Zegarek zamiast tradycyjnej bransoletki
Wg raportów popularnych platform sprzedażowych najczęściej kupowanym elementem biżuterii są – werble – bransoletki. Dziewczyny z całego świata uwielbiają je za uniwersalny charakter oraz łatwość w obsłudze. I wcale nas to nie dziwi! Podglądając archiwalne zdjęcia supermodelek z lat 90., instagramowe profile francuskich influecerek czy artykuły koleżanek po fachu z Nowego Jorku, w oko wpadła nam jednak pewna alternatywa. Chodzi o ozdobę równie oczywistą, co niedocenianą: zegarek na minimalistycznej bransolecie. Biżuteryjna wersja tego praktycznego dodatku może zastąpić lub uzupełnić ulubione łańcuchy, łańcuszki czy koralikowe kombinacje oplatające nadgarstki. Taki miks to jedna z najmocniej trendujących tendencji ostatnich miesięcy.
Skórzana bomberka zamiast ramoneski
Mimo trudnych początków na stanowisku dyrektora kreatywnego Celine (rozkochana w minimalu Phoebe Philo branża mody potraktowała tę zmianę z dużą rezerwą), to właśnie Hedi Slimane zaprojektował coś, co śmiało można by okrzyknąć uniformem współczesnej cool girl. Pozycje obowiązkowe? Niebieskie jeansy z prostą nogawką, baseballówka (tak, zarówno kurtka, jak i czapka), sportowy crop top, obszerna marynarka, baleriny, a przede wszystkim bomberka. Francuz skutecznie odczarował ten mocno przykurzony fason, oddając mu dawną świetność, którą pamiętamy jeszcze z czasów szkolnych. Zdecydujcie się na model uszyty z naturalnej lub ekologicznej skóry – świetnie poradzi sobie na zastępstwie za klasyczną skórzaną ramoneskę.
Sweterkowe sety zamiast klasycznych kompletów dresowych
Estetyka cozy chic rozgościła się w naszych szafach w czasach pandemii. I dobrze! Projektanci stanęli na wysokości zadania i raz na zawsze udowodnili, że moda świetnie dogaduje się z wygodą. W trendach szybko pojawiły się materiały i kroje jakby stworzone z myślą o długich godzinach spędzonych na kanapie z laptopem lub miską popcornu na kolanach. Wśród naszych ulubionych rozwiązań tego typu między innymi dzianinowe komplety z kaszmiru czy miękkiej wełny. Są ciekawsze i cieplejsze niż tradycyjne dresy!
Wzorzyste rajstopy zamiast gładkiej faktury
W kosmiczne konstelacje, monogramy, kwitnące ogrody, szkocką kratę, retro grochy i groszki, malarskie abstrakcje lub znaki zodiaku. Mamy przeczucie, że najmodniejsze w tym sezonie rajstopy we wzory na stałe wejdą to stylizacyjnego repertuaru najmodniejszych dziewczyn, wypierając gładkie klasyki, które teraz po brzegi wypełniają nasze szuflady. W tych modelach zakochałyśmy się od pierwszego wejrzenia:
Body zamiast bluzki czy T-shirtu
Stylowo i funkcjonalnie. Zwłaszcza zimą! Minimalistyczne body z powodzeniem zastąpi longlsleeve czy T-shirt z linii basic. Sprawdzi się jako baza sezonowych outfitów na cebulkę, para dla jeansów i zmysłowe uzupełnienie każdej imprezowej stylizacji. W aktualnej ofercie polskich i zagranicznych marek królują, głębokie dekolty, wycięcia, poduszki na ramionach i szlachetne welury. Nam najbardziej podobają się te z metką Undress Code.
Jeszcze inaczej, czyli wypożyczaj zamiast kupować
W temacie stylizacyjnych alternatyw mamy do powiedzenia jeszcze jedno. Zamiast kupować nowe ubrania, można je przecież wypożyczyć! Ile razy zdarzyło wam się wrzucić do koszyka sukienkę specjalnie na święta, sylwestra, wesele czy inną okazję, a potem już nigdy więcej nie zdjąć jej z wieszaka. No właśnie… Strzelamy, że za dużo. Naprzeciw wychodzą na szczęście wzrastające na popularności wypożyczalnie ubrań. Przykład? E-Garderobe. To koncept, który robi wiele dobrego dla planety, ale i dla stanu naszego konta. No i ten bogaty wybór… To tylko kilka z dostępnych w ofercie modeli.
PS Chcemy wszystkie!
