Hubert de Givenchy

Francois Lochon/Getty Images

Hubert de Givenchy przyszedł na świat w 1927 roku, w szlachetnej francuskiej rodzinie. Początkowo młody hrabia miał poświęcić się prawu, ale pod koniec drugiej wojny światowej przekonał rodzinę, by pozwoliła mu realizować jego pasję do ubrań. Po ukończeniu Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Pięknych w Paryżu młody arystokrata rozpoczął swoją przygodę ze światem mody u boku paryskiego couturiera Jacquesa Fath. Później zdobywał doświadczenie pod szyldami takich marek jak Robert Piguet, Lucien Lelong czy Elsa Schiaparelli.

Hubert de Givenchy miał zaledwie 24 lata, gdy w 1952 roku otworzył własny dom mody. Podczas swojej debiutanckiej prezentacji haute couture zaprezentował słynny model bluzki Bettina (nazwa pochodziła od popularnej modelki z lat 50. XX wieku - Bettiny Graziani), która stała się symbolem jego rozpoznawalnej i docenianej estetyki. To jemu zawdzięczamy także stroje „gotowe do noszenia”. Givenchy jako pierwszy w branży, w 1954 roku, wypuścił na rynek kolekcję prêt-à-porter. Był przy tym najbardziej arystokratycznym francuskim projektantem, a znany ze swojej osobistej elegancji i nienagannych manier dyktował szyk w latach 50. i 60. Tworzył ponadczasowe, opływowe kształty, które przyciągały szerokie rzesze wybitnych klientek, w tym Księżną Monako (Grace Kelly), architektkę Bunny Mellon, Gretę Garbo, Księżną Windsoru, Ingrid Bergman, ikonę stylu Babe Paley, Lauren Bacall, Glorię Guinness, Jane Fondę czy Elizabeth Taylor.

To właśnie spod ręki mistrza wyszła najbardziej znana „mała czarna wszech czasów”, stworzona dla jego największej muzy - Audrey Hepburn. Aktorka w kultowej sukni wystąpiła w początkowych scenach filmu „Śniadanie u Tiffany’ego” z 1961 roku. Givenchy z Hepburn poznali się jednak znacznie wcześniej, na planie „Sabriny” i od tamtej pory ściśle współpracowali przez ponad 40 kolejnych lat - aż do śmierci artystki. Dla gwiazdy Hollywood stworzył kreacje również do produkcji takich jak "Szarada", „Jak ukraść milion dolarów” czy „Zabawna buzia”. Hepburn zainspirowała projektanta do stworzenia jego własnych perfum - kwiatowy zapach L'Interdit został wydany w 1957 roku. Na początku lat 60. współpracował także z Jacqueline Kennedy Onassis. Givenchy pomagał jej tworzyć wytworny, ale zarazem przystępny styl Pierwszej Damy.

Z kolei w latach 70. projektant zajął się tworzeniem autorskich tkanin, wystrojem hotelowych wnętrz, a nawet aranżacją modelu Continental amerykańskiego koncernu Ford. Po 36 latach niezależności sprzedał swój dom mody koncernowi LVMH w 1988 roku za 45 milionów dolarów. Przez siedem kolejnych lat pozostał dyrektorem kreatywnym marki, by odejść na emeryturę w 1995 roku. W 2017 pierwszą kobietą za sterami domu mody Givenchy została Clare Waight Keller.

Hubert de Givenchy zmarł sobotniej nocy z 10 na 11 marca 2018 podczas snu. Odszedł w wieku 91 lat.

