Ach ta Zosia Chylak. Z każdą nową kolekcją torebek pozbawia nas zawartości portfela, ale jeśli potem nosimy go w takich cudeńkach, to naprawdę, nie ma czego żałować. Tym razem kolekcja Chylak Bags zanurza się w wodne odmęty, z których premierowo wypływają torebki wykończeniem przypominające muszle i fale. Wszystko zrodziło się z inspiracji wodnym światem i sentymentalnego odpływania do przeżytych na jawie, a czasem w wyobraźni dziewczyńskich przygód.
„Nasza najnowsza, jesienno-zimowa kolekcja to sentymentalna podróż do ważnych dla mnie miejsc. Koniec lata kojarzy mi się zawsze z tęsknotą za tym, co przemija. Jakby ciepłem i wakacjami nigdy nie można się było nasycić do końca. Kolorystyka kolekcji przywodzi na myśl jesień, ale formy torebek są jak pamiątki przywiezione z wakacji, nawiązują do kształtów morskich fal i muszelek zbieranych na plaży" - mówi Zosia Chylak.
Zdjęcia do kampanii autorstwa Stanisława Bonieckiego powstały w Pieninach podczas spływu Dunajcem. Spływ to nasza niezmienna od 200 lat tradycja kultywowana dziś wciąż przez flisaków. To rzecz, którą naprawdę trzeba przeżyć choć raz w życiu. To na drewnianej tratwie przemierza się drogę między pienińskimi górami, podziwiając naturę pierwszego w historii polskiego parku narodowego nietkniętą od setek lat. "Przypomina mi to zawsze opowieści mojej babci, wychowanej na Kresach, w rodzinie polsko-ukraińskiej, która razem z tamtejszymi góralami – hucułami – spływała drewnianymi tratwami po rzece Czarny Czeremosz. Gdy w dzieciństwie wyobrażałam sobie „wolność” to zawsze wracałam do tego obrazu. W polskie góry zawsze jeżdżę z wielką przyjemnością, czuję się tu trochę jak u siebie. Moja łemkowska rodzina od strony taty pochodziła z pobliskich okolic. Dziś po drodze spotkać jeszcze można małe drewniane cerkwie, ostatnich świadków dawnej historii" - dodaje projektantka.
Zobaczcie piękną kampanię nowej kolekcji Chylak Bags autorstwa Stanisława Bonieckiego. Na zdjęciach oprócz modelki zobaczycie też flisaków. Według zakulisowych opowieści, ich żony po zakończonych zdjęciach otrzymały od Zosi torebki na pamiątkę tej współpracy. Pięknie!
