Winona Ryder i Johnny Depp – szaleńcza miłość od pierwszego wejrzenia i jej bolesny koniec

Później zgodnie mówili, że była to miłość od pierwszego wejrzenia. Ona miała niespełna 18 lat i żadnego poważnego doświadczenia z mężczyznami, natomiast on, mimo swojego młodego wieku, miał już za sobą nieudane małżeństwo. Uczucie, które ich połączyło było tak silne, że oboje deklarowali, że będą ze sobą na zawsze. Los jednak nie okazał się dla nich łaskawy. Oto historia miłości i rozstania Winony Ryder i Johnny’ego Deppa.

Winona Ryder i Johnny Depp – pierwsze spotkanie

Gdy się poznali Johnny Depp miał ponad 26 lat, nieudane małżeństwo za sobą oraz dwa związki narzeczeńskie. Natomiast Winona Ryder miała niespełna 18 lat i żadnego poważnego doświadczenia z mężczyznami. Po raz pierwszy spotkali się na premierze filmu „Wielkie kule ognia”, w którym grała młodziutka aktorka. Ona ubrana była w czarną, obcisłą sukienką z dużym dekoltem i miała gładko ułożone włosy. Aktor zobaczył ją przy bufecie i – jak wspominał później w wielu wywiadach – była to miłość od pierwszego wejrzenia. Winona Ryder zrobiła na nim piorunujące wrażenie – Johnny widział tylko ją, a cała reszta wydawała się rozmyta. On również zwrócił uwagę aktorki, jednak początkowo myślała, że jest zarozumiały. Mimo to postanowiła dać mu szansę i umówić się z nim na randkę. Co ciekawe, wówczas to młodziutka Winona Ryder była znacznie popularniejsza od Johnny’ego – na swoim koncie miała już kilka znaczących ról, w tym m.in. w „Soku z żuka” czy w „Śmiertelnym zauroczeniu”. On natomiast dopiero zaczynał być rozpoznawalny.

Winona Ryder i Johnny Depp – pierwsza randka

O ile Johnny’ego Deppa strzała trafiła od razu, o tyle Winiona Ryder potrzebowała nieco więcej czasu, by przekonać się do zabójczo przystojnego aktora. Początkowo była ona nieco zdystansowana i uważała, że Depp jest tak samo przystojny, co zarozumiały. Szybko jednak przekonała się, że pod tą fasadą z pozoru pewnego siebie mężczyzny kryje się nieśmiały i romantyczny mężczyzna, z którym chciałaby spędzić resztę swojego życia. Na pierwszą randkę udali się do jednej z najpopularniejszych wtedy restauracji w Hollywood, która mieściła się w Chateau Marmont. Szybko jednak przekonali się, że wybór miejsca nie był zbyt trafiony. Oni jednak czuli się świetnie w swoim towarzystwie – na tyle dobrze, że niemal od razu stali się nierozłączni, a zaledwie po miesiącu znajomości postanowili razem zamieszkać.

Winona Ryder i Johnny Depp – szybkie zaręczyny

Początkowo w związku Winony Ryder i Johnny’ego Deppa wszystko rozgrywało się błyskawicznie – od pierwszego spotkania do randki minęło zaledwie kilka dni, szybko też ze sobą zamieszkali, a po 5 miesiącach znajomości… byli już zaręczeni. Aktor chętnie dzielił się swoim uczuciem z innymi. Wielokrotnie podkreślał, że nigdy wcześniej nie czuł tego, co czuje do Winony. Para stała się nierozłączna. Nawet gdy przebywali osobno, np. na planie filmowym, aktorka musiała mieć przy sobie coś, co będzie przypominało jej o ukochanym, co świadczyło o ich wielkim uczuciu. 

„Winona Forever” – na zawsze razem?