Elsa Schiaparelli

Hulton Archive/Getty Images

Elsa Schiaparelli urodziła się w 1890 roku w Rzymie jako córka arystokratki i uczonego, a wychowywała się w późno barkowych wnętrzach Palazzo Corsini. Podobno jako mała dziewczynka pewnego dnia zobaczyła ekscentryczną arystokratkę Marcheśę Casati, która prowadziła lamparta na wysadzanej diamentami smyczy. Ten zaskakujący widok zrobił na Elsie takie wrażenie, że we wszystkich swoich późniejszych projektach usiłowała odwzorować odwagę, magię i styl Casati. Zanim jednak do tego doszło Schiaparelli studiowała filozofię na Uniwersytecie Rzymskim. Potem z kolei opublikowała kontrowersyjny tomik tak zmysłowej poezji, że zszokowana rodzina wysłała ją do klasztoru. Tam jednak Elsa rozpoczęła strajk głodowy, który spowodował zwolnienie jej ze służby w wieku 22 lat.

Po zakonnej traumie przyszła projektantka postanowiła wyprowadzić się do Londynu i rozpocząć pracę jako opiekunka do dzieci. To właśnie tam spotkała swojego byłego nauczyciela - Williama de Wendt de Kerlor. Schiaparelli postanowiła poślubić hrabiego, z którym  przeniosła się do Nowego Jorku. Wkrótce na świat przyszła ich córeczka Maria Luisa Yvonne Radha de Wendt de Kerlor. Przyjazd do Wielkiego Jabłka zdawał się być dla Elsy zbawienny. Oprócz tego, że w jej kręgach znajomych pojawiły się osobowości takie, jak Picabia, Duchamp, Man Ray czy Edward Steichen, Elsa rozpoczęła pracę w butiku specjalizującym się we francuskiej modzie. Pozwoliło jej to na wyrobienie własnego, charakterystycznego gustu godnego przyszłej kreatorki ubrań. W tym samym czasie rozpadło się jej małżeństwo, co poskutkowało powrotem Elsy do Europy, a konkretnie do Paryża.

W stolicy mody Schiaparelli kontynuowała swoją karierę w branży, aż w końcu sama zaczęła projektować ubrania. Otwarcie własnej marki Schiaparelli datuje się na 1927 rok. Jej debiutancka kolekcja, której udało się przyciągnąć uwagę krytyków i czasopism modowych składała się w głównej mierze ze swetrów z surrealistycznymi motywami. To właśnie innowatorskie, dowcipne podejście do mody stało się znakiem rozpoznawczym projektantki i pozwoliło na zaistnienie w branży. Jako kolorowa, głośna, wesoła i pełna pozytywnej energii osoba była przy tym kompletnym przeciwieństwem swojej największej rywalki - Chanel. Kolejnymi sukcesami projektantki okazały się kolekcje zarówno strojów kąpielowych, jak i ubrań narciarskich.

Jej związek ze sportem został przypieczętowany, gdy w 1931 roku w spódnicy jej projektu na korcie wystąpiła tenisistka Lily d'Alvarez. Nowatorski projekt można uznać za prototyp damskich spodenek jakimi znamy je dziś. W tym samym roku projektantka rozszerzyła swoją ofertę o segment wieczorowy. Schiaparelli oprócz sportu była także w zażyłej relacji ze światem sztuki. Jednym z jej najlepszych przyjaciół był sam Salvador Dali, którego udało jej się namówić na zaprojektowanie tkanin. Chętnie projektowała także stroje teatralne czy filmowe. Kreacje projektantki mogliśmy zobaczyć chociażby w „Every Day's a Holiday”, gdzie wystąpiła Mae West czy podczas występów Moulin Rouge.

Jej wiernymi fankami były jedne z najlepiej ubranych kobiet na świecie w tamtych czasach - Daisy Flowers, Lady Mendl czy Millicent Rogers oraz gwiazdy Hollywood takie, jak Marlene Dietrich, Zsa Zsa Gabor czy Greta Garbo. Po zakończeniu wojny sprawy w Paryżu przybrały inny kierunek. Już nie „Schiap” (jak nazywano projektantkę) rządziła modą - jej miejsce zajął Dior. W 1954 roku Elsa Schiaparelli zamknęła swój dom mody po tym, jak trzy lata wcześniej zrezygnowała z działalności couture. Mimo tego posunięcia projektantka nie przeszła na emeryturę. Zajęła się tworzeniem akcesoriów, a później peruk. Zmarła w 1973 roku w Paryżu. O wielu innych wydarzeniach z życia jednej z największych kreatorek mody wszech czasów możecie przeczytaj w jej autobiografii zatytułowanej „Shocking Life”, którą projektantka wydała w 1954 roku.

