Trudne zdarzenia wywołują cierpienie u każdego i mogą być traumą niosącą za sobą poważne konsekwencje. Mogą też prowadzić do powstania zespołu stresu pourazowego (PTSD).  Tym zagadnieniem zajmują się również specjaliści. Badania pokazują, że Polacy częściej niż mieszkańcy innych krajów Europy albo USA są dotknięci PTSD. Szacuje się, że dotyka on od 10 do 16 proc. naszego społeczeństwa. To dużo. Silne PTSD wymaga wsparcia specjalisty: psychologa, psychiatry. Ale kiedy mamy do czynienia z codziennym lękiem czy obawą, możemy z nimi radzić sobie samodzielnie. Naukowcy mówią, że mamy nie tylko szanse na wyjście z tej sytuacji obronną ręką, ale nawet możemy doświadczyć posttraumatycznego wzrostu (rozwoju), czyli PTG! Najprościej opisać go jako pozytywną zmianę, której doświadczamy w wyniku przejścia z poważnego kryzysu życiowego lub przeżytej traumy. To, co nazwali i zbadali naukowcy, oczywiście nie jest niczym nowym. Idea, że człowiek może się zmienić poprzez zmaganie się z wyzwaniami i życiowymi kryzysami, jest znana od wieków. Znajdziemy ją w starożytnych tradycjach duchowych i religijnych, literaturze oraz filozofii. Ale dopiero stosunkowo niedawno podjęto systematyczne badania tego zjawiska. Zainicjowali je w latach 90. XX w. Richard Tedeschi i Lawrence Calhoun. To oni ukuli pojęcie PTG i potwierdzili, że mamy szansę na wyjście z traumy i w efekcie tego procesu możemy się rozwinąć. 

Jak możemy rozpoznać, że mamy do czynienia z PTG? 

Pozytywne zmiany zwykle możemy zaobserwować w pięciu obszarach:

1 Nowe możliwości Ludzie, którzy stawili czoła poważnym kryzysom, mają poczucie, że z walki wyłoniły się nowe szanse, których wcześniej nie było. 
2 Zmiana relacji Niektóre osoby doświadczają bliższych relacji z konkretnymi ludźmi, mają też zwiększone poczucie więzi z tymi, którzy cierpią.
3 Wzrost poczucia własnej siły Jak gdyby trauma i jej przeżycie były testem na moc sprawczą. 
4 Szacunek dla życia jako takiego Poczucie, że każdy element życia, nawet najmniejszy, jest wielką wartością samą w sobie.
5 Pogłębienie znaczenia duchowości Niektóre osoby w większym stopniu niż wcześniej koncentrują się na swoim życiu duchowym, czasami dokonuje się w nich wręcz przemiana. Niestety, bywa też tak, że po ciężkich wydarzeniach nie dochodzi do pozytywnej zmiany. Co zatem musi się stać, żeby to w tym cierpieniu znaleźć siłę do wzrostu?

Jak twierdzą badacze, istnieją determinanty, które zwiększają nasze szanse na to, żeby kryzys przyniósł pozytywne zmiany. Jedną z najważniejszych opisuje stare powiedzenie, że przyjaciół poznaje się w biedzie. I nie mam tutaj na myśli tego, że ktoś nam dorzuci kilka groszy do pierwszego, ale samą obecność, doświadczanie opieki i wsparcia. Okazuje się, że warunkiem brzegowym, który najczęściej uruchamia posttraumatyczny wzrost, jest posiadanie „opiekuńczego kręgu”. To, co złego się wydarza w naszym życiu, często jest poza kontrolą, natomiast to, jacy ludzie są wokół, już zależy od nas. Ale to nie jedyny warunek, by dokonał się wzrost. Schaefer i Moos stwierdzili, że decydujące znaczenie dla pojawienia się PTG mają:

Czynniki osobiste jak:

• własna skuteczność

• regulacja emocjonalna

• wyrażanie siebie

• pewność siebie

• radykalna samoakceptacja

• zdrowie

• przeszłe doświadczenie.

Czynniki środowiskowe jak:

• rodzina

• relacje osobiste

• przyjaciele

• koledzy

• przełożeni

• nauczyciele lub przewodnicy

• społeczność

• zasoby finansowe

• sąsiedztwo.

To dzięki kompilacji tych czynników osoba po traumie ma szanse spojrzeć na siebie z dystansu i odbić po niepowodzeniach. Co bardzo ważne, pozytywna przemiana może zajść jeszcze w trakcie destrukcyjnego oddziaływania stresu pourazowego.

Życie skrojone na nowo

PTG obejmuje zmiany w percepcji siebie, w relacjach interpersonalnych i w koncepcji życia. Pojawia się poczucie bycia lepszą osobą i silne przekonanie o własnej skuteczności. Ludzie doświadczający PTG mają większe zaufanie do siebie i do własnych możliwości, często także przewartościowują swoje życie. Zaczynają w większym stopniu przywiązywać wagę do drobnych codziennych wydarzeń, pomniejszając znaczenie ważnych spraw życiowych. Doświadczanie traumy może zaowocować zmianami w systemie wartości i przekonaniach (dotyczących też religii).  Zmiany rozwojowe zachodzą również na płaszczyźnie społecznej. Ktoś, kto zmagał się z traumą i poradził sobie z nią, zaczyna wyżej cenić relacje z innymi, staje się otwarty i empatyczny. Wzrost ten zachodzi w sytuacji, gdy u człowieka następują zmiany w sposobie widzenia siebie i świata, polegające na głębszym rozumieniu. Paradoksalnie właśnie dzięki temu  nabywamy pewnego rodzaju odporności i w przyszłości będziemy potrafili skuteczniej radzić sobie z różnymi przeciwnościami losu. 