W latach 90. Winona Ryder i Johnny Depp byli bezsprzecznie jedną z najgorętszych par Hollywood. Byli piękni i młodzi, a ich kariery aktorskie dopiero nabierały rozpędu. Oboje byli też romantykami i wierzyli, że ich miłość przetrwa wszystkie przeciwności losu i będą ze sobą już zawsze. Z jednej strony chętnie dzielili się ze światem swoim uczuciem, będąc przekonanymi o jego wyjątkowości, z drugiej zaś chcieli pozostać anonimowi. Z tego powodu przeprowadzili się z Hollywood do Nowego Yorku i tam zaczęli wieść nieco spokojniejsze życie. Tworzyli całkiem normalną parę – wspólnie czytali poezję, odwiedzali księgarnie, razem słuchali płyt swoich ulubionych wykonawców. Mieli nawet wspólną piosenkę – był nią kawałek Madonny „Crazy For You”. Jednocześnie oboje skupiali się na rozwoju swojej kariery i chętnie sobie pomagali. Na początku lat 90. Winona dostała rolę w filmie Tima Burtona „Edward Nożycoręki”. Jeśli wierzyć plotkom miała ona wyprosić, aby to Johnny zagrał u jej boku. Tak też się stało i w ten sposób skradli serca wielu fanów z całego świata, którzy zaczęli szaleć na ich punkcie (przy okazji Depp stawał się coraz bardziej rozpoznawalny). 

Zainteresowanie paparazzi związkiem Johnny’ego i Winony było ogromne. Chociaż początkowo para chciała zachować większą anonimowość, to tak naprawdę – patrząc z perspektywy czasu – można wysnuć wniosek, że zainteresowanie, które budzili, w ogóle im nie przeszkadzało. Wręcz przeciwnie – sami podsycali emocje, udzielając wywiadów i chętnie pozując fotografom. W jednej z rozmów Johnny powiedział nawet, że kocha Winonę najmocniej na świecie i nie umie bez niej żyć. W 1990 r. odważył się nawet na bardzo romantyczny i zwariowany gest – na ramieniu wytatuował sobie napis „Winona Forever”. Podobno aktorka nie mogła w to uwierzyć i początkowo myślała, że tatuaż jest zmywalny.

Winona Ryder i Johnny Depp – koniec wielkiej miłości

Winona i Johnny tworzyli parę przez ponad trzy lata. Początkowo ich życie przypominało sielankę. Z czasem jednak zaczęło się pomiędzy nimi psuć. Mieli dość życia na świeczniku i nieustannego zainteresowania mediów i fanów, którzy zaczęli wywierać na nich presję. Krok w krok chodzili za nimi paparazzi – nie mogli nawet w spokoju zatankować samochodu. Z czasem zainteresowanie aktorską parą zaczęło przeradzać się w prześladowanie. Wywierano na nich presję pytaniami o ślub, dzieci i plany na przyszłość. Pomimo że zarówno Winona, jak i Johnny byli wówczas u szczytu popularności i byli jedynymi z najchętniej obsadzanych aktorów, to częściej mówiono o ich życiu prywatnym, niż o osiągnięciach zawodowych. Po trzech latach zaczęło ich to męczyć. Ostatecznie para rozstała się w 1993 r. Oprócz zmęczenia nieustannym byciem na świeczniku prawdopodobną przyczyną rozpadu związku Winony i Johnny’ego był nadmiar obowiązków. Oboje skupili się na rozwijaniu swojej kariery aktorskiej i nieco zarzucili pracę nad związkiem. Ona zaczęła kręcić „Małe kobietki”, on zaś dostawał coraz ważniejsze i znaczące tytuły. Oprócz tego założył swój klub muzyczny „The Viper Room” , w którym w 1993 r. znaleziono ciało młodego i dobrze zapowiadającego się aktora - Rivera Phoenixa. Był to trudny czas dla obojga. Można śmiało powiedzieć, że nie poradzili sobie z przeciwnościami losu.