Cristobal Balenciaga

Roger Viollet/Getty Images

Cristóbal Balenciaga Eizaguirre przyszedł na świat w 1895 roku w baskijskiej rybackiej wiosce Getaria na północy Hiszpanii , jako syn krawcowej. Legenda głosi, że w wieku 13 lat poznał i zaprzyjaźnił się z markizą de Casa Torres, która odwiedziła małą nadmorską miejscowość. To właśnie arystokratka (babcia przyszłej królowej Belgii) sfinansowała jego naukę krawiectwa w Casa Gomez. Dzięki elementarnej wiedzy z zakresu szycia chłopiec był gotowy, by rozpocząć pracę na własne nazwisko. W 1917 roku otworzył swój pierwszy butik w San Sebastian. Później przyszedł czas także na oddziały Madrycie oraz Barcelonie.

Nie minęło wiele czasu, zanim hiszpańscy członkowie rodziny królewskiej oraz arystokraci dowiedzieli się o jego talencie i zapragnęli kreacji spod ręki mistrza. Do zamknięcia działalności i wyemigrowania do Paryża zmusiła go jednak wojna domowa. W 1937 roku w stolicy Francji zainaugurował pierwsze atelier, od którego rozpoczął europejska ekspansję swojej innowacyjnej wizji mody. Marka nabrała takiej rozpoznawalności, że telefony i spotkania szybko zaczęły dotyczyć postaci nie tylko ze Starego Kontynentu. W suknie od Balenciagi chciały ubierać się najgorętsze nazwiska z Hollywood, a wśród nich m. in. Marlena Dietrich, Ava Gardner, Ingrid Bergman, Lauren Bacall czy Greta Garbo. Cristóbal był również autorem sukni ślubnej królowej Fabioli z Belgii, strojów szanowanych szlachciców, a także kreacji dla bogatych Amerykanów. Tworzył perfekcyjne płynne linie, zaskakujące formy a także wypromował prekursorską damską sylwetkę - to on ubrał kobiety w sukienki przypominające worki (luźne tuniki), szmijzerki, suknie baby doll czy spódnice bombki.

Couturier nie znosił jednak nowości dla samej nowości. Jego projekty były efektem konsekwentnej wewnętrznej przemiany. Jednakże garderoba z metką Balenciagi stanowiła sporą inwestycję finansową - był znany jako najdroższy couturier w Paryżu. Barbara Hutton za bajecznie ozdobiony strój „Mozart”, który zamówiła na XVIII wieczny bal Beistegui, zapłaciła 5 376 £. Był to czas, kiedy średni roczny dochód mężczyzn w Wielkiej Brytanii wynosił 667 £ (a znacznie mniej w przypadku kobiet).

Projektant unikał rozgłosu i udzielił tylko jednego pełnego wywiadu w swoim życiu (dla The Times w 1971 roku). Podczas jego pokazów najważniejsze były klientki, drugie miejsce zajmowali kupcy, a dziennikarzom z branży zalecał wchodzić na prezentacje tylnymi drzwiami. Tak, by nie przeszkadzać ważniejszym gościom. Był chyba jedynym projektantem na świecie tak bardzo docenianym przez kolegów po fachu. Christian Dior stwierdził, że Cristóbal "był mistrzem dla nas wszystkich". Hubert de Givenchy powiedział o nim „Jest architektem haut couture”, za to Coco Channel określiła go mianem "jedynego autentycznego couturiera”.

