Refleksy na włosach – modna koloryzacja w stylu gwiazd
Refleksy na włosach pokochałyśmy za to, że wyglądają naturalnie, jakby nie wyszły spod ręki fryzjera tylko były dziełem samej natury. Tak zwany flamboyage ma w sobie coś z francuskiej nonszalancji, bo doskonale łączy wygodę z wyrafinowaniem. Po raz pierwszy głośno zrobiło się o nim w 2017 roku. Już wówczas redaktorki urody obwołały tę nową metodę koloryzacji urodowym hitem. Sukces zawdzięczała sprawnemu zestawieniu ombré z udoskonaloną techniką mieszania tonów znaną doskonale z balejażu. Podczas zabiegu nie wydziela się skrupulatnie pasm przy użyciu szydełka, ale nieregularnie nakłada farbę na kosmyki zabezpieczone specjalistycznymi taśmami. W przeciwieństwie do klasycznych pasemek, mocno odcinających się od tafli włosów, flamboyage jest bardzo dyskretny. Nie spodziewaj się, że w lustrze zobaczysz silne kontrasty. Fryzjer porusza się jedynie w obrębie odcieni zbliżonych do wyjściowych włosów klientki. Spodziewaj się komplementów i pytań o sekret rozświetlonego wyglądu, który nie będzie z góry sugerował wizyty w salonie fryzjerskim.
Dobrze wykonane refleksy ożywiają naturalny kolor włosów, optycznie je zagęszczają, a także nadają większą wyrazistość rysom twarzy. Nic dziwnego, że tego typu koloryzację od lat wybierają ikony stylu takie jak Sarah Jessica Parker, Gisele Bundchen, Olivia Palermo, Jessica Alba czy Jennifer Aniston. Ten trend ma jeszcze jedną zaletę – jest dość uniwersalny. Przy odpowiednim doborze farb naturalny efekt da zarówno na włosach brązowych, jak i blond.
Jennifer Aniston / Getty Images
Czytaj też: „Kitty cut” to najmodniejsze cięcie na 2024 rok. Ta seksowna fryzura zachwyci wszystkich
Przejrzałyśmy instagramowe profile najlepszych fryzjerów-kolorystów w Polsce (i nie tylko), aby poszukać dla was inspiracji na modne fryzury z naturalnymi refleksami – dla ciemnych i dla jasnych blond włosów.
Jak zrobić refleksy na ciemnych włosach?
Refleksy to świetny sposób na ożywienie ciemnego koloru włosów, zwłaszcza jeśli ma nijaki, „mysi” odcień. Dzięki nim fryzura zyskuje głębię i promienność. Profesjonalnie refleksy wykonuje się techniką flamboyage. Efekt końcowy jest naturalny, a refleksy harmonijnie współgrają z bazowym odcieniem włosów i podkreślają go. Zobacz, jak stosują tę technikę fryzjerzy z warszawskiego salonu Sylwii Gaczorek:
A jaki odcień refleksu wybrać, jeśli jest się posiadaczką ciemnych kosmyków? Szatynki dobrze wyglądają w refleksach w odcieniu miodowym. Ten ciepły kolor, który ożywia pasma i daje złudzenie naturalnego rozjaśnienia pod wpływem słońca.
Sprawdź też: Bambi Blonde - ten kolor włosów uwielbia Rosie Huntington-Whiteley
Brunetki mogą zdecydować się na subtelne pasemka w odcieniu czekolady. Powinny zaczynać się mniej więcej na 2/3 długości włosów – dzięki temu odrost nie będzie widoczny.
Bardziej nasycony brąz uzyskasz też decydując się na refleksy w odcieniu ognistego karmelu, który podbija koloryt cery i ożywia twarz. Szczególnie dobrze komponuje się z ciepłą karnacją i podkreśla zieleń oczu.
Tak naprawdę jednak kolor refleksów powinien dobrać fryzjer po dokładnym obejrzeniu twoich włosów w świetle dziennym. Ich odcień powinien pozostawać zbliżony do twojego naturalnego koloru fryzury, aby uniknąć rażącego kontrastu.
Fryzury z refleksami na blond włosach
Refleksy to dobre rozwiązanie dla dziewczyn, które chcą o 1-2 tony rozjaśnić swoje blond włosy bez nadwyrężania ich kondycji. Dzięki naturalnym, jaśniejszym pasemkom fryzura nabiera lekkości i promienności. Najbardziej uniwersalne są refleksy w odcieniu słonecznego, miodowego blondu, które sprawią, że będziesz wyglądać jakbyś dopiero co wróciła z wakacji. Świetnie prezentują się na cieniowanych włosach – takie cięcie zastosował jeden z fryzjerów pracujących w salonie Macieja Maniewskiego. Dzięki temu fryzura wygląda na jeszcze świeższą i pełną życia:
Choć refleksy niszczą włosy w dużo mniejszym stopniu niż całościowe rozjaśnianie, nadal jest to ingerencja w ich strukturę. Dlatego najlepiej poprosić swojego fryzjera o koloryzację z Olaplexem, który w pewnym stopniu niweluje szkodliwe działanie farby oraz pomaga zachować pasmom lśniący, zdrowy wygląd.
Pamiętaj też, że nawet najdelikatniejsze refleksy wysuszą włosy, jeśli na co dzień nie będziesz stosować odżywek oraz od czasu do czasu głęboko nawilżających masek. Wybieraj te z keratyną roślinną, która pomaga odbudować ubytki aminokwasów w strukturze włosów. Obleka je też ochronną powłoką, która wygładza pasma i dodaje im blasku. Dobre maski z keratyną roślinną to np. Phytokeraine Extreme, która wypełnia mikroubytki w łuskach włosów i sprawia, że po wysuszeniu są miękkie, lśniące oraz nie puszą się. Dla jeszcze lepszego efektu pielęgnacyjnego warto stosować ją razem z szamponem i kremem nawilżającym z tej samej serii.
Keratynę znajdziesz też w maseczce do włosów Collistar. Zawiera ona ponadto nawilżający kwas hialuronowy, który nadaje włosom połysk i gładkość.
Jakie jeszcze kolory refleksów pasują do blondynek? Nieco mniej oczywistym rozwiązaniem będą naturalne pasemka w kolorze strawberry blonde, czyli z „truskawkowymi” podtonami. Nadają fryzurze ciepłą, lekko miedzianą poświatę:
Wolisz zimniejsze tony? Postaw na refleksy na włosach w odcieniu chłodnego, popielatego blondu, który pasuje do większości kobiet o jasnej karnacji.
Żeby utrzymać zimny, platynowy odcień refleksów pamiętaj, aby przynajmniej co kilka dni stosować szampon i odżywkę do włosów farbowanych na blond. Zapobiegną one brzydkiemu żółknięciu pasm, które może popsuć cały efekt koloryzacji. Takie właściwości ma np. gama Blond Absolu od Kérastase. W jej skład wchodzi m.in. nawilżająco-rozświetlający szampon czy maska Ultrafiolet, która neutralizuje żółte i miedziane tony. Chłodne blond refleksy pomoże też utrzymać odżywka Goldwell Dualsenses Blondes & Highlights, która dzięki unikalnej technologii Luminescine zapewnia ochronę koloru i nadaje włosom lśniący wygląd.
Więcej pomysłów na ciekawe koloryzacje z refleksami znajdziesz w galerii.
