Fani Rihanny czekali długie lata na tę wiadomość! To już koniec plotek czy zażartych dyskusji - w końcu doczekaliśmy się nowej piosenki Rihanny. Co więcej, kawałek został nagrany z powodu premiery drugiej części filmu "Czarna Pantera". Czy będzie to murowany hit? Wszystko na to wskazuje.
Rihanna wraca z nową muzyką! Wokalistka nagrała singiel do filmu "Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu". "To hołd dla Chadwicka Bosemana"
Przez ostatnich kilka lat Rihanna spełniała się jako bizneswoman. Jej marki Fenty Beauty, Fenty Skin czy Savage x Fenty mają miliony fanów na całym świecie, a sama gwiazda jest jedną z najbogatszych kobiet w branży. Muzyka zeszła na dalszy plan, poza tym Barbadoska została też mamą i razem z A$AP-em Rocky wychowują dziecko. Słuchacze Riri już sądzili, że chyba nigdy nie doczekają się nowego materiału od artystki. A jednak! Rihanna wypuszcza nowy singiel w ramach promocji filmu "Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu".
34-latka nagrała "Lift Me Up", którego premierę zaplanowano na ten piątek. Utwór ma być głównym numerem na soundtracku i jak podają amerykańskie media, ma być hołdem dla zmarłego Chadwicka Bosemana. Nad "Lift Me Up" pracowali Tems, Ludwig Göransson oraz Ryan Coogler. Kawałek nagrywano w pięciu krajach, a głównym producentem jest wspomniany Göransson. Szwed jest zdobywcą Oscara za muzykę do "Czarnej Pantery", tworzył ścieżkę dźwiękową do takich tytułów jak "Tenet", "The Mandalorian", "Creed" czy "Atlanta".
"Po rozmowie z Ryanem i wysłuchaniu jego pomysłu na reżyserię filmu, chciałam napisać coś, co będzie niczym jak ciepłe uściski dla wszystkich ludzi, których straciłam w swoim życiu. Próbowałam sobie wyobrazić, jak by to było, gdybym mogła im teraz zaśpiewać i wyrazić, jak bardzo za nimi tęsknię" - przyznała Tems. Nigeryjka w trakcie swojej kariery pracowała z Justinem Bieberem, Drake'iem, czy Future. W filmie "Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu" usłyszymy jej cover "No Woman, No Cry" Boba Marleya.
Posłuchajcie "Lift Me Up" w wykonaniu Rihanny"