Skąd tak wiele zachwytów nad kreatorem pochodzącym z Hiszpanii? Prawdopodobnie dlatego, że w przeciwieństwie do swoich konkurentów "był w stanie zaprojektować, obciąć, ułożyć i uszyć sukienkę od początku do końca”. Cristóbal był człowiekiem bardzo religijnym i przywiązanym do kościoła katolickiego, dlatego nie obnosił się ze swoim homoseksualizmem. Jego największą miłością był Władzio Jaworowski d’Attainville - francusko-polski arystokrata. Przeżyli wspólnie około 20 lat, a rozdzieliła ich śmierć kochanka w 1948 roku.

Monopol modowy kreatora-perfekcjonisty zniknął wraz z nadejściem nowej epoki. Było nią narodzenie się linii prêt-à-porter - mody produkowanej masowo, czyli przeciwieństwa haute couture. Nie mogąc oprzeć się duchowi czasu postanowił zamknąć swój dom mody w 1968 roku z wyraźnym nakazem, by nigdy nie został reaktywowany. Cristóbal Balenciaga zmarł w 1972 roku w hiszpańskim mieście Xàbia. Życzenie kreatora dotyczące jego marki nie zostało uszanowane - aktualnym dyrektorem kreatywnym jest Demna Gvasalia.

Coco Chanel

Corbis/Getty Images

Coco Chanel, a właściwie Gabrielle Bonheur Chanel urodziła się w 1883 roku we Francji. Przyszła projektantka oraz jej pięcioro rodzeństwa zostali osieroceni przez ojca krótko po śmierci matki. Gabrielle dorastała w sierocińcu, gdzie opiekunki nauczyły ją szyć. Co ciekawe, zanim Chanel zajęła się ubraniami, miała krótki epizod z karierą piosenkarki. To właśnie z czasów okupacji, gdy młoda Gabriella występowała w klubach w Vichy czy Moulins, zaczęto nazywać ją „Coco”. Niektórzy twierdzą, że pseudonim pochodzi od jednej z piosenek z repertuaru Chanel. Ona sama wolała mawiać, że jest to skrócona wersja francuskiego słowa „cocotte”, oznaczającego… utrzymankę.

W 1910 roku projektantka otworzyła swój pierwszy sklep przy Rue Cambon 31 w Paryżu. Początkowo w ofercie przedsiębiorstwa były jedynie nakrycia głowy. Wraz z otwarciem kolejnych oddziałów w Deauville i Biarritz, Chanel rozpoczęła sprzedaż projektów spod jej reki. W roku 1920 Coco wyniosła bardzo dobrze prosperujący biznes na jeszcze wyższy poziom - wypuściła własne perfumy. Chanel No. 5 to zapach, bez którego historia perfumiarstwa potoczyłaby się pewnie zupełnie inaczej, a toaletki milionów kobiet na świecie byłyby uboższe o tzw. „klasyk”. Projektantka nie spodziewając się tak ciepłego przyjęcia wypuszczonego przez nią bukietu, przystała na bardzo niekorzystne warunki jego dystrybucji. Na każdym sprzedanym flakonie zarabiała jedynie 10%.

Kolejnym przełomowym momentem w karierze dizajnerki był rok 1925, kiedy to przedstawiła swoją propozycję eleganckiego kobiecego garnituru. Zaproponowany przez Chanel zestaw składał się z żakietu bez kołnierza i dobrze dopasowanej spódnicy. Tego typu nowatorskie pomysły Coco (często inspirowane modą męską) rewolucjonizowały ówczesny przestarzały kanon damskiego ubioru. Później przyszedł czas na kultową dziś „małą czarną”. Projektantka pokonała konwenanse i udowodniła, że kolor kojarzący się z żałobą może równie świetnie, a przy tym szykownie sprawdzić się na wieczorne wyjście. Francuzka była znana również z własnych wyrafinowanych strojów, których uzupełnieniem zazwyczaj był sznur pereł na szyi. Mimo szykowności jej ubrania zawsze były praktyczne, a Coco zwykła mawiać, że „luksus musi być wygodny, inaczej nie jest luksusem”. Stąd na liście jej kultowych projektów znaleźć możemy komfortowe czarno-beżowe pantofelki czy praktyczną torebkę 2.55.

