Monopoly to kultowa gra planszowa, która pojawiła się na rynku w czasach Wielkiego Kryzysu. Wymyśliła ją Elizabeth Magie Phillips. Gra polega na handlu nieruchomościami, a jej celem jest doprowadzenie przeciwników do bankructwa. W ciągu ostatnich kilkunastu lat powstało wiele nietuzinkowych edycji tej klasycznej planszówki. W 2011 roku do sprzedaży trafiło Monopoly Polska, na planszy znalazły się wówczas 22 polskie miasta wybrane przez internautów. Pojawiła się też edycja dedykowana fanom zespołu Metallica, serialu "Przyjaciele" i pokemonów.
Teraz na rynku pojawiło się Monopoly for Millenials, które zadedykowano pokoleniu Y. Hasłem przewodnim gry jest - "nie kupuj budynków, bo i tak cię na nie nie stać" oraz "zasługujecie na to, by wyrwać się z wyścigu szczurów". Millenialsi usamodzielniają się finansowo znacznie później niż starsze pokolenia, dlatego w tej edycji gry nie można kupić budynków, znanych z klasycznego Monopoly. Co robić z pieniędzmi? Ważniejsze od banknotów są punkty doświadczenia. To one zadecydują o zwycięstwie. To nie koniec niespodzianek. Rozgrywkę będzie zaczynać najbardziej zadłużony gracz.
Nie wszyscy są zachwyceni nowym Monopoly. Młodsi gracze, do których skierowana jest millenialsowa edycja zarzucają twórcom posługiwanie się stereotypami. Nie zmienia to faktu, że gra jest sprzedażowym hitem:
So @Hasbro is trying to get boomers back into board games with overblown millennial stereotypes? Guess I finally found a monopoly I won't buy. Besides, taking on a second job to make those student loan payments- no time or money for new games. pic.twitter.com/9Sg7sMoPGP
— Natalie (@bathtimefunduck) 14 listopada 2018