ELLE MAN – kultura na weekend: FILM

„Matthias i Maxime”

Maxime (Xavier Dolan zagrał we własnym filmie po raz pierwszy od 6 lat) właśnie wybiera się na dwa lata do Australii. Chce pozostawić za sobą nie tyle Kanadę, co pracę w barze, uczuciowe niespełnienie i nieustanne kłótnie z matką, którą musi się zajmować. Kilka ostatnich tygodni przed wyjazdem spędza z paczką starych przyjaciół: piją piwo, palą papierosy, grają w kalambury, obrażają się i godzą. Dla nieśmiałego Maxime'a, po którego twarzy, niczym łza, spływa czerwone znamię, kumple stanowią namiastkę kochającej i akceptującej rodziny.

Jednym z najbliższych przyjaciół chłopaka jest Matthias (Gabriel D’Almeida Freitas), początkujący prawnik zmierzający wprost do kariery i ślubu. Sprecyzowane plany obu chłopaków pokrzyżuje jednak pewna impreza, podczas której zagrają w studenckim filmie, w scenie pocałunku. Spotkają się w niej, ubrane w almodovarowskie błękit i czerwień, tłumione latami uczucia i nieoczekiwanie odkryte pożądanie. Czy bohaterowie odważą się z nimi skonfrontować?

„Matthias i Maxime” zrobiony został z myślą o trzydziestolatkach, których krzepnąca tożsamość pozostawia coraz mniej miejsca na niespodzianki i nieprzewidziane zwroty uczuć. Opowiedziany w delikatnych pastelowych kolorach, błyskotliwych dialogach i piosenkach (między innymi Arcade Fire, Pet Shop Boys, Tom Odell, Florence and the Machine, Britney Spears) brzmiących jak wyznanie, którego nie ma się odwagi uczynić wprost.

„Zew krwi”

Zrealizowany na podstawie klasycznej powieści Jacka Londona „Zew krwi” opowiada historię Bucka, psa o wielkim sercu, którego świat staje na głowie, gdy wprost z sielskiego domu w Kalifornii trafia na egzotyczne pustynie śnieżne Alaski podczas gorączki złota lat 90-tych XIX wieku. Jako nowicjusz w drużynie psich zaprzęgów – a później jej przywódca – Buck przeżywa przygodę życia, a ostatecznie odnajduje swoje prawdziwe miejsce w świecie i staje się panem swego losu.

W filmie występują Harrison Ford, Dan Stevens oraz Omar Sy.

„Sybilla”

Zmęczona pracą jako psychoterapeutka Sybilla postanawia wrócić do swojej pierwszej, jednocześnie największej pasji, jaką jest pisanie. Książka ma być nowym impulsem we wpadającym w monotonię dnia codziennego życiu kobiety.

Zanim jednak na dobre zabierze się za realizację swojego planu, w jej gabinecie niespodziewanie pojawia się nowa pacjentka. Jest nią piękna i nieco rozhisteryzowana Margot. Młoda aktorka, będąca u progu kariery, zwraca się z prośbą o pomoc w rozwiązaniu ważnego życiowego dylematu. Początkowo sceptycznie nastawiona Sybilla odkrywa, że Margot staje się dla niej źródłem inspiracji. Fascynację od obsesji dzieli tylko jeden krok, zwłaszcza że tytułowa bohaterka coraz bardziej angażuje się w burzliwe życie swojej pacjentki. Ożywają wspomnienia, prowadzące do nieuniknionej konfrontacji z przeszłością.

Justine Triet w słodko-gorzkim tonie tworzy opowieść o powikłanych, niejednoznacznych relacjach międzyludzkich. Jest tu też miejsce na dyskusję na temat intymności, moralności czy refleksję nad filmowym medium. Triet mówi, że jedną z jej inspiracji był „Toni Erdmann”, którego gwiazda Sandra Hüller wciela się tu w rolę… reżyserki. W rolach głównych Virginie Efira oraz Adele Exarchopoulos.

Głupie, młode serce

Kiira i Leni to dziwnie wyglądająca para nastolatków: ona – jasnowłosa bogini; on – skejter-suchoklates. Na którejś z imprez w końcu spełnia się marzenie Leniego i spędza z Kiirą kilka chwil na osobności, efektem czego dziewczyna zachodzi w ciążę. Postanawiają zachować dziecko.

