Cały Nowy Jork nosi te kozaki. Funkcjonalne „cinnamon boots” jesienią 2025 opanują też Warszawę
Jakie kozaki będą rządzić na ulicach w kolejnych tygodniach? Dziewczyny z nowojorskiego tygodnia mody już zadecydowały. Ich faworyt? Wygodne i praktyczne „cinnamon boots” przed kolano.
Tydzień mody w Nowym Jorku na sezon wiosna-lato 2026 trwa. W ciągu tych siedmiu dni swoje kolekcje prezentują najwięksi amerykańscy kreatorzy, w tym Ralph Lauren, Calvin Klein, Altuzarra, Prabal Gurumg, Sandy Liang czy Tory Burch. Taka śmietanka odzieżowych gigantów przyciągnęła do Wielkiego Jabłka równie imponującą grupę gwiazd, influencerek i redaktorów. Ci najlepiej ubrani w biegu między pokazami i branżowymi eventami prezentują na ulicy najświeższe trendy w praktycznym wydaniu. Jeden, który zwrócił naszą uwagę, to buty na jesień.
„Cinnamon boots” z tygodnia mody w Nowy Jorku to najmodniejsze kozaki na jesień 2025
W środę 10 września modelki zeszły po nieskazitelnie białych schodach do kameralnej przestrzeni przy Madison Avenue, aby wziąć udział w pokazie kolekcji Ralpha Laurena na wiosnę 2026 roku. Goście, wśród których znaleźli się Mindy Kaling, Jessica Chastain, Naomi Watts czy Laura Dern, zasiedli na pluszowych ławkach, oczekując rozpoczęcia show, a pierwsze, co rzucało się w oczy, były ich kozaki na słupku w odcieniu cynamonowego brązu.
Bo choć kolekcja zapowiadała trendy nadchodzącego lata, wrześniowa aura w Nowym Jorku zachęca bardziej do pragmatycznego myślenia, aniżeli ślepego podążania za trendami. Gwiazdy w sporej części miały więc na nogach (i nie tylko) projekty z kolekcji FW25, przenosząc tym samym jesienno-zimowe propozycje amerykańskiego projektanta z wybiegu na modną ulicę.
Street style pokazuje, jak nosić brązowe kozaki jesienią i zimą 2025
Goście zasiadający w pierwszych rzędach najważniejszych pokazów nie byli jedynymi, którzy docenili szyk brązowych kozaków. Zdaje się, że dziewczyny z Nowego Jorku przepadły na punkcie czekoladowych, karmelowych i cynamonowych dodatków, a obok torebek z zamszu tym najpopularniejszym były właśnie botki.
Stylizowały je na najróżniejsze sposoby – w zależności od pory dnia i wydarzenia, na które właśnie łapały taksówkę. Można było zauważyć spore ilości spódnic długości midi zestawianych z płaszczami w kolorach ziemi, zwiewnych maksi, brązowych total looków i monochromatycznych kompletów.
Pokazywanie elementu 1 z 4
