Tish i Billy Ray Cyrus: koniec związku rodziców Miley Cyrus

Para pobrała się w 1993 roku i przez niemal 30 lat tworzyła, zdawałoby się szczęśliwy związek. Jednak o ich kryzysie w małżeństwie mówiono już od jakiegoś czasu. Uwagę mediów najpierw przyciągnął fakt, że na świątecznym zdjęciu, które Tish Cyrus udostępniła na swoich social mediach, zabrakło jej męża. Co więcej, parę po raz ostatni widziano publicznie ponad dwa lata temu. Mimo że celebrycka para już wielokrotnie przechodziła w swoim związku kryzysy, to wszystko wskazuje na to, że tym razem postanowiła już oficjalnie zakończyć swoje małżeństwo. Matka Miley Cyrus, złożyła pozew rozwodowy w sądzie w Tennessee w ubiegłym tygodniu. Jako przyczynę rozstania, Tish podała „różnice nie do pogodzenia”, jak również zaznaczyła, że już od dwóch lat nie mieszka z mężem. W pozwie wniosła również o równy podział majątku. Para wydała także oficjalne oświadczenie dla magazynu People, w którym napisała: 

"Po 30-stu latach, piątce wspaniałych dzieci i życiu pełnym wspomnień, zdecydowaliśmy się pójść własnymi ścieżkami - bez smutku, ale z miłością w naszych sercach. Dorośliśmy razem, wychowaliśmy rodzinę z której możemy być bardzo dumni, a teraz czas pójść własnymi ścieżkami. Zawsze będziemy rodziną i nie możemy się doczekać wspólnych doświadczeń jako przyjaciele i rodzice. Podjęcie decyzji o rozwodzie nie było dla nas łatwe, ale ponieważ tyle dzieje się na świecie, chcieliśmy być szczerzy i jasno poinformować o zamknięciu pewnego etapu, aby móc skupić się na tym, co na prawdę ważne" - napisali. 

Tish i Billy Ray Cyrus: burzliwy związek

 Co ciekawe, to nie pierwszy raz, gdy mówi się o rozwodzie gwiazdorskiej pary – Tish i Billy Ray Cyrus już dwukrotnie próbowali zakończyć swoje małżeństwo. Pierwszy raz o rozstaniu małżonków mówiło się w 2010 roku - wtedy to Billy wniósł pozew.

"Jak sobie możecie dobrze wyobrazić, to trudny czas dla naszej rodziny. Próbujemy rozwiązać nasze osobiste sprawy. Dziękujemy za wasze myśli i modlitwy" – napisali wtedy rodzice Miley Cyrus we wspólnym oświadczeniu.

Jednak zarówno wtedy, jak i w 2013 roku, kiedy pozew wniosła Tish, parze udało się dojść do porozumienia. Małżonkowie udali się nawet na wspólną terapię, co jednak nie zakończyło ich problemów. Jak będzie tym razem? Czy celebryci postanowią dać sobie koleją szansę? 

_________

W ELLE.pl na co dzień informujemy Was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym ciężkim czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. Tutaj dowiecie się jak pomagać, sprawdzicie gdzie trwają zbiórki i przeczytacie co zrobić, aby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach: pomoc dla Ukrainy