LANCÔME Teint Idole Ultra Wear - podkład, który nie wchodzi w zmarszczki

To ikona wśród podkładów, która nadaje się do suchy wrażliwej i suchej. Zapewnia jej wygładzenie, odżywienie oraz piękne krycie bez efektu maski. Ma aż 55 odcieni oraz zawiera SPF35. Skóra jest wypielęgnowana i delikatniejsza z tygodnia na tydzień. Zawiera kwas hialuronowy, który silnie nawilża skórę na różnych poziomach naskórka. Pory są zmniejszone, bez uczucia ściągnięcia skóry. To pewniak na większe wyjścia, jak i na co dzień, gdy potrzebujemy większego krycia - od przebarwień, po plamy potrądzikowe.

Skóra wygląda naturalnie, gładko i promiennie, a podkład nie wchodzi w zmarszczki ani nie przesusza cery. Produkt dobrze współpracuje z pudrami i bazami, co pozwala dopasować makijaż do indywidualnych potrzeb.

ocenia użytkowniczka na łamach Kosmetyku Wszech Czasów

L'Oréal Paris True Match - podkład idealny do cery dojrzałej

Nowa wersja kultowego podkładu, który zyskał rzesze fanek. Formuły zostały stworzone z 6 pigmentów, by jeszcze lepiej dopasować się do skóry. Idealne dopasowanie do jasnych lub oliwkowych karnacji już nie jest problemem. Konsystencja jest bardzo jedwabista i kremowa. Formuła podkładu zawiera kompleks z kwasem hialuronowym, który intensywnie nawilża i zapobiega powstawania suchych skórek.

Stosuję podkład od L’oreal od wielu lat i nie zamieniłabym go na żaden inny. Jest super na co dzień jak i na specjalne wyjścia - nigdy mnie nie zawiódł! Na buzi wygląda ekstra i nie ma efektu maski, polecam z całego serca!

wspomina użytkowniczka na łamach Kosmetyku Wszech Czasów

Matujący mineralny podkład-serum Christian Laurent

Podkład-serum, który nie tylko upiększa, ale i pielęgnuje cerę. Ma lekka konsystencję, którą nakładamy za pomocą pipetki. Ekstrakt z kwiatów czarnej róży chroni skórę przed działalnością wolnych rodników. Wyciąg z kawioru dostarcza składników odżywczych i wzmacnia barierę naskórkową, jednocześnie regenerując ją. To doskonały wybór dla osób, które borykają się z suchą i wrażliwą cerą. Cząsteczki 24k złota zapobiegają tworzeniu się zmarszczek, a sam podkład nie wchodzi w załamania i nie podkreśla ich przez cały dzień.

Gdy go nałożyłam, okazało się że naprawdę matuje, nie pozostawiając przy tym suchej skóry. Nosząc go od rana do wieczora, po zmyciu, nie zauważyłam żeby kondycja cery się pogorszyła. Wygląda dobrze przez cały dzień!

wspomina internautka na łamach Kosmetyku Wszech Czasów

Luksusowy podkład dopasowujący się Wonder Match Eveline Cosmetics

To jeden z częstszych drogeryjnych wyborów wśród kobiet. Daje efekt doskonałego krycie bez efektu maski. Ma beztłuszczową konsystencję i nie powoduje zapychania. Ma satynowe wykończenie i idealnie kryje - można tworzyć warstwy, od średniej, po mocniejszą. Zawiera wodę termalną oraz kwas hialuronowy, które silnie nawilżają skórę. Ekstrakt z acai ujędrnia ją i wspiera działanie hamujące rozwój wolnych rodników. Doskonale współpracuje z bazami pod podkład lub klasycznymi kremami nawilżającymi. Nie rozwarstwia się przez cały dzień.

Ten podkład naprawdę pozytywnie mnie zaskoczył. Ma lekką, kremową konsystencję, ładnie wtapia się w skórę i daje naturalne, satynowe wykończenie – ani matowe, ani błyszczące. Krycie jest średnie, ale można je spokojnie stopniować bez efektu maski. Dobrze wyrównuje koloryt, nie podkreśla suchych skórek i utrzymuje się przez cały dzień.

ocenia użytkowniczka na łamach Kosmetyku Wszech Czasów