Winona Ryder i Johnny Depp – trudny czas rozstania

Zarówno dla Winony, jak i Johnny’ego rozstanie było bardzo trudnym doświadczeniem. On był jej pierwszą wielką miłością, przed nim nie miała żadnego, poważnego chłopaka. Po latach w wywiadzie mówiła o nim z dużym sentymentem: „Gdy go poznałam, byłam dziewicą, pod każdym względem. Johnny to zmienił. Był moim pierwszym. Chłopakiem. Narzeczonym. Kochankiem. To z nim pierwszy raz się całowałam. Dlatego zawsze będzie w moim sercu”.

Po rozstaniu Winona popadła w nałóg – zaczęła palić papierosy i spędzać całe dnie w samotności w domu, w którym wcześniej mieszkała z ukochanym. Brała też leki uspokajające i korzystała z pomocy psychoterapeuty. Postanowiła wziąć się w garść dopiero wówczas, gdy zasnęła z papierosem w ręku i obudziła się otoczona płomieniami. To wydarzenie nią wstrząsnęło, dlatego zaczęła uczyć się żyć na nowo, już bez Johnny’ego przy swoim boku. Mimo to do dziś wspomina go z dużą czułością i sentymentem.

Johnny również długo nie mógł pozbierać się po rozstaniu. Uważał, że Winona jest miłością jego życia i bratnią duszą. Wówczas pracował nad filmem „Ed Wood” Tima Burtona. Reżyser stwierdził, że wraz z Winoną aktor stracił część siebie. O rozpad związku obwiniał wyłącznie siebie, chociaż tak naprawdę prawda leżała gdzieś pośrodku. Tuż po rozstaniu w jednym z wywiadów powiedział: „Bardzo trudno jest mieć życie osobiste w tym mieście. Popełniłem błąd, ale myślałem, że jeśli będziemy szczerzy, to zniszczymy tego potwora ciekawości. Zamiast tego podsycałem go, dawałem ludziom pozwolenie, by czuli, że są jego częścią". 

Winona Ryder i Johnny Depp – przyjaźń

Winona i Johnny do dziś pozostają w przyjacielskich relacjach i nigdy nie powiedzieli o sobie żadnych złych słów, które stałyby się pożywką dla prasy. Mimo trudnego rozstania zawsze mówili o sobie z szacunkiem i sentymentem, podkreślając wyjątkowość uczucia, które niegdyś ich połączyło. Co ciekawe, na ramieniu Johnny’ego nadal widnieje słynny tatuaż, chociaż w nieco zmienionej formie. Aktor skrócił imię Winony do „wino”, co można przetłumaczyć jako "pijaczynę". Aktor wyznał w wywiadzie, że usunięcie tatuażu oznaczałoby, że chce on wymazać przeszłość, natomiast nie chce on udawać, że to wszystko się nie wydarzyło.

Stanowisko Winony Ryder w procesie Johnny’ego Deppa

Po rozstaniu z Johnny'm Deppem Winona Ryder spotykała się m.in. z Davidem Duchownym i Mattem Damonem. Ostatecznie szczęście znalazła u boku projektanta - Scotta Mackinlaya Hahna, z którym tworzy szczęśliwy związek od 2011 roku. Natomiast Johnny od rozstania z Winoną spotykał się m.in. z Kate Moss i Vanessą Paradis, z którą ma dwójkę dzieci. Po 14. latach związku zostawił ją dla aktorki Amber Heard, z którą rozstał się zaledwie rok po ślubie w atmosferze skandalu. Oskarżyła go ona m.in. znęcanie się psychiczne i fizyczne. W obronie Deppa stanęły niemal wszystkie jego byłe partnerki, w tym Winona Ryder, która powiedziała: „Johnny nigdy, przenigdy nie był wobec mnie w jakimkolwiek stopniu agresywny. Znam go jedynie jako dobrego, kochającego, troszczącego się o swoich najbliższych mężczyznę, który chroni tych, których kocha”.