Polski gigant odzieżowy opublikował najważniejsze cele strategiczne na nadchodzące lata. To przede wszystkim zwrot w kierunku ekologii, która jest największym wyzwaniem dla branży modowej. Nie chodzi o przysłowiowy "T-shirt z organicznej bawełny", ale o wszystkie elementy biznesu - od wyboru surowców, dostawców, poprzez transport i logistykę, aż po sieć sprzedaży. Już w 2021 roku co czwarty produkt Reserved będzie oznaczony metką Eco Aware, a już rok później w salonie każdej z pięciu marek LPP wprowadzony zostanie system zbiórki odzieży używanej. Równocześnie LPP zamierza zainwestować w technologie pozwalające w przyszłości utylizować odpady tekstylne. Celami długofalowymi na 2025 rok jest redukcja emisji CO2 o 15% i zwiększenie udziału kolekcji ekologicznych w Reserved do 50%. W 2020 roku – jako pierwsza polska firma – dołączy do programu ZDHC (Zero Discharge of Hazardous Chemicals), czym zobowiąże się do wypełnienia rygorystycznych standardów w zakresie eliminacji niebezpiecznych chemikaliów w tekstylnym łańcuchu dostaw. LPP chce także wyeliminować plastikowe opakowania. We wrześniu br. foliowe torby zakupowe zniknęły z salonów w Polsce, a do 2025 roku firma wyeliminuje niepodlegające cyrkularności opakowania z całej sieci sprzedaży i łańcucha dostaw. Będzie korzystać wyłącznie z plastiku spełniającego jedno z kryteriów: w 100% nadającego się do ponownego użycia, poddającego się recyklingowi lub kompostowaniu.


Dokonujemy fundamentalnej zmiany w naszym podejściu do prowadzenia biznesu. W ostatnich latach zrobiliśmy sporo w obszarze zrównoważonego rozwoju, systematycznie zwiększając udział kolekcji eko, czy intensywnie pracując na rzecz poprawy warunków pracy u naszych dostawców. Ale dziś chcemy zrobić kolejny krok i odpowiedzialność za ludzi oraz środowisko uczynić integralnym elementem naszej strategii rozwojowej – mówi Marek Piechocki, prezes i założyciel LPP.