Podsumujmy, co wiemy do tej pory. Plotki o romansie Gigi Hadid i Bradleya Coopera zaczęły krążyć przed dwoma tygodniami. Domniemana para wybrała się na kolację do nowojorskiej restauracji i... ślad po nich zaginął. Wczoraj źródła magazynu People potwierdziły, że zakochani zaszyli się w luksusowym hotelu nieopodal rodzinnej posiadłości Hadidów w Pensylwanii. „Poznają się lepiej z dala od miasta. Wyjeżdżają razem na weekendowe wycieczki. Gigi dobrze się bawi. Podoba jej się, że Bradley jest ojcem” – czytamy. Jak to się stało, że 28-letnia modelka zadurzyła się w 48-letnim aktorze? Czy wystarczyły długie rozmowy na temat rodzicielstwa? Mówi się, że dużą rolę odegrało dobre słowo od Iriny Shayk. Jeszcze niedawno podejrzewano, że była dziewczyna gwiazdora wcieliła się w rolę swatki i zapoznała ze sobą swojego eks i koleżankę po fachu. Czy naprawdę doczekali się jej błogosławieństwa? Według nowych pogłosek ikona wybiegów wcale nie zaaranżowała randki, a co więcej nie odnalazła się najlepiej w nowej sytuacji.
Irina Shayk jest zazdrosna o Gigi Hadid? Co sądzi o nowej wybrance Bradleya Coopera?
Portal Page Six dotarł do informacji, według których Irina Shayk nie patrzy przychylnie na bliską relację Coopera i Hadid. „Nie jest zadowolona, że Bradley umawia się z inną supermodelką, do tego młodszą od niej. Była tym zaskoczona” – tłumaczy osoba z otoczenia gwiazdy. Co więcej, 37-latka ma wykorzystywać każdą okazję, aby dać się złapać paparazzi: „Mówi: »Patrz, kochanie, nadal jestem atrakcyjna«”.
Choć plotka brzmi jak próba podtrzymania narracji o kobiecej rywalizacji i zawiści, z pewnością znajdzie sporo zwolenników. Na nagłówki dopiero co trafiła wieść o tym, że Shayk rozstała się z Tomem Bradym. Nie gasną też domysły na temat ewentualnego powrotu do Bradleya Coopera. Mimo iż wspólne wyjazdy na wakacje łatwo da się tłumaczyć dzieleniem opieki nad córeczką, jakiś czas temu podejrzewano, że rodzice Lei de Seine chcą powiększyć swoją rodzinę i... starają się o dziecko.
