1. Banks "Warm Water" (Snakehips remix) To moja ulubiona piosenka z ostatnich wakacji. Uwielbiam zarówno oryginał jak i wersję Snakehips. Ten remiks zawsze wywołuje uśmiech na mojej twarzy i poprawia humor. Podesłał mi go mój przyjaciel i chyba "Warm Water" zawsze będzie mi się z nim kojarzyć. A także z tańcami do białego rana na Barce na Wiśle. 2. Major Lazer "Get Free" Ta piosenka skradła mi serce zaraz po tym jak ją usłyszałam. Rok temu ustawiłam ją jako dzwonek w telefonie i nadal mi się nie znudziła. 3. Baths "Lovely Bloodflow" Baths leci często u mnie w domu... Kiedy wracam wieczorem i muszę się wyciszyć. To moja ulubiona piosenka z albumu "Cerulean". 4. Jamie Woon "Gravity" Ten akustyczny utwór kojarzy mi się z wieczornymi jazdami rowerem po Warszawie. Gdy dzień ma się już ku końcowi, wszystkie zadania zostały wykonane i mogę wreszcie wrócić do domu. Miasto pustoszeje, jadę oświetlonymi ulicami i ta piosenka leci w moich słuchawkach. 5. Robert Cichy "Close The Door" Na tę piosenkę czekałam bardzo długo. Robert Cichy to bardzo zdolny i wszechstronny człowiek, a przy okazji mój gitarzysta. Zawsze gdzieś w cieniu osób z którymi gra na scenie, a pracuje z wieloma gwiazdami. Komponuje takie piękne rzeczy i w końcu przyszła ta chwila, kiedy wydaje swój album. Utwór całkowicie w jego stylu. I bardzo w moim. Uwielbiam ten kawałek. Mam nadzieje, że o Cichym będzie głośno. Polecam również obejrzeć też teledysk, ze względu piękne zdjęcia. 6. Disclosure "You & Me" (flume remix) Ta piosenka powinna zawsze lecieć na cały regulator. Genialne wyprodukowane! 7. Red Hot Chili Peppers "Road Trippin'" Ten numer to klasyka. Nigdy mi się nie znudzi. Kojarzy mi się z wakacjami (dawno temu), kiedy nad polskim morzem uczyłam się pływać na windsurfingu. Kupiłam tam tą płytę i leciała non stop. Uwielbiam cały album "Californication", a ten kawałek szczególnie. 8. Soniamiki "Lemoniada" Młoda i zdolna. Bardzo fajne brzmienie i fajny tekst. Bardzo polecam. 9. Magnetic Man "Flying Into Tokyo" Idealna piosenka na nocne eskapady rowerowe:) Albo do poduchy... Chociaż jadąc kabrioletem w słoneczny dzień też super się słucha:) 10. Fink "Perfect Darkness" Piękny kawałek. Po prostu.
