Spodnie z wiskozy w odcieniu “sage green” to najlepsza alternatywa dla jeansów na lato 2025. Znalazłam je w Reserved

Są chwile, gdy jeansy po prostu się nie sprawdzają – upał, długi dzień w mieście, brunch z przyjaciółkami, który płynnie przechodzi w aperitivo. Wtedy sięgam po coś, co wygląda równie dobrze, ale nosi się jak piżama. Na przykład spodnie z wiskozy z Reserved w kolorze „sage green” – miękkim, chłodnym, stylowym jak z moodboardu Scandi girl na Pintereście.

Spodnie z wiskozy zamiast jeansów? Najlepszy patent na lato

Model, o którym mowa, to spodnie palazzo z lyocellem – czyli szerokie nogawki, elastyczna talia i niesamowicie przyjemny w dotyku materiał (57% lyocell, 43% wiskoza – raj dla wrażliwej skóry). Jeśli tak jak ja zdarza ci się marzyć o spędzeniu całego dnia w piżamie, ale musisz wyglądać profesjonalnie, kiedy wychodzisz z domu - wiskozowe spodnie palazzo pozwalają spełnić tę fantazję. Ich zielony odcień pasuje do niemal wszystkiego wpisuje się idealnie w trendy: szałwia to nowy beż, ale z twistem. Neutralna, ale nie nudna. Lekka, ale nie mdła.

Odcień „sage green” pasuje do wszystkiego i wszystkich

Te spodnie z wiskozy można zestawić z pasującą koszulą z tej samej tkaniny, dostępną oddzielnie. W duecie tworzą idealny wakacyjny uniform – coś pomiędzy loungewear a resort wear. Ale solo też robią robotę. Ja noszę je z tank topem z bawełny, lnianą marynarką albo vintage t-shirtem, dużą torbą i birkenstockami. Nie wszystko musi być skomplikowane, żeby wyglądało dobrze.

Co mówią klientki? „Materiał bardzo fajny, kolor idealny”, „kupione z koszulą – mój ulubiony zestaw”, „wzięłam nawet drugą parę, a rzadko to robię” – to tylko niektóre z komentarzy. Wysokie dziewczyny ucieszą się na wieść, że nogawki są rzeczywiście długie. Te z nas, którym wzrostem bliżej do Sabriny Carpenter niż modelki, mogą potrzebować wizyty u krawcowej - tym, które nie chcą się fatygować, polecam po prostu nosić je do koturnów. Easy!