Kelly Rutherford: kim jest aktorka, o której robi się głośno w branży?
Aktorka znana z produkcji filmowych i telewizyjnych, modelka, wschodząca ikona stylu. O Kelly Rutherford robi się coraz głośniej, ale... jest ona w showbiznesie nie od dziś. Pierwsze kroki stawiała w nim już jako siedemnastolatka – była między innymi modelką w jednej z reklam razem z Mattem LeBlankiem. W połowie lat 80. studiowała aktorstwo w HB Studio w Nowym Jorku, a w 1988 r. można było ją oglądać kinowym dramacie sensacyjno-kryminalnym "Shakedown". W swoim aktorskim CV miała później jeszcze chociażby role w dreszczowcu "Phantom of the Mall: Eric's Revenge", operze mydlanej "Generations", dramacie telewizyjnym "Breaking the Silence", serialu "Homefront", westernie "The Adventures of Brisco County Jr." czy szalenie popularnym w latach 90. "Melrose Place", a nawet sequelu "Krzyk 3". Prawdziwy zwrot w jej karierze nastąpił jednak dopiero w 2007 roku.
Rutherford zagrała wówczas mamę Sereny i Erica van der Woodsenów w „Plotkarze”, czyli Lily van der Woodsen. To mieszkająca w penthousie na Upper East Side bogata filantropka, której problemy sercowe i wychowawcze były głównymi wątkami jej postaci. W jej przypadku uwadze widzów przykuły nie tylko jej losy, ale też fenomenalne looki bohaterki. Lily uwielbiała klasyczny styl, który podkręcała wyrazistą biżuterią Van Cleef & Arpels i torebkami od luksusowych domów mody (szczególnie Hermès). Do dziś wspominamy jej kolekcję brązowych i beżowych płaszczy, wzorzyste sukienki przed kolano (jedną z nich zainspirowała się nawet sama Kate Middleton), wąskie garniturowe spodnie i świetnie skrojone minimalistyczne dżinsy. Wszystko najlepszej jakości, ale bez epatowania logotypami. Brzmi znajomo? Już w 2007 roku Eric Daman – kostiumograf, który odpowiadał za stylizacje w "Gossip Girl" – lansował za pomocą looków mamy van der Woodsen estetykę "Quiet Luxury", kiedy jeszcze nikt nie znał tej nazwy.
@bagista.uk Kelly Rutherford used her own Kellys & Birkins in Gossip Girl 🤍 #birkin #birkinmom #gossipgirl #gg #lilyvanderwoodsen #kellyrutherford ♬ original sound - alex
Styl Kelly Rutherford po 50. Sekrety jej garderoby
W samej postaci Lily pod kątem mody było jednak sporo Kelly Rutherford, która sama uwielbia wyrażać się za pomocą ubrań. Co więcej, w pierwszych odcinkach głośnego serialu przemycano nawet autentyczne akcesoria, które należą prywatnie do aktorki.
“Moja mama była modelką i kochała modę. Kiedy byłam dzieckiem, pracowała jako modelka dla Billa Blasa. Latała do Paryża w latach 70., żeby chodzić w jego pokazach. A ja od zawsze, już nawet gdy dorastałam, kochałam magazyny (...) i tkaniny” opowiadała w niedawnym wywiadzie dla magazynu Hurt.
Wspomniała w nim też, że kupowanie ubrań traktuje jako inwestycję, dlatego zawsze wybiera projekty, które są ponadczasowe:
“Na tę postawę miały wpływ wszystkie kobiety, z którymi dorastałam. Jak już mówiłam, zawsze kochałam modę. Pierwszą torbę Kelly kupiłam w wieku dwudziestu lat za pieniądze, które zaoszczędziłam na moim pierwszym hicie, ‘Melrose Place’. Ceny luksusowych toreb były wówczas znacznie niższe. Wtedy też nie było tak cool jak teraz. Kupowanie ich było wręcz… geekowskie (...) Przyglądałam się kobietom, takim jak Catherine Deneuve i znajomym mojej mamy lub francuskim przyjaciołom. Bardziej podobała mi się tradycja Hermès niż moda. Potraktowałam te torebki jako inwestycję, którą mogę przekazać mojej córce”.
Dziś o Rutherford jest głośno nie tylko dlatego, że za sprawą TikToka „Plotkara” znów jest w trendach. Sama aktorka stała się nową it-girl dzięki… stylizacjom, które publikuje na swoim Instagramie. Gwiazda regularnie dzieli się w swoim feedzie zdjęciami z windy, których nie możemy przestać scrollować. Na styl aktorki składają się stonowana paleta barw, monochromatyczne total looki, elegancja spod znaku Lazy Luxe (trzeba przyznać, że chociaż jej modowe kompozycje są bardzo eleganckie, to jednak mają w sobie dużo luzu), ponadczasowe dodatki. Amerykańskie redaktorki mody już teraz porównują ją do Carolyn Bessette-Kennedy. Dla nas jest po prostu prawdziwą Lily van der Woodsen. I bez względu na to, czy zaprezentuje się w dresowym komplecie, a może jednak eleganckim wełnianym płaszczu – wygląda fenomenalnie.
Stworzona przez nią na Instagramie galeria lustrzanych selfie w windzie oraz seria naturalnych zdjęć, które robią jej nie zatrudnieni profesjonalni fotografowie, ale bliscy – to gotowa ściągawka z tworzenia stylizacji, które pasują zawsze i wszędzie (a przy tym nie są nudne). Dzięki niej wiemy już, że pod kraciastą kurtkę typu shacket warto założyć beżowy golf i całość podkręcić ciemnymi okularami przeciwsłonecznymi o kocim kształcie. Że biała letnia sukienka będzie świetnie wyglądać zimą, z peleryną wiązaną na kokardkę i do srebrnych botków z zaokrąglonymi noskami. I że oversize'owe puchate swetry warto nosić do jedwabnych eleganckich sukienek, a kraciaste spódnice midi, warkoczowe swetry w szarości i barankowe kamizelki na guziki to najlepszy zestaw na zimowe chłody.
Gwiazda “Plotkary” przekonała nas nawet, że do eleganckiego wełnianego płaszcza z kołnierzykiem można założyć górskie buty, a nie tylko te na obcasie. Co więcej, Kelly Rutherford oznacza wszystkie marki, których projekty kupuje, by wspierać ulubione biznesy. Dzięki temu wiemy już, że nowa it-girl swoje kurtki puchowe kupuje u MooRER Verona, dresy u Fusalp, płaszcze u Aiayu, czółenka Mary-Jane u Carel Paris, okulary przeciwsłoneczne u L.G.R, a biżuterię… u ukraińskiej marki Gunia Project.
Każdy jej post spotyka się z ogromnym zainteresowaniem, a jej modowe poczynania na Instagramie śledzi już więcej niż 1,7 milionów osób z całego świata. Dlaczego te stylizacje odniosły taki sukces? Bo są proste do odtworzenia nawet za pomocą bardziej budżetowych marek czy ubrań z drugiej ręki, a do tego ich uniwersalność sprawia, że będą pasować praktycznie każdemu. Poza tym przyciągająca jest naturalność aktorki, która swoje instagramowe konto traktuje jak pamiętnik i osobisty album (a to miła odskocznia po wystudiowanych sesjach, jakie widzimy wszędzie w social mediach). Jeśli w 2024 macie śledzić w internecie tylko jedną osobę, niech to będzie właśnie Kelly Rutherford.
