5 powodów, dla których warto pojechać na OFF Festival

OFF Festival jest wyjątkowy nie tylko ze względu na ofertę muzyczną. To miejsce, gdzie można naprawdę odetchnąć i odpocząć. Impreza odbywa się w malowniczej Dolinie Trzech Stawów w Katowicach. Z uwagi na lotnisko, które mieści się obok pola namiotowego nad głowami festiwalowiczów często latają awionetki. W przeciwieństwie do monumentalnego Open'era (gdzie trzeba pokonywać kilometry), OFF znajduje się na stosunkowo małym i przytulnym terenie.

Tegoroczny OFF jest kobietą. Na scenach zobaczymy artystki, które mają już ugruntowaną pozycję w świecie muzyki albo są nadziejami alternatywnej sceny. Nie można przegapić występu PJ Harvey - znakomitej kompozytorki, poetki i instrumentalistki. Warto zajrzeć też na koncert Feist, Jessy Lanzy i Black Madonny.

Zapomnijcie o kiełbasie z grilla i wacie cukrowej. Strefa Gastro na OFF Festivalu to miejsce dla smakoszy. W festiwalowych food truckach znajdziecie propozycje dla wegan i wegetarian, potrawy bezglutenowe i kulinarne trendy. W tym roku na pewno odwiedzimy Glaviče (przysmak inspirowany street foodem krajów centralnej i południowej Europy) i Sztukę Śledzia. Spróbujemy też Bottled - organicznych koktajli, bazujących na superfoods, czyli składnikach o wysokiej wartości odżywczej.

Goście OFF festiwalu coraz częściej zabierają ze sobą swoje pociechy. Co roku, wielką popularnością cieszy się Piaskoffnica. Organizatorzy zapewniają trwające cały dzień animacje, np. szukanie skarbów, robienie zamków, gry i zabawy, m.in. skakanką i woreczkami sensorycznymi (m.in. rzucanie do celu, grę w klasy, chodzenie z nimi na głowie), podchody, tworzenie picturebooka, festiwalowe malowanie włosów i twarzy, czytanie książek oraz kolorowanki z motywami muzycznymi.

Na OFF Festivalu nie tylko się słucha. W Kawiarni Literackiej festiwalowicze mogą spotkać swoich ulubionych pisarzy i pisarki. Porozmawiać z nimi o pisaniu, czytaniu, książkach, reportażach i wszystkich możliwych zjawiskach czytelniczych. W tym roku spotkaniom będzie przyświecać hasło wszyscy. Jak wyjaśnia Sylwia Chutnik, kuratorka, chodzi o to, by „na chwilę zapomnieć o podziałach i skupić się na tym, co nas łączy”.