Podczas treningu temperatura ciała podnosi się, rozszerzają się naczynia krwionośne, a na skórze pojawia się pot. Wraz z nim mogą pojawić się niedoskonałości i stany zapalne. By ich uniknąć, warto odpowiednio przygotować skórę, niezależnie od tego czy wybierasz siłownię, czy ćwiczenia w plenerze. Przygotowałyśmy listę kroków, która ułatwi ci pielęgnację.

Pielęgnacja skóry przed treningiem

Przed wyjściem na trening warto pamiętać nie tylko o zapakowaniu odpowiednich akcesoriów, ale także o oczyszczeniu twarzy z zanieczyszczeń, które osadziły się w trakcie dnia. Możesz użyć kremowego żelu do mycia twarzy od Nutridome. Zawiera przeciwzapalną alantoinę oraz antyoksydacyjną i utrzymującą odpowiedni poziom nawilżenia witaminę B3. Żel reguluje wydzielanie sebum, nawadnia, ujędrnia oraz zmiękcza naskórek. Świetnie sprawdzi się zarówno w pielęgnacji cery normalnej, jak i trądzikowej, suchej i wrażliwej.

Kolejnym etapem w rutynie przed treningiem jest nałożenie lekkiego kremu nawilżającego. Dobrą propozycją jest krem-tonik nawilżający Drink Me Up od Bielendy, który ma zaskakującą formę delikatnej nawilżającej mgiełki - dzięki temu nie obciąża cery i nie nasila jej wyświecania się. Opracowano go na bazie izotonicznej wody kokosowej,będącej źródłem witamin B5, C i E. W jego składzie znajdziesz także przywracające skórze równowagę adaptogeny z bazylii, wzmacniający barierę ochronną niacynamid oraz nawilżający i odświeżający kwas hialuronowy.

Jeśli trenujesz na świeżym powietrzu, nie zapominaj o kremie z filtem SPF. Znakomitym wyborem będzie ochronny krem matujący SPF 50 Capital Soleil marki Vichy. Nie tylko chroni skórę przed promieniami UVA i UVB, ale także reguluje ilość produkowanego sebum i niweluje błyszczenie się twarzy. Ma matowe, wodoodporne wykończenie. W jego składzie zawarto wodę termalną z Vichy, która działa łagodząco, wzmacniająco i regeneracyjnie. Zalety produktu zauważają internautki: „Nie lepi się, nie zostawia klejącej warstwy więc można śmiało nakładać pod makijaż. Wydajny, wystarczy niewielka ilość do pokrycia całej twarzy.” – pisze Ania. „Fajnie nawilża, a jednocześnie nie powoduje świecenia na skórze, a jestem posiadaczką cery mieszanej, jak dla mnie super!” – zauważa inna użytkowniczka.

Makijaż na trening – czy warto go nakładać?

Specjaliści odradzają nakładanie kolorowych kosmetyków na trening. Dzięki temu skóra może oddychać, a ty unikniesz zaskórników i stanów zapalnych. Jeśli jednak w makijażu czujesz się bardziej komfortowo, wykonaj go produktami o lekkich formułach. Dobrze sprawdzą się kremy BB, jak ten od Miya Cosmetics. Na liście jego składników pojawiają się olej z nasion pomidora, który regeneruje i zwiększa elastyczność cery, wygładzające skórę ekstrakt z rozmarynu i olejek ze słodkich migdałów oraz kwas hialuronowy, który utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia. Dodatkowo kosmetyk chroni przed promieniami UVA i UVB. Jest dostępny w 3 odcieniach.

8 pielęgnujących kremów BB i CC, które dają niewidoczny kamuflaż. Wyglądają jak druga skóra >>

Miłośniczki bardziej tradycyjnych rozwiązać powinny zwrócić uwagę na podkłady mineralne, które są lżejsze od ich klasycznych odpowiedników. Te od Annabelle Minerals są odpowiednie do każdego typu cery, także wrażliwej i dojrzałej. Łatwo się aplikują, korygują koloryt, wizualnie wygładzają i zmiękczają rysy twarzy. Dzięki zawartości tlenku cynku oferują ochronę przeciwsłoneczną na poziomie SPF 20. W ofercie marki znajdziesz produkty z matującym oraz rozświetlającym wykończeniem.

Pielęgnacja skóry po treningu

Podczas treningu nasza skóra poci się, a organizm pozbywa się zbędnych toksyn. Dlatego niezwykle istotne jest, by po ćwiczeniach umyć skórę. Przez sól zawartą w pocie cera może być podrażniona, warto więc użyć łagodnego kosmetyku. Jeśli miałaś na sobie makeup, pierwszym krokiem powinien być demakijaż. Dobrym pomysłem jest wykonanie dwuetapowego oczyszczania, zaczynając od rozpuszczenia kolorowych kosmetyków olejkiem. Możesz użyć tego od Miya Cosmetics, który jest bardzo lekki i delikatny. W jego składzie znajdziesz nawilżający i łagodzący olejek z nasion malin oraz odżywiające i wygładzające olejki z pestek moreli, abisyński i ze słodkich migdałów. Wmasuj go w suchą skórę twarzy, a następnie zmyj ciepłą wodą.

Kolejnym etapem jest mycie. Tu świetnie sprawdzi się Oczyszczająca pianka do twarzy od FaceBoom. Zawiera nawilżający i odżywiający ekstrakt z kiwi, antyoksydacyjny ekstrakt z melona, detoksykujący i łagodzący sok z limonki. Jej formuła jest niezwykle delikatna, dlatego możesz ją stosować nawet będąc posiadaczką wrażliwej cery.

Po myciu warto odczekać chwilę, by czysta skóra mogła pooddychać. Następnym krokiem powinno być nałożenie lekkiego kremu nawilżającego. Znakomity w tej roli może być łagodząco-nawilżający krem 111 od Purles, który koi i redukuje rumień, jednocześnie wzmacniając ściany naczyń krwionośnych. Spowoduje on, że zaczerwienienia po treningu szybciej ustąpią, a twarz odzyska jednolity koloryt. W jego składzie znajdziesz ekstrakt z kasztanowca, który usuwa objawy zmęczenia i uelastycznia skórę, regenerujący ekstrakt z oczaru wirginijskiego, nawilżający aloes oraz antyoksydacyjną witaminę E