Znacie już aplikację Tinder, o której pisałyśmy jakiś czas temu? Można dzięki niej przebierać i wybierać idealnego prentendenta na chłopaka. Nie trzeba było długo czekać, by prosty mechanizm znany z Tindera mógł posłużyć innym celom. Teraz, zamiast w kandydatach na męża, można dowolnie przebierać w… ofertach pracy. Switch – bo tak nazywa się nowa darmowa (!) aplikacja, wykorzystuje nasze dane z LinkedIn (na podobnej zasadzie jak działo się to z Facebookiem i Tinderem) i dzięki temu umożliwia wyszukiwanie dla nas idealnych propozycji zawodowych.
Żeby przeglądać oferty wystarczy (oczywiście po ściągnięciu Switch na swojego smartfona) przesunąć strony ogłoszeń w prawo albo lewo, a kiedy coś nas zainteresuje stuknąć dwa razy palcem w ekran telefonu. Jeśli potencjalny pracodawca zrobił to samo widząc nasz profil, będziemy mogli się z nim bezpośrednio skontaktować. Interfejs aplikacji jest niezwykle prosty!
fot. itunes.apple.com |
Niestety na razie aplikacja Switch działa tylko na terenie Nowego Jorku. My czekamy aż dotrze do Polski. Myślicie, że dzięki niej pisanie CV i listów motywacyjnych odejdzie w zapomnienie?