Maria Scappel Holzweiler w swojej nowej kolekcji podkreśla piękno wyblakłych i znoszonych ubrań oraz zwraca uwagę, że powinniśmy maksymalnie wykorzystywać rzeczy, które już mamy, bo kryzys klimatyczny dotyczy nas wszystkich, Widzimy tutaj celowo postarzane detale (na przykład okulary przeciwsłoneczne, które sprawiają wrażenie wieloletniej styczności z solą morską), elementy garderoby powstałe w duchu upcyklingu (takie jak skórzana spódnica, która wcześniej była kurtką), wzory, które są ręcznie malowane, detale nawiązujące do strażaków i wolontariuszy (wszechobecny pomarańcz inspirowany kamizelkami ratunkowymi). Holzweiler wprowadza też zupełnie nowe tkaniny - na pikowanych kurtkach można dostrzec termoaktywny materiał, który zmienia kolor pod wpływem ciepła. Tłem dla kolekcji - naturalnie - została norweska rzeczywistość.