Kreatorka mody oprócz tworzenia strojów ściśle uczestniczyła w artystycznym życiu towarzyskim ówczesnego Paryża. Do jej przyjaciół należeli Jean Cocteau czy Pablo Picasso, a przez pewien czas miała również romans z rosyjskim kompozytorem Igorem Strawińskim. Międzynarodowa depresja gospodarcza lat 30. zmusiła Chanel do zawieszenia swojej działalności. Do projektowania wróciła dopiero w wieku około 70 lat i po raz pierwszy w historii spotkała się w recenzjach z ostrą krytyką. Mimo to, jej kobiece propozycje strojów szybko zdobyły klientki na całym świecie. Gabrielle Bonheur „Coco” Chanel zmarła w 1971 roku w swoim paryskim mieszkaniu w Hotelu Ritz. Na pogrzebie w kościele de la Madeleine w Paryżu setki osób oddały jej hołd, zakładając kreacje spod szyldu marki. Mimo wielu związków i romansów - projektantka nigdy nie wyszła za mąż.

Christian Dior

CBS Photo Archive/Getty Images

Christian Dior urodził się w 1905 roku w niewielkiej portowej miejscowości Granville we Francji. Choć wraz z czwórką rodzeństwa wychowywał się w Paryżu, rodzinne miasteczko darzył ogromnym sentymentem przez całe życie. Jego ojciec Maurice był zamożnym przedsiębiorcą, który fortuny dorobił się na produkcji nawozów. Wraz z żoną Isabelle (z domu Cardamone) dla przyszłego projektanta planowali zupełnie inną przyszłość, niżby on sobie tego życzył. Pragnęli, aby ich syn został dyplomatą. Pomimo faktu, że ich syn pasjonował się sztuką oraz wyraził zainteresowanie pracą architekta, w 1925 roku zapisali go do École des Sciences Politiques. Rodzina, próbując wybić z głowy wybujałe fanaberie dotyczące sztuki drugiemu z pięciorga dzieci, przystała jedynie na naukę komponowania muzyki. Chłopiec musiał zadowolić się lekcjami aranżacji muzyki, ale wkrótce porzucił i to zajęcie.

Ukończył prestiżową uczelnię na kierunku politologii, ale wciąż najbardziej zainteresowany był twórczością artystyczną. Ojciec widząc upór syna w 1928 roku postanowił kupić mu niewielką galerię sztuki. Dior rozkazem rodziciela nie mógł sygnować jej własnym nazwiskiem, dlatego przedsiębiorstwo, które prowadził z przyjacielem nazwano Jacques Bonjean. W ofercie galerii znalazły się prace wybitnych artystów tamtych czasów, takich jak Pabla Picassa, Maxa Jacoba, Jeana Cocteau czy Georgesa Braque’a. Rok 1931 okazał się dla rodu Dior dramatycznym - życie straciła nie tylko matka Christiana, ale także jego starszy brat. Niebawem rodzinną tragedię pogłębił także Wielki Kryzys, który doprowadził do upadku biznesu ojca Christiana, a tym samym przyczynił się do zamknięcia firmy poświęconej sztuce.

Aby wiązać koniec z końcem, Dior zaczął sprzedawać swoje żurnalowe ilustracje, dzięki którym w 1935 udało mu się zdobyć posadę w magazynie „Figaro Illustré”. Po upływie kilku lat dostał propozycję objęcia stanowiska asystenta projektanta Roberta Pigueta. Dior wspominał później, że „Robert Piguet nauczył mnie wartości prostoty, która prowadzi do prawdziwej elegancji”. Przygoda w atelier paryskiego couturiera nie trwała jednak długo, ponieważ wraz z rozpoczęciem II wojny światowej Dior rozpoczął służbę jako oficer armii na południu Francji. Do Paryża powrócił w 1940 roku i zaczął pracę u boku coutiera Luciena Lelonga, gdzie w roli młodszego projektanta współpracował z Pierrem Balmain. W 1946 roku dostał nawet propozycję objęcia kierownictwa w domu mody Philippe et Gaston od Marcela Boussaca, ale odmówił ze względu na plany rozpoczęcia własnej działalności. Boussac, który ówcześnie uznawany był za najbogatszego człowieka we Francji, objął patronat nad założonym w grudniu 1946 roku domem mody Christiana Diora.

