Jestem redaktorką beauty i te 5 kosmetyków ratuje mnie w 30-stopniowych upałach. Naprawdę ich używam

Latem nie lubię używać zbyt wielu kosmetyków. Stawiam zdecydowanie na lekkie, orzeźwiające, chłodzące produkty, które dają mi uczucie rześkości o chłodu. Dziś się z wami nimi podzielę. Naprawdę znajdują się w mojej kosmetyczce i uważam, że latem są niezastąpione.

Mgiełka Dzika alga & Koper Morski od Yves Rocher

Latem kocham używać mgiełki. Ta od Yves Rocher o zapachu Dzika alga & Koper Morski to strzał w dziesiątkę, jeśli za pomocą kilku psiknięć chcesz poczuć odświeżenie i delikatny, przyjemny zapach. Zapach jest trały, morski, niezwykle świeży. Uzależnia. Tak bardzo, że używam tej mgiełki minimum raz w tygodniu. A czasem i częściej.

Krem rozświetlający Resibo Glow Player

To moje ostatnie odkrycie! Krem rozświetlający Resibo Glow Player to pielęgnacyjno-makijażowy produkt, który nadaje skórze naturalny blask i zdrowy wygląd. Dzięki połączeniu dwóch rodzajów drobno zmielonej miki w odcieniach ciepłym i chłodnym, krem dopasowuje się do każdej karnacji, tworząc na skórze subtelną taflę światła. Ten efekt po prostu uwielbiam!

Płatki pod oczy, PIXI

Uwielbiam je, trzymam zawsze w lodówce. Zwłaszcza latem. Są przyjemnie żelowe, dość cienkie, nie "spływają" spod oczu, a bardzo dobrze się w tej okolicy trzymają. Są mocno nasączone serum. To co widzę po kilkunastominutowym trzymaniu płatków pod oczami, to zdecydowanie zminimalizowanie oznak zmęczenia. Mam wrażenie, że skóra staje się jaśniejsza, bardziej "plumpy". Staje się dodatkowo delikatnie "schłodzona", co potęguje efekt świeżości, a drobne zmarszczki stają się delikatnie wyblurowane. Bardzo lubię ten efekt.

Mój ulubiony krem BB na lato i nie tylko

Latem stronię od ciężkich podkładów i zdecydowanie wybieram lżejsze kremy BB. Moim ulubieńcem jest Crème Au Ginseng "Baby Skin" marki Erborian. Krem BB z filtrem SPF20 zapewnia natychmiastowy efekt ładnej i wypielęgnowanej skóry. Jest rzeczywiście lekki, rozprowadza się jak delikatnie rozpuszczone masełko. Ja wybrałam odcień "Clair", ponieważ mam jasną karnację typowej polskiej blondynki. Kocham ten krem BB m.in. za to, że mogę bez problemu stopniować efekt krycia. Kiedy moja twarz nie wymaga wielu poprawek, nakładam jedną minipompkę na całość. Latem nakładam go w takiej formie najczęściej.

Sesderma, HIDRALOE Żel aloesowy

Uwielbiam używać latem kosmetyki z aloesem, a ten aloesowy żel HIDRALOE to jeden z moich ulubieńców. Nawilża i chłodzi jak żaden inny. Hidraloe to pielęgnacja stworzona z myślą o najbardziej wymagającej i wrażliwej skórze. Sekretem jej skuteczności jest czysty aloes będący źródłem bogatym w witaminy, minerały i aminokwasy. Dzięki zastosowaniu nanotechnologii penetruje we wszystkie warstwy skóry gwarantując skuteczne właściwości lecznicze. Łagodzi podrażnienia i głęboko nawilża przesuszony naskórek. Przynosi ukojenie skórze narażonej nadmiernej ekspozycji na słońce lub poparzonej.