Wielki powrót Lindsay Lohan. Gwiazda „Wrednych dziewczyn” i „Zakręconego piątku” na dobre wróciła do gry
Nie jest to pierwszy raz, gdy Lindsay Lohan łączy siły z Netfliksem. Współpraca przy bożonarodzeniowym filmie o miłości „Niezapomniane święta” dała fanom nadzieję na renesans kariery jednej z najjaśniejszych gwiazd lat 2000. Po występach w przebojach „Nie wierzcie bliźniaczkom”, „Zakręcony piątek” czy „Wredne dziewczyny” aktorka niemal zniknęła z wielkiego ekranu. Częściej gościła na okładkach plotkarskich gazet, gdzie rozpisywano się o imprezowym stylu życia i zmaganiach z nałogami. Wygląda na to, że 37-latka najtrudniejsze chwile ma już za sobą. Nie tylko coraz częściej widywana jest na planach zdjęciowych, ale także odnalazła spełnienie w życiu prywatnym. Niedawno wyszła za mąż i po raz pierwszy została mamą. Powrót Lohan do branży zbiegł się w czasie z powolnym rehabilitowaniem komedii romantycznych, które – jak powszechnie sądzono – lata świetności mają dawno za sobą. Kate Hudson biła już nawet na alarm, że jej koledzy po fachu nie chcą mieć nic do czynienia z nieco zapomnianym gatunkiem przez brak dobrych scenariuszy. Ostatnie sukcesy „Tylko nie ty” z Sydney Sweeney czy serialu „Jeden dzień” pokazały, że trend może być w odwrocie. Czy nowa komedia romantyczna z Lindsay Lohan będzie kolejnym krokiem ku jakości znanej z lat 90.? Rokowania są ostrożne, bo nie da się ukryć, że „Niezapomniane święta” nie rzuciły krytyków na kolana. My dajemy jednak Netfliksowi kredyt zaufania, bo zwiastun „Irlandzkiego życzenia” wygląda obiecująco.
„Irlandzkie życzenie” – w nowej komedii romantycznej Netflix puszcza oko do fanów „Mój chłopak się żeni”
O czym jest „Irlandzkie życzenie”? Oddajmy głos Netfliksowi. „Gdy miłość życia Maddie zaręcza się z jej najlepszą przyjaciółką, dziewczyna odkłada uczucia na bok, aby zostać druhną na ślubie pary w Irlandii. Na kilka dni przed ślubem Maddie wypowiada życzenie, a następnego dnia budzi się jako panna młoda. Gdy marzenie zdaje się spełniać, Maddie uświadamia sobie, że jej prawdziwą bratnią duszą jest ktoś zupełnie inny” – czytamy w serwisie prasowym.
Natychmiast nasuwają się skojarzenia z komedią „Mój chłopak się żeni” z 1997 roku. Lindsay Lohan będzie co najmniej tak samo zdesperowana jak niegdyś Julia Roberts. Z tą różnicą, że Maddie zamiast gorzkiego rozczarowania doświadczy... magicznych zjawisk. Czy mimo to, tak samo jak przed laty Jules, skończy w objęciach George'a, ekhm, Jamesa?
W hybrydzie klasycznego rom-comu z „Zakręconym piątkiem” i krajobrazami znanymi już z „Oświadczyn po irlandzku” zobaczymy też Jane Seymour, Elizabeth Tan, Eda Speleersa i Alexandra Vlahosa. Za kamerą stanęła Janeen Damian (reżyserka „Niezapomnianych świąt”). Premiera została zaplanowana na 15 marca.