Jego legendę w 1947 roku zapoczątkowała prezentacja jego pierwszej kolekcji składającej się z linii „Corolle” i „Huit”. Wszyscy znamy je jako „New Look”, ale to określenie przypisuje się legendarnej redaktor naczelnej amerykańskiego wydania „Harper’s Bazaar” - Carmel Snow. Nowatorskie projekty przywróciły ubraniom kobiecość i skupiły się na luksusie mody damskiej, który w obliczu wojennych ograniczeń zszedł na dalszy plan życia społecznego. Dior w swoich kreacjach stosował gorsety podkreślające talię, wykorzystywał podszycia na biodrach czy halki, spódnice odszywał z koła, a strojom nadawał szyku poprzez dodanie kapeluszy. Przywrócił kobietom wytworny sznyt, a powojennemu Paryżowi splendor, który wyniszczyła wojna.

Rok 1947 to także moment, kiedy wprowadził na rynek perfumy „Miss Dior”. Zadedykował je swojej ukochanej młodszej siostrze. Jego sukces oparty był nie tylko na innowacjach, ale także na doskonałych praktykach biznesowych. Wszystko to sprawiło, że Christian Dior jest najbardziej utytułowanym projektantem mody na świecie. Nie cieszył się jednak sławą zbyt długo. W 1957 roku, kilka miesięcy po tym, jak pojawił się na okładce magazynu „Time”, wyjechał do Włoch na wakacje w mieście Montecatini, gdzie zmarł nagle w wieku 52 lat. Przyczyna śmierci nie jest dokładnie znana, ale spekuluje się, że mógł to być atak serca spowodowany zakrztuszeniem się ością lub zbyt emocjonującą grą w karty. W chwili jego śmierci dom mody zarabiał rocznie ponad 20 milionów dolarów.

Yves Saint Laurent

John Downing/Getty Images

Yves Henri Donat Matthieu Saint Laurent urodził się 1 sierpnia 1936 roku w Oranie w Algierii. Pomimo dorastania w stosunkowo zamożnej rodzinie z dwiema młodszymi siostrami, Michelle i Brigitte, Yves od najmłodszych lat zmagał się z przeciwnościami losu. Często spotykał się z ostracyzmem w szkole i był prześladowany ze względu na swoją homoseksualność, przez co był nerwowym i często chorowitym dzieckiem. 
Moda stała się schronieniem i pasją Yvesa. Uwielbiał tworzyć skomplikowane papierowe lalki i jako nastolatek zaczął projektować sukienki dla swojej matki i sióstr. W wieku 17 lat jego świat poszerzył się, gdy matka zorganizowała spotkanie z Michaelem de Brunhoffem, redaktorem francuskiego Vogue. Będąc pod wrażeniem talentu Yves'a, de Brunhoff przedstawił go Christianowi Diorowi, dając początek wpływowej mentorskiej współpracy. 

Pod jego okiem styl Yvesa dojrzał i nabrał wyrazistości. Kiedy Dior zmarł niespodziewanie w 1957 roku, Yves Saint Laurent został wybrany na jego następcę. Jego pierwsza kolekcja odniosła sukces, ale kolejne projekty były krytykowane za kierowanie ich do młodszej publiczności, co doprowadziło do spadku sprzedaży i jego publicznego zwolnienia z marki Dior. Z powodzeniem pozwał swoich byłych pracodawców za naruszenie umowy i zebrał 48 000 funtów. Z nowo nabytą wolnością i zasobami finansowymi, Yves, wraz ze swoim partnerem i kochankiem, Pierrem Berge, założyli własny dom mody. Innowacyjne projekty Saint Laurenta, inspirowane sztuką, popkulturą i międzynarodowymi wpływami, zmieniły branżę. Wprowadził na rynek koncepcje takie jak Pop Art, Afryka, Safari, Maroko i Chinoiserie, przesuwając granice mody. Jego kolekcje ready-to-wear odzwierciedlały zmieniające się czasy, obejmując indywidualność, wolność seksualną i wzmocnienie pozycji kobiet.

