"Czarna pantera" powraca. Zwiastun nowego filmu z universum Marvela

Aż 3 Oscary, 41 innych nagród i 72 nominacje do kolejnych - pokazana w 2018 roku "Czarna pantera" odniosła ogromny sukces. Nic dziwnego: historia nowego władcy królestwa Wakanda, znanego jako T'Challa, który broni swojej ziemi i ludu przed wrogami, stała się wreszcie filmowym miejscem dla nadrobienia społecznych nierówności. Co więcej, pokazała światu afrykańskiego superbohatera, którego do tej pory w takiej odsłonie brakowało. Zarówno rola (zmarłego niestety) Chadicka Bosemana, jak i towarzyszącej mu Lupity Nyong'o (ukochana T'Challa, Nakia) zostały docenione przez fanów i krytyków. 

Nowości Netflix: Charlize Theron w nowym filmie o magii. To ekranizacja hitowej serii książek "Akademia Dobra i Zła">>

Teraz "Czarna pantera" wraca, a zapowiedź nowej części filmu, nazwanej "Wakanda w moim sercu" ("Wakanda forever") została pokazana w sieci. 

W poruszającym obrazie widzimy między innymi hołd oddany Bosemanowi i jego postaci oraz, że Atlantyda rusza na wojnę z Wakandą. Gęsty, barwny, wzruszający, ale i odrobinę mroczny zwiastun zapowiada prawdziwe filmowe widowisko, o którym będzie mówiło się jeszcze długo po premierze. Reżyser Ryan Coogler zadbał o to, by już trailer trzymał nas w napięciu i był wizualną perełką, od której nie można oderwać wzroku. Nie wierzycie? To zobaczcie:

Już sam trailer bije rekordy popularności na YouTube i obejrzało go ponad 8 milionów osób. "To był naprawdę emocjonalny zwiastun i różni się od innych zwiastunów MCU" napisał jeden z fanów w komentarzach. Premiera filmu "Black Panther: Wakanda Forever" już w listopadzie 2022 r.

"Diana. The Princess": nowy film o księżnej Walii, który trzeba obejrzeć. Za produkcję odpowiadają twórcy głośnych dokumentów - "Sugar Man" i "Człowiek na linie – Man on Wire">>

"The Crown" zakończy się inaczej niż początkowo chcieli twórcy. Zobaczymy królewski ślub!>>