https://www.elle.pl/media/cache/default_view/uploads/media/default/0011/10/7dcfa0c3c573e439a4b460458e1ae0f1cb1eebc0.jpgTych torebek nie musimy chyba nikomu przedstawiać. “Slouchy bags” są w modzie od lat i niewątpliwie dołączyły już do grona ponadczasowych klasyków. Pamiętacie kultową torebkę “The Pouch” stworzoną przez Daniela Lee dla marki Bottega Veneta? Ten model przede wszystkim zachwycił swoją wyjątkową “miękką” strukturą, która idealnie wpisywała się w estetykę każdej minimalistki. Jednak już nie tylko pomarszczone torebki do ściskania pod pachą mają rację bytu. W tym sezonie zainteresowanie branży mody skupia się również wokół luźnych torebek noszonych na ramię i to w znacznie większych rozmiarach. Nie musicie od razu przechodzić ze skrajności w skrajność i z mini torebek przerzucać się na przeskalowane modele w wersji XXL. Warto mieć w szafie chociaż jedną torbę, która nie będzie zbyt duża, żeby nosić ją każdego dnia, ale wystarczająca na tyle, żeby pomieścić w niej wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy do pracy i na weekendowy wypad. Ma być po prostu pojemna i praktyczna.
“Slouchy bags” na jesień 2023
Na tegorocznych pokazach jesienno-zimowych kolekcji pojawiło się całe mnóstwo różnorodnych modeli torebek, ale nie brakowało tam oczywiście “slouchy bags”. Po raz kolejny, choć w zupełnie innej odsłonie, zaprezentował ją włoski dom mody Bottega Veneta. W tym sezonie modelki przedstawiały niesamowicie praktyczne torebki na ramię z charakterystycznym już dla marki splotem. To jednak nie wszystko! Inspirowaną motocyklowym stylem skórzaną torbę “slouchy” z paskami widziałyśmy u Givenchy (swoją drogą taki model świetnie uzupełni rockową stylizację na czele z motocyklowymi butami), minimalistyczne worki dopełniały eleganckie sylwetki na wybiegu Hermès, a marka The Row zaproponowała “slouchy bag” w wersji składanej. Podrzucamy wam kilka inspiracyjnych zdjęć z pokazów mody na sezon jesień-zima 2023/2024 wraz z zakupowymi polecajkami. Dodamy tylko, że te praktyczne modele są przystępne cenowo, a wyglądają naprawdę luksusowo.
Bottega Veneta AW23 / Launchmetrics/Spotlight
Givenchy AW23 / Launchmetrics/Spotlight
Hermès AW23 / Launchmetrics/Spotlight
Obecnie rekordy popularności bije także “nieuporządkowana” minimalistyczna torebka “slouchy” od Loewe. Mowa tutaj o modelu Squeeze, który jest kontynuacją popularnej torby Puzzle. Wykonana z miękkiej skóry jagnięcej torba pojawiła się na pokazie jesienno-zimowej kolekcji na 2023/2024 i dopiero niedawno została wprowadzona do sprzedaży. Mimo to redaktorzy i styliści z całego świata nazywają ją już tegoroczną “it-bag”.
Zarówno torba hiszpańskiej marki Loewe, jak i inne modele w tym stylu, nie wymagają stylizacyjnego wysiłku. Tak naprawdę nie wymagają żadnego wysiłku (chyba że wypakujecie je po brzegi książkami i kosmetykami). “Slouchy bags” nie są ani za bardzo formalne, ani zbyt casualowe – po prostu pasują do wszystkiego.
Gdzie kupić “slouchy bags”?
Jesienią chętnie wybieramy miękkie swetry, wygodne buty w duecie z grubymi skarpetkami czy stylowe kurtki z kożuszkiem. Do zestawu modnej jesieniary proponujemy dorzucić jeszcze pasujące akcesoria – najlepiej w postaci marszczonych torebek. Strukturyzowane, klasyczne, a może te przypominające balony czy puszyste torebki w kształcie chmurki? Wybierajcie do woli! Nie bez powodu marki modowe decydują się na tworzenie miękkich, a przede wszystkim luźnych i praktycznych torebek z marszczeniami. Niektóre z nich wyglądają jak poduszki, inne przypominają worki, a jeszcze inne są po prostu pewnego rodzaju bufiastymi shopperkami. W tym przypadku nie ma jednego, słusznego rozwiązania. Ta jedyna “slouchy bag” ma przede wszystkim odpowiadać na wasze codzienne potrzeby — zarówno z praktycznego, jak i estetycznego punktu widzenia. W aktualnych ofertach polskich marek znalazłyśmy kilka naprawdę ciekawych modeli, które świetnie wpiszą się w estetykę każdej pragmatycznej minimalistki. Podpowiadamy, że w tym sezonie najbardziej “hot slouchy bag” będzie ta do noszenia na ramieniu.
