"Ukraińcy tworzą. Nowe znaczenia, nowe przeznaczenia, nowe wygrane. Ukraińcy tworzą nawet wtedy, kiedy wydawałoby się, że nie ma już nic do stworzenia. Kiedy wydawałoby się, że nie ma już ku te temu uzasadnienia. Kiedy strach coś tworzyć. Ukraińcy nie poddają się. Są dzielni i niezłomni. Znajdują sobie siłę nie tylko by być i mieć, ale by pomnażać to, co już istnieje. Tworzyć dziś świadczy o wielkie odwadze. To zaczynać od zera, zaczynać od nowa, nie poddawać się. Ukraińscy projektanci stracili swoje zespoły, tkaniny, kolekcje, punkty sprzedaży. Ale nie stracili wewnętrznej siły i potrzeby, by tworzyć. Towarzyszą temu odgłosy syren alarmowych, łzy rozpaczy, a czasem przez te łzy - chwile radości. Ukraińcy nie tworzą już po prostu ubrań - tworzą możliwość odziania się w odwagę" czytaliśmy kilka miesięcy temu w komunikacie prasowym POP UP STORE of UKRAINIAN designers.
Dziś pop up w formie targów z ukraińskimi projektantami, który premierowo odbył się na Mysiej 3, wraca. Druga edycja wydarzenia odbywa się w Elektrowni Powiśle od 18 do 30 lipca i to tam, na poziomie -1, można wesprzeć ponad 70 ukraińskich marek odzieży i akcesoriów stworzonych w nowych realiach Ukrainy. To największy UKRAINIAN DESIGNERS POP-UP STORE w Europie.
Jak przypominają organizatorzy wydarzenia - wojna w Ukrainie trwa już od 5 miesięcy, ale ukraińscy projektanci nadal pracują, a ich odwaga inspiruje ludzi z całego świata. "Być Ukraińcem to nie przestawać tworzyć. Tworzyć mimo wszystko. Ponieważ kochasz to, co robisz. Ponieważ nie możesz przestać tego robić" dodają.