Istotne jest to, że posttraumatyczny rozwój jest czymś dużo więcej niż tylko powrotem do stanu równowagi po trudnych doświadczeniach. Ta otwierająca, rozwojowa zmiana jest nie tyle efektem przeżytej traumy, ile podejmowanych w jej wyniku strategii zaradczych. Duże znaczenie w wystąpieniu PTG przypisuje się także intensywności doświadczonego wydarzenia. Im cięższa trauma, tym większa szansa na wystąpienie pozytywnych zmian w wyniku jej doświadczenia, choć jednocześnie psychologowie twierdzą, że skrajne przeżycia mogą również tę pozytywną zmianę hamować. 

Co się ostatecznie zmienia?

Na podstawie badań nad losami osób, które doświadczyły PTG, można wymienić zasadnicze efekty:

1 Przebaczenie. Przynosi większą korzyść wybaczającemu niż osobie, której wybaczono.
2 Poczucie siły. Nic nie potwierdza naszej siły tak, jak przetrwanie poważnych przeciwności losu.
3 Zwiększona odporność. Kiedy przez coś już raz przeszliśmy, wiemy, na co nas stać, gdy ponownie zdarzy się coś trudnego.
4 Większa empatia. Doświadczenie traumy pozwala zrozumieć tych, którzy są w kryzysie.
5 Zmiana celów życiowych. W wyniku przeżytej traumy następuje weryfikacja obranych celów.
6 Pogłębienie relacji społecznych. Docenienie kontaktów z ludźmi.
7 Dostrzeżenie wartości życia. Dopiero silne, traumatyczne przeżycia dają nam perspektywę pozwalającą na zauważanie tego, co naprawdę ważne.

Zjawisko PTG przypomina o fińskiej koncepcji SISU. Ona podpowiada, jakie nastawienie pozwala podjąć działania w obliczu niemal nieuchronnej klęski. Mobilizuje, by podejść do wyzwań, które z początku wydawały się przekraczać nasze możliwości.

Zespół stresu pourazowego

Zaburzenie to, zwane w skrócie PTSD, jest opóźnioną i/lub przedłużoną reakcją na silnie stresujące wydarzenia, które wiążą się z zagrożeniem życia bądź poważnym zranieniem czy zagrożeniem fizycznej integralności. Dla tego zespołu charakterystyczne są przede wszystkim: 

• powracające obrazy, sny, myśli związane z przeżytym wydarzeniem (intruzja)
• próby unikania myślenia o sytuacji i emocjach z nią związanych (unikanie) 
• przejawianie wzbudzonej czujności, lęku, zniecierpliwienia, trudności w koncentracji uwagi, 
określane jako pobudzenie.
 

Trening psychologiczny

Opiekuńczy krąg

Przyjaźnie, wsparcie życzliwych osób są nie do przecenienia w trudnych sytuacjach. Dlatego, niezależnie od tego, czy teraz przeżywasz ciężkie chwile czy nie, warto stworzyć swój krąg i wejść do kręgu innej osoby. 

Zrób listę 10-15 znajomych, którzy są dla ciebie ważni, inspirują cię, motywują do działania albo ich lubisz. 

Przy każdym nazwisku napisz, za co jesteś tej osobie wdzięczna/wdzięczny.

Zadzwoń, napisz do pierwszych 5 osób z listy i podziękuj im za to, że są. Powiedz im o swoich refleksjach.

Zadaj tym osobom pytanie: „Co jest dla ciebie ważne?”, i pomyśl, w jaki sposób możesz im pomóc to osiągnąć.

Budowanie wokół siebie opiekuńczego kręgu to nie jest tylko zastanawianie się nad tym, co oni nam mogą dać. To zrozumienie, co sami możemy im dać. Bo jak pokazują badania, dawanie wsparcia, okazywanie wdzięczności jest dla nas źródłem siły do pokonywania przeciwności losu. To jest właśnie ta fizyczna i emocjonalna moc, o której mówi SISU.

Proces wzrostu

Odpowiedz sobie na poniższe pytania. Im obszerniejsze i bardziej szczegółowe będą twoje odpowiedzi, tym więcej dzięki nim sobie uświadomisz.

1. Co cię napędza, gdy czujesz, że osiągnęłaś/osiągnąłeś kres swoich z góry założonych rezerw?
2. Co pozwala ci przetrwać trudne sytuacje i podjąć działania w obliczu prawie niemożliwych do spełnienia szans?
3. Jak w trudnej sytuacji wykorzystasz najlepiej swoje 
wewnętrzne zasoby?
4. Jak wyzwolisz w sobie nastawienie do działania: konsekwentnego, odważnego podejścia do wyzwań, które z początku wydają się przekraczać twoje możliwości?

Focus Coaching, grudzień 2020-luty 2021

Autor: Dorota Minta

Psycholog, psychoterapeuta, ekspert THINK TANK, prezes Fundacji STOMAlife.