Jak w (prawie) każdy pierwszy poniedziałek maja, schody Metropolitan Museum of Art ponownie zamieniły się w wybieg. Wszystko za sprawą zwanej „modowymi Oscarami” gali Met. Tegoroczny motyw przewodni – „In honor of Karl” – poświęcono twórczości jednej z najbardziej wyrazistej, a zarazem zasłużonej postaci w branży fashion. 

Karl Lagerfeld odcisnął swoje piętno na twórczości takich domów mody jak Balmain, Valentino, Fendi, Chloé, Patou czy w końcu Chanel. Niezaprzeczalnym sukcesem biznesowym okazała się także jego własna marka, którą prowadził konsekwentnie do końca życia od 1984 roku.

Powiedzieć zatem, że zaproszone do  gmachu nowojorskiego muzeum sztuki gwiazdy miały z czego wybierać, to jak nie powiedzieć nic. Niektóre sławy inspiracje do swoich loków postanowiy jednak czerpać nie z zawodowego dziedzictwa Karla, a z jego życia prywatnego. Tak jak przewidywałyśmy – na imprezie, choć nie osobiście, pojawiła się Choupette. I to nie jedna…

Met Gala 2023: Doja Cat i Jared Leto jako Choupette, ukochana kotka Karla Lagerfelda

„Milion podziękowań dla was wszystkich moich fanów, miłośników zwierząt i wielbicieli tatusia. Wszyscy okazaliście najserdeczniejszy entuzjazm i bezwarunkowe wsparcie, mówię Wam MERCI! Wiele osób zapraszało mnie na czerwony dywan #METGALA2023 w hołdzie dla Taty, ale my woleliśmy zostać w domu w spokoju i przytulnej atmosferze. Oddajemy hołd mojemu Tacie każdego dnia od naszego rozstania i jesteśmy bardzo wzruszeni, patrząc na kolejne poświęcone mu wydarzenie. Z miłością, na zawsze, Choupette” napisano w najnowszym poście na profilu @choupetteofficiel. 

Doja Cat i Jared Leto nie pozwolili nam jednak za kotką Karla zatęsknić. Obydwoje, choć na zupełnie inny sposób, oddali hołd niemieckiej legendzie, upodobniając się do Choupette. Znany z wywołujących sporo szumu outfitów gitarzysta zespołu 30 Seconds to Mars wystąpił w futrzanym przebraniu. Koci kostium Jareda nie pozostawiał zbyt wiele dla wyobraźni. Dosłowny i hiperrealistyczny strój zebrał równie wiele zachwytów, co krytyki.

Fot. Taylor Hill / Contributor/Getty Images

My doceniamy go za subtelne nawiązanie do stroju gwiazdora z Met Gali 2019. Gdy - jakkolwiek dziwacznie by to nie zabrzmiało - zdjął przeskalowany koci łeb stanowiący górną część kostiumu, wielu przypomniał o głośnej stylizacji, której częścią była jego własna, rzeźbiona na zamówienie, głowa. 

Fot. Cindy Ord/MG23 / Contributor / Getty Images

Równie spektakularnie, choć już bardziej subtelnie, do Choupette nawiązała Doja Cat. Artystka zasłynęła jako miłośniczka kontrowersyjnych, często zabawnych, modowych eksperymentów po ostatnim Fashion Weeku w Paryżu. Tym razem postawiła na zjawiskową białą suknię ozdobioną srebrzącymi się aplikacjami, kocimi uszami i pierzastym trenem. Pochodzi z atelier marki Oscar de la Renta. Za kropkę nad "i" robiła w tym looku pełna proteza twarzy wykonana przez kalifornijską artystkę Malinę Stearns. 

Fot. John Shearer / Contributor/Getty Images

Niestety, wiele więcej nie jesteśmy w stanie wam na temat stroju artystki powiedzieć. Na wszelkie pytania zadawane podczas gali Met odpowiadała krótko, choć nie do końca na temat - "miau". 

Fot. Jamie McCarthy / Staff/ Getty Images