Około 2000 roku Pedro Almodóvar odrzucił propozycję reżyserii „Brokeback Mountain” i jak sam przyznaje, ma wątpliwości czy to była właściwa decyzja. Jeden z najbardziej utalentowanych reżyserów hiszpańskich znany z takich filmów jak „Matki równoległe” czy „Skóra, w której żyję”. Zdobywca wielu nagród, w tym Oscara za „Porozmawiaj z nią” oraz Złotej Palmy za „Wszystko o mojej matce” i „Volver”. Wybitny portrecista kobiet, tworzący kino, które przez swoje przerysowanie, dosłowność, a momentami kicz mogłoby być klasyfikowane do kina offowego, gdyby nie popularność reżysera. W najnowszym filmie wraca do tematyki sprzed dwóch dekad. Jak sam twierdzi krótkometrażowy western, będzie jego odpowiedzią na „Brokeback Mountain”.

Co wiemy na temat nowego filmu Pedro Almodóvara?

Film nosi tytuł „Strange Way of Life” i nawiązuje do piosenki Amalii Rodrigues „Extraña forma de vida” mówiącej o tym, że najdziwniejszą formą egzystencji jest żyć, ignorując własne pragnienia. Zdjęcia powstaną w malowniczym regionie Hiszpanii, Almerii, gdzie kręcono również kultowy film „Dobry, zły i brzydki” Sergio Leone. Ethan Hawke wcieli się w postać mieszkającego na pustyni szeryfa, do którego zmierza przyjaciel sprzed 25 lat. Silva, grany przez Pedro Pascala przemierza bezkresy, z nostalgiczną tęsknotą za utraconym przed laty uczuciem. 

Prace na „Strange Way of Life” rozpoczną się pod koniec sierpnia, lecz oficjalna data premiery jest niepewna.