Polskie seriale na podstawie polskiej prozy lub bardzo udanych scenariuszy mają się coraz lepiej. Przykłady można mnożyć: „Rosjt”, „Chyłka”, „Wataha” czy choćby fenomenalny serial „Ślepnąc od świateł” na podstawie powieści Jakuba Żulczyka po takim samym tytułem. Teraz na warsztat serialowy idzie kolejna polska powieść. Tym razem na małym ekranie zobaczymy głośnego i kultowego już niemal „Króla” Szczepana Twardocha, którą zainteresowała się telewizja Canal+. Po „Belfrze” i „Kruku” ma to być kolejna już własna produkcja serialowa stacji.

"Król" Szczepana Twardocha - książka

„Król” Twardocha to kontynuacja jego głośnej obsypanej nagrodami oraz nominacjami do takowych „Morfiny”, którą autor wydał w 2012 roku. „Król” pojawił się na rynku 4 lata później. Powieść doczekała się już adaptacji teatralnej w Teatrze Polskim w Warszawie (w reżyserii Piotra Demirskiego i Moniki Strzępki). W zeszłym roku ukazała się kontynuacja książki - "Królestwo".

"Król" Szczepana Twardocha - serial

Serialowy „Król”, podobnie jak książka, ukaże klimat przedwojennej Warszawy i losy głównych bohaterów powieści -  Jakuba Szapiro, Mojżesza Bernsztajna i Kuma Kamplicy. Canal + rozpisał serial na 8 odcinków. Zdjęcia mają ruszyć jeszcze w kwietniu tego roku i potrwają do września. Nie za dużo wiadomo jednak o samej obsadzie serialu. Ta jednak podobno nadal jest kompletowana.

Stacja nie kryje się już za to z nazwiskiem reżysera produkcji. Za serial odpowiedzialny będzie Jan P. Matuszyński, który szturmem wdarł się do środowiska polskiego kina swoim debiutem fabularnym „Ostatnia rodzina” opowiadającym o losach i perypetiach rodziny Beksińskich oraz serialem „Wataha”.

Czy „Król” okaże się równie dużym sukcesem jak „Ślepnąć od świateł”? Oby! Nie mamy wątpliwości, że serial obejrzą wszyscy fani prozy Szczepana Twardocha. A tych przecież w Polsce nie brakuje…