Wprowadził kultowe elementy, takie jak garnitur do spodni, smoking i kurtka Safari, które stały się podstawami kobiecej garderoby. Jego twórczość celebrowała siłę indywidualności, wykraczając poza płeć i pochodzenie etniczne. W latach 80. jako pierwszy projektant doczekał się retrospektywy swoich prac w Metropolitan Museum w Nowym Jorku. Pod kierownictwem Pierre'a Bergé dom mody prosperował jako lukratywne przedsięwzięcie. Jednak życie osobiste Yvesa było naznaczone trudnościami, w tym uzależnieniami i samotnictwem, a niektórzy w świecie mody uważali, że jego praca stała się przewidywalna. Na początku lat 90. jego twórczość znów zyskała na popularności, gdy elita mody zmęczyła się stylem grunge. Artysta przezwyciężył swoje demony, ale wraz ze spowolnieniem tempa pracy, on i Bergé ostatecznie sprzedali swoją firmę. W styczniu 2002 roku Yves Saint Laurent wziął udział w swoim ostatnim pokazie mody w Marrakeszu. Zmarł 1 czerwca 2008 roku.

Vivienne Westwood

Dave Bennett/Getty Images

Vivienne Westwood, urodzona w 1941 roku, była pionierską projektantką mody i prowokatorką kulturową, która zmieniła krajobraz mody i rzuciła wyzwanie normom społecznym. Jej ścieżka kariery była niekonwencjonalna: studiowała w Harrow School of Art i na University of Westminster, parając się modą i kowalstwem srebra, ale zrezygnowała po zaledwie jednym semestrze, czując się niezdolna do utrzymania się w świecie sztuki jako dziewczyna z klasy robotniczej. Pracowała w fabryce i szkoliła się na pedagoga, jednocześnie tworząc własną biżuterię, którą sprzedawała na straganie na londyńskiej Portobello Road. 

Choć późne lata sześćdziesiąte w Londynie były zdominowane przez ruch hipisowski, Westwood i jej partnera, Malcolma McLarena, pociągały akty buntu i styl lat pięćdziesiątych. W 1971 roku otworzyli mały butik o nazwie "Let it Rock" przy Kings Road w Londynie. Z czasem jej zmieniające się zainteresowania doprowadziły do zwrotu w stronę odzieży motocyklowej, zamków błyskawicznych i skóry, a sklep przechrzczono na "Too Fast to Live, Too Young to Die". Butik przeobrażał się jeszcze kilka razy, a jego najbardziej ikoniczna era upłynęła pod nazwą "Sex" i humorystycznym hasłem "gumowa odzież biurowa". 

Westwood, później uhonorowana tytułem Damy Imperium Brytyjskiego za swój wkład w kulturę, głęboko zmieniła publiczne postrzeganie mody. Wprowadziła do mainstreamu spodnie bondage, elementy BDSM, agrafki i łańcuchy. Jej innowacyjne wykorzystanie XVII i XVIII-wiecznych technik cięcia do dziś wpływa na branżę mody. Jej pierwsza kolekcja wybiegową, zatytułowana "Pirates", była w 1981 roku punktem zwrotnym. Kontynuowała tworzenie kolekcji o charakterystycznych motywach przewodnich, takich jak "Savage", "Buffalo Girls", "New Romantics" i "The Pagan Years". Zaprojektowała nawet swój własny tartan dla kolekcji "Anglomania" na sezon jesień-zima 1993/94, tworząc jednocześnie swój własny klan, MacAndreas. Co imponujące, klan ten został oficjalnie uznany przez szkocki Lochcarron, co zwykle zajmuje 200 lat.