Sytuacja dość szybko przerasta rodziców przy nadziei. Zwłaszcza Leniego, który zawieruszył się pośród fińskich Dziarskich Chłopców, szykujących się, by dać odpór rzekomo nadciągającej fali muzułmańskich imigrantów. Leni pośród otaczających go radykałów czuje się tak, jak Kiira pośród swych wyzwolonych z wszelkich uprzedzeń psiapsiółek. Spotkanie tych dwóch odmiennych światów, wymuszone ciążą, dość niespodziewanie doprawione szczerym i zaskakująco dojrzałym uczuciem miłości, nie może obejść się bez ofiar.

Rosyjska piątka

Pod koniec lat 80-tych drużyna hokejowa Detroit Red Wings była pośmiewiskiem całej ligi. Gdy bogaty magnat pizzy kupił upadający klub, wyznaczył nieortodoksyjnego dyrektora generalnego by zbudować drużynę, która sięgnie po mistrzostwo. Ten zdecydował się poszukać nowych graczy u śmiertelnego wroga USA z czasów Zimnej Wojny. „Rosyjska Piątka” to prawdziwa historia imigrantów, którzy stali się amerykańskimi bohaterami.

„Bad Boy”

Kiedy w grę wchodzi kobieta, nawet więzy krwi przestają mieć jakiekolwiek znaczenie. Przekonają się o tym dwaj bracia, których ścieżki życiowe rozeszły się dawno temu. Starszy Piotr (Maciej Stuhr) został policjantem, dla młodszego Pawła (Antoni Królikowski) napady, kradzieże i narkotyki to styl życia i chleb powszedni. Jednak bezkarność mężczyzny, uwikłanego w przynależność do kibicowskiego gangu Twardego (Piotr Stramowski) kończy się, kiedy za sprawą donosu ląduje w więzieniu. Piotr, doświadczony glina, postanawia wyciągnąć brata z celi, w czym wspiera go nowa dziewczyna Ola (Katarzyna Zawadzka), adwokat znajdującą paragrafy na najtrudniejsze przypadki.

Spotkanie tej trójki zmienia wszystko i inicjuje serię obfitujących w zwroty akcji wydarzeń. Paweł, wykorzystując nadarzające się okazje, próbuje przejąć kontrolę nad największym klubem piłkarskim w mieście. Nie dostrzega jednak, że od dawna jest na celowniku tajnej sekcji policyjnej, prowadzonej przez Adama (Andrzej Grabowski) i prokurator Annę (Małgorzata Kożuchowska). Tymczasem zauroczona Pawłem Ola, coraz bardziej angażuje się w fascynującą znajomość i związane z nią nielegalne interesy. Wkrótce będzie musiała wybierać między lojalnością wobec Piotra, a rodzącym się uczuciem do jego brata.

Na nowy film Patryka Vegi zapewne pójdą tłumy, stąd jest to bez wątpienia najgłośniejsza premiera kinowa tego weekendu. W kwestii jakości może być już zgoła odmiennie.

„Men in Black: International” na HBO GO (od 23 lutego)

Doświadczony agent H i debiutantka M są nieoczywistym duetem, który staje do walki z nowym zagrożeniem z kosmosu. Bohaterowie muszą połączyć siły i zmierzyć się z niebezpieczeństwem, jakiego świat jeszcze nie widział. Zadaniem agentów H i M jest uratowanie nie tylko agencji MIB, ale również całej ludzkości.

Kolejna część kasowego hitu opowiadającego o przygodach agentów walczących z zagrożeniem z kosmosu. Tym razem w główne role w megaprodukcji wcielają się Chris Hemsworth („Avengers: Wojna bez granic”) oraz Tessa Thompson („Creed: Narodziny legendy”). Partnerują im Rebecca Ferguson („Dziewczyna z pociągu”) oraz wyróżniona dwoma Oscarami Emma Thompson („Rozważna i romantyczna”). Za reżyserię widowiskowego obrazu odpowiedzialny był F. Gary Gray („Włoska robota”).

ELLE MAN – kultura na weekend: SERIALE

Gentefied na Netflix

W tej komedii trzech kuzynów łączy siły aby utrzymać prowadzony przez dziadka Boyle Heights - sklep z taco, w miarę jak okolica coraz silniej się gentryfikuje.

Wejście 7 na Netflix

Zdeterminowana kobieta próbuje oczyścić argentyński klub piłkarski z powiązań z brutalnym przestępczym półświatkiem kibiców.

Spectros na Netflix

Nastolatek i jego znajomi trafiają w sam środek starcia brazylijskich wiedźm i japońskich duchów, które ma miejsce w ich dzielnicy.