Urodzony w 1970 roku Phoenix rozgłos zyskał 16 lat później za sprawą swojej roli w filmie „Stań przy mnie”, który był adaptacją powieści Stephena Kinga. W wieku 18 lat dostąpił niemałego sukcesu, gdy za rolę w dramacie Sidneya Lumeta „Stracone lata” został nominowany do Oscara i Złotego Globu. Rok później wcielił się w postać młodego Indiany Jonesa w filmie Stevena Spielberga „Indiana Jones i ostatnia krucjata” (1989).

Zdaniem wielu krytyków najwybitniejszą swoją kreację stworzył w filmie „Moje własne Idaho” (1991) w reżyserii Gusa Van Santa. Otrzymał za nią Puchar Volpiego dla najlepszego aktora na 48. MFF w Wenecji. Bez wątpienia był to aktor, który natychmiast zwracał na siebie uwagę. Wielka szkoda, że jego życie skończyło się tak szybko. W 17. rocznicę jego śmierci wspominamy aktora w naszej GALERII>>>.