6 naturalnych składników pielęgnacyjnych, które podbiją rynek beauty i nasze kosmetyczki w 2021 roku:

  • Woda kokosowa - jest nie tylko sprzymierzeńcem naszego zdrowia i smukłej sylwetki, ale także pięknej cery. Dogłębnie odżywia skórę, sprawiając że staje się miękka, rozświetlona i wygładzona. Woda kokosowa wykazuje również działanie antybakteryjne, zawiera mnóstwo witamin oraz antyoksydantów. 
  • Śliwka kakadu - to #superfruit prosto z Australii. Śliwka kakadu jest bogatym źródłem witaminy C, dzięki czemu pięknie rozświetla i uelastycznia naskórek.
  • Jaśmin - sprawdzi się szczególnie w pielęgnacji skóry suchej i wrażliwej. Jaśmin działa kojąco i nawilżająco, łagodzi podrażnienia, a przy okazji pięknie wygładza skórę, redukując drobne zmarszczki.  
  • Zielona herbata - redukuje pracę gruczołów łojowych i matowi. Posiada właściwości antybakteryjne. Zielona herbata świetnie sprawdza się w pielęgnacji skór tłustych oraz młodzieńczych. 
  • Mango - świetnie regeneruje i głęboko nawilża skórę. 
  • Trawa cytrynowa - działa antybakteryjnie i redukuje występowanie zmian trądzikowych.

ELLE.pl testuje: detoksykująco-matujące kosmetyki z mango, jaśminem i śliwką kakadu 

Woda kokosowa, zielona herbata i trawa cytrynowa to genialne trio, które szczególnie dobrze sprawdzi się w pielęgnacji skóry mieszanej i przetłuszczającej się. Wszystkie te składniki znalazły się w linii detoksykująco-matującej, która świetnie redukuje pracę gruczołów łojowych, dobrze oczyszcza skórę, a także dogłębnie nawilża - pamiętajcie, że skóra tłusta bardzo tego potrzebuje. W linii znalazł się więc żel do mycia twarzy, który dokładnie oczyszcza z zanieczyszczeń, z pozostałości makijażu oraz nadmiaru sebum, matuje skórę, jednocześnie jej nie wysuszając i skutecznie detoksykuje. Woda micelarna (tak samo jak peeling) jest jednocześnie skuteczna, jak i bardzo delikatna nie narusza naturalnej równowagi hydrolipidowej, przygotowuje skórę do dalszej pielęgnacji. 

Krem i serum z serii detoksykująco-matującej mają bardzo lekkie konsystencje i szybko się wchłaniają, zapewniając przyjemne uczucie nawilżenia i pozostawiając skórę wygładzoną oraz delikatnie zmatowioną. W naszym teście szczególnie dobrze wypadła także maseczka, która dokładnie zmniejszyła widoczność porów i zauważalnie ograniczyła wydzielanie sebum - wróżymy jej szybkie osiągnięcie statusu sold out!

ELLE.pl testuje: nawilżająco-kojące kosmetyki z wodą kokosową, zieloną herbatą i trawą cytrynową 

Od razu szczerze przyznajemy, że gdy w nasze ręce trafiły kosmetyki Bielenda Eco Nature, zachwycił nas nie tylko ich pełen naturalnych dobroci skład, ale również śliczne opakowania (spójrzcie tylko na te rysunki!). Zachwyt był jeszcze większy gdy dowiedziałyśmy się, że opakowania kosmetyków Bielenda Eco Nature zostały stworzone przy wykorzystaniu wielu technologii przyjaznych środowisku. Słoiczki kremów i serum powstają w części ze stłuczki poprodukcyjnej, a w produkcji nakrętek wykorzystywane są wiórki drewniane. Przyklejone do nich etykiety wydrukowane zostały na biodegradowalnej folii, a kartoniki posiadają certyfikat FSC (restrykcyjnie kontrolujący dostawców papieru i drewna). Dodatkowo w produkcji opakowań zastosowane zostały liczne technologie recyklingu: m.in. rPet (z przetworzonych butelek PET) czy PCR (z recyklingu odpadów pochodzących od konsumentów). Bardzo szanujemy takie podejście!

Kolejne wrażenia? Oszałamiający zapach mango, który sprawia, że kosmetyków z linii nawilżająco-kojącej używa się z prawdziwą przyjemnością i z niecierpliwością wyczekuje się kolejnej aplikacji. Produkty zawierają nawet 99% składników pochodzenia naturalnego w tym wspomnianą już śliwkę kakadu, mango i jaśmin. Nawilżająco-kojący żel do mycia twarzy i woda micelarna dzięki zawartości tych składników nie tylko dokładnie zmywają makijaż i oczyszczają skórę, ale także zapewniają optymalne nawilżenie i koją. Woda tonizująca przyjemnie odświeża i przygotowuje cerę do dalszej pielęgnacji - ogromny plus za bardzo wygodne opakowanie produktu i delikatny atomizer, który po naciśnięciu uwalnia delikatną mgiełkę. W teście świetnie wypadły też produkty nawilżające - krem na dzień i na noc, serum oraz maska, które przynoszą ukojenie skórze suchej i odwodnionej. Dokładnie nawilżają, zmiękczają naskórek i pozostawiają na skórze delikatny efekt glow. Jednym z ulubieńców tej serii jest peeling do twarzy, który dzięki zawartości jaśminu i mango nie tylko złuszcza i odświeża cerę, ale delikatnie nawilża i regeneruję. 

A żeby tego wszystkiego było mało, to w linii nawilżająco-kojącej znalazły się także produkty do pielęgnacji ciała, w tym kremowe myjące mleczko do ciała, balsam do ciała i krem do rąk - to nasz nowy zimowy must have. 

Sprawdź też: Link do quizu