„Limoncello dress" – 5 sukienek, które sprawiły, że polubiłam żółty

Trend „limoncello dress” nawiązuje do słynnego włoskiego likieru cytrynowego. Charakterystyczny, radosny odcień żółci przyciąga wzrok i idealnie wpisuje się w letnią paletę barw. W 2025 roku „limoncello dress” to nie tylko kolor, ale cała filozofia letniego luzu i świeżości. Jasnożółte sukienki pojawiają się zarówno na wybiegach, jak i w codziennych stylizacjach influencerek. Oto 5 sukienek, które sprawią, że poczujesz klimat włoskich wakacji i polubisz kolor żółty.

„Limoncello dress” od Aruelle – luźna szmizjerka na lato

Ta szmizjerka, inaczej sukienka koszulowa, była głównym powodem, dla którego w tym sezonie zainteresowałam się wprowadzeniem żółci do swojej garderoby. Spójrzcie tylko na ten delikatny, pastelowy odcień. A krój? Totalny luz i pełna swoboda ruchów. W dodatku minimalistyczny design tej sukienki sprawia, że jest niezwykle łatwa w stylizacji – sprawdzi się zarówno na plaży (rozpięta i nonszalancko zarzucona na kostium kąpielowy), jak i w miejskim looku na co dzień. To sukienka, która daje pełen wachlarz możliwości. Warto również podkreślić, że Limonella dress od Aruelle została wykonana w 100% z lekkiej bawełny.

Lniana sukienka mini z Reserved – idealna na upały

Lekko rozkloszowana sukienka z Reserved poza tym, że jest w pięknym i niezwykle modnym w tym sezonie odcieniu żółtego, została wykonana z wysokiej jakości lnu. Dzięki temu jest doskonałym wyborem na upalne dni. Do tego ma luźny, trapezowy krój, który również zapewnia pełen komfort noszenia. Ta mini „limoncello dress” ma w sobie swobodę, której każda z nas potrzebuje - szczególnie latem.

Gładka sukienka mini z Reserved – minimalizm w żółtym wydaniu

W Reserved znalazłam również model, który skupia w sobie kilka najgorętszych trendów sezonu wiosna-lato 2025. Poza delikatnie cytrynowym kolorem, zachwyca także fasonem - to sukienka fit and flare w wersji mini! Dopasowana (niemal gorsetowa) góra modeluje sylwetkę, natomiast rozkloszowany dół (ozdobiony eleganckimi plisami) nadaje lekkości. Z jednej strony ma w sobie odrobinę sportowego charakteru (przypomina mi sukienkę do gry w tenisa), z drugiej natomiast jest bardzo „coquette”.

Długa sukienka z H&M – elegancja w stylu limoncello

To sukienka, którą założyłabym na randkę, wakacyjny spacer brzegiem morza i na piknik z przyjaciółmi. Tak naprawdę latem mogłabym ją nosić codziennie. Przyznam szczerze, że w sezonie wakacyjnym bardzo chętnie sięgam po tego typu uniwersalne rozwiązania – nie zastanawiam się, co na siebie założyć – po prostu wyciągam z szafy sukienkę, zakładam buty i wychodzę. Właśnie dlatego ta sukienka maxi z H&M na cienkich ramiączkach już trafiła do mojego koszyka.

Sukienka tunikowa Bonprix – nowoczesna i nieoczywista

Do dzisiejszego zestawienia dorzucam jeszcze model w nieco bardziej wyrazistym odcieniu żółci. Ta sukienka nawiązuje do włoskiego likieru z innej odmiany cytryn, ale to wciąż limoncello. Sukienka z Bonprix ujęła mnie przede wszystkim swoją nieoczywistą, asymetryczną formą. Dziewczęce falbany, zwiewne rękawy i subtelna stójka łączą się tu z nowoczesnym, miejskim designem. To sukienka, która pasuje do sandałków i sneakersów, do pracy i na wesele, na dzień i na wieczór. Ma w sobie wszystkie cechy wygodnej sukienki na lato.