Jej twórczość często zawierała slogany i polityczne apele do działania. Jej aktywizm obejmował wiele spraw, w tym zmiany klimatu, rozbrojenie nuklearne i prawa obywatelskie, ze szczególnym naciskiem na wolność słowa. Wierzyła w moc mody w przekazywaniu ważnych przesłań, dzięki czemu jej ubrania były zarówno piękne, jak i skłaniające do refleksji. Zmarła w wieku 81 lat 29 grudnia 2022 r., pozostawiając markę pod kierownictwem swojego męża, Andreasa Kronthalera.

Alexander McQueen

Jemal Countess/Getty Images

Alexander McQueen, urodzony w 1969 roku w Londynie, był wizjonerem, który odcisnął trwałe piętno na świecie haute couture. Jego początki w branży mody zaczęły się, gdy opuścił szkołę w wieku 16 lat, aby zostać praktykantem na prestiżowej Savile Row w Mayfair, epicentrum brytyjskiego krawiectwa męskiego. Później pracował jako krojczy w Angels & Bermans, znanej firmie zajmującej się kostiumami teatralnymi. 

W końcu uzyskał tytuł magistra sztuki w dziedzinie projektowania mody w Central Saint Martins. Tam przeszedł od biegłego krawca do kreatywnego twórcy mody, czerpiąc inspirację z bogatej historii Londynu, światowej klasy muzeów i wschodzącej sceny BritArt. Kolekcja dyplomowa McQueena zyskała duże zainteresowanie prasy i została w całości zakupiona przez wpływową stylistkę mody Isabellę Blow. Zapoczątkowało to jego błyskawiczny rozwój w branży modowej. W 1992 roku założył swoją autorską markę. Cztery lata później, w 1996 roku, McQueen został mianowany głównym projektantem Givenchy, zastępując Johna Galliano.

Twórczość Alexandra McQueena charakteryzowała się unikalną mieszanką subwersji i tradycji. To połączenie konwencjonalnego i innowacyjnego było widoczne w jego spodniach "Bumster", surowych surdutach, skorodowanych tkaninach, pociętej skórze i odsłaniającej ciało koronce. Kiedyś powiedział: "Musisz znać zasady, aby je łamać. Po to tu jestem, aby burzyć zasady, ale zachować tradycję". Jego wykształcenie w Savile Row, w połączeniu z wiedzą zdobytą w Givenchy, pozwoliło mu na innowacyjne eksperymenty z krojem i konstrukcją.

Odniesienia historyczne były powracającym motywem w kolekcjach McQueena. Wśród nich na uwagę zasługuje "Highland Rape" z 1995 roku, zainspirowana jego szkockim dziedzictwem i nawiązująca do prześladowań w regionie Highland. XIX wiek, zwłaszcza wiktoriański gotyk, był częstym źródłem inspiracji dla jego twórczości. McQueen słynął z dramatyzmu swoich pokazów mody, które czerpały inspirację ze sztuki performance i teatru. Jego prezentacje na wybiegach były spektakularne, jak choćby "VOSS" (wiosna/lato 2001), "Scanners" (jesień/zima 2003) czy "The Widows of Culloden" (jesień/zima 2006). Ten ostatni przedstawiał Kate Moss jako eteryczną zjawę w szklanej piramidzie, nawiązując do XIX-wiecznej sztuczki scenicznej. W 2009 roku "Plato's Atlantis" (wiosna/lato 2010) przeszedł do historii jako pierwszy pokaz transmitowany na żywo w Internecie.

Tragicznie, w lutym 2010 roku, artysta zmarł w swoim londyńskim mieszkaniu. W uroczystościach żałobnych wzięło udział ponad 1000 gości. Jego ostatnia kolekcja na jesień/zimę 2010 została pośmiertnie skompletowana przez Sarah Burton, kierującą jego działem odzieży damskiej.