Ten wciągający kryminał o policji trzyma w napięciu do ostatniej minuty. Nadużycia funkcjonariuszy porażają
Wiele powstało już filmów o polskiej policji, ale "Drogówka" w bezkompromisowy sposób ukazuje kulisy pracy siedmiu warszawskich policjantów. Film Wojtka Smarzowskiego jest pełen korupcji, przemocy i moralnych dylematów, który nie pozostawia widza obojętnym.

- ELLE
Spis treści:
- Fabuła "Drogówki" – świat korupcji i przemocy
- Kreacje aktorskie w filmie
- Reakcje krytyków i widzów
- Wpływ "Drogówki" na postrzeganie polskiej policji
Wojtek Smarzowski to jeden z najważniejszych reżyserów współczesnego kina polskiego, który zdobył uznanie zarówno w kraju, jak i za granicą. Jego filmy charakteryzują się brutalnym realizmem, mrocznym klimatem oraz często kontrowersyjnymi tematami. Oto najważniejsze filmy w reżyserii Wojtka Smarzowskiego:
"Wesele" (2004)
Debiut reżyserski Smarzowskiego, który od razu zwrócił na niego uwagę w polskim kinie. "Wesele" to opowieść o weselu na wsi, które po pewnym czasie przeradza się w mroczną, niepokojącą opowieść o ludzkich przywarach, małych zdradach, kłamstwach i uprzedzeniach. Film ten ukazuje ciemną stronę polskiej tradycji weselnej, a także pokazuje brutalną prawdę o ludziach i ich relacjach. "Wesele" to obraz pełen groteski, absurdu i brutalności."Dom zły" (2009)
Film opowiadający historię wydarzeń, które miały miejsce w Polsce w latach 70-tych XX wieku. Opowieść koncentruje się na morderstwie, które wydarzyło się w pewnym domu, i śledztwie, które miało na celu rozwiązanie zagadki. Smarzowski w tym filmie mistrzowsko ukazuje brutalną rzeczywistość PRL-u, osadzając ją w kontekście zbrodni, nieufności i zdrady. "Dom zły" to kolejny film, który pokazuje mroczną stronę polskiego społeczeństwa i jego przeszłość."Róża" (2011)
Jeden z bardziej refleksyjnych filmów Smarzowskiego. Akcja "Róży" toczy się tuż po II wojnie światowej, a główną bohaterką jest tytułowa Róża, kobieta, która została brutalnie doświadczona przez wojnę. Film porusza temat nie tylko wojennej traumie, ale także trudnych relacji międzyludzkich i potrzeby odbudowy zniszczonych żyć. Smarzowski w tym filmie stawia pytania o przeszłość i o to, jak społeczeństwo radzi sobie z trudnymi doświadczeniami.
Fabuła "Drogówki" – świat korupcji i przemocy
"Drogówka" to kolejna produkcja reżysera, który słynie z realistycznych i brutalnych portretów polskiego społeczeństwa, jak wcześniej w "Weselu" czy "Domu złym". Film opowiada historię grupy funkcjonariuszy drogówki, którzy poza pracą tworzą zamknięte środowisko, pełne wzajemnych układów, lojalności i ciemnych interesów. Imprezy zakrapiane alkoholem, nadużycia władzy i korupcja to ich codzienność. Pewnego dnia jeden z nich, sierżant Ryszard Król (grany przez Bartłomieja Topę), zostaje wplątany w sprawę morderstwa i staje się głównym podejrzanym. By udowodnić swoją niewinność, rozpoczyna własne śledztwo, które odsłania brutalną prawdę o systemie, w jakim funkcjonuje.
Smarzowski prowadzi narrację w sposób, który zmusza widza do refleksji. "Drogówka" nie jest prostym kryminałem - to film, który ukazuje strukturalne problemy instytucji, przedstawiając funkcjonariuszy nie jako bohaterów, lecz ludzi pełnych wad i ułomności. Brutalność, która dominuje na ekranie, jest nie tylko elementem artystycznym, ale także narzędziem służącym ukazaniu rzeczywistości.
Film "Drogówka" jest dostępny na platformie Netflix
Kreacje aktorskie w filmie "Drogówka"
Obsada "Drogówki" to czołówka polskiego kina. Bartłomiej Topa w roli głównej wykreował postać człowieka, który balansuje na granicy prawa, ale jednocześnie stara się ocalić resztki honoru. W filmie wystąpili również Arkadiusz Jakubik, Eryk Lubos, Agata Kulesza oraz Marcin Dorociński. Każda z tych postaci wnosi do opowieści coś unikalnego, pokazując różne oblicza moralnej dekadencji.
Na szczególną uwagę zasługuje również zdjęcia i montaż. Smarzowski korzysta z dynamicznego, momentami dokumentalnego stylu filmowania. Ręczna kamera, szybkie cięcia i intensywna kolorystyka budują atmosferę chaosu i napięcia, doskonale oddając nastrój brudu moralnego, jaki otacza bohaterów.
Reakcje krytyków i widzów
"Drogówka" spotkała się z szerokim zainteresowaniem zarówno ze strony krytyków, jak i publiczności. Recenzenci chwalili Smarzowskiego za bezkompromisowy styl i brutalną szczerość, z jaką przedstawia świat polskiej policji. Nie brakowało jednak także głosów krytycznych, które zarzucały filmowi nadmierną karykaturalność i pesymizm.
Film zdobył kilka nagród, w tym Orła za najlepszy montaż oraz Orła dla Bartłomieja Topy w kategorii najlepsza pierwszoplanowa rola męska. Widzowie podzielili się w odbiorze - jedni uznali "Drogówkę" za dzieło odważne i konieczne, inni zaś krytykowali jego jednostronne ujęcie tematu.
Wpływ "Drogówki" na postrzeganie polskiej policji
Film Smarzowskiego wpłynął na dyskusję o stanie polskiej policji i problemach systemowych, takich jak korupcja, nadużycia władzy i brak odpowiedzialności funkcjonariuszy. Choć reżyser podkreślał, że jego celem nie było oczernianie policjantów, a raczej ukazanie mechanizmów działających w strukturach władzy, "Drogówka" zyskała opinię jednego z najmocniejszych filmów krytykujących polski system sprawiedliwości.
Smarzowski w swojej twórczości wielokrotnie podejmował temat moralnego rozkładu różnych instytucji w Polsce. "Drogówka" to kontynuacja tej narracji, w której policja staje się symbolem szerszego problemu - społeczeństwa uwikłanego w nieformalne układy, korupcję i moralne kompromisy. Film zmusza do refleksji nad tym, na ile rzeczywistość ukazana na ekranie różni się od tej, z którą stykamy się na co dzień.