Gdy Karolina Wąż zaczęła chodzić po zagranicznych wybiegach, posypały się zlecenia od polskich i zachodnich marek. W ostatnich sezonach Polka promowała m. in. Topshop, BershkęPaul Smith Black Label. Drobna i dziewczęca, doskonale sprawdza się w reklamowaniu młodzieżowych kolekcji, ale była także twarzą "dorosłego" i eleganckiego Arytonu. Teraz Karolinę oglądamy na zdjęciach wizerunkowych świątecznej kolekcji TALLY WEiJL. Jak przystało na markę dedykowaną młodszej publiczności, na gwiazdkę nie proponuje ona grzecznych sukienek wigilijnych, tylko imprezowo-streetowy styl. Nowa kolekcja nosił tytuł "#guest list only".

Zwraca uwagę wyraziste liternictwo i czapki bejsbolówki zapożyczone od niesieciowych, streetowych marek oraz dowcipna bluza z Myszką Mickey - parodia cieszących się złą sławą swetrów świątecznych. Za sprawą filmów o Bridget Jones, stały się one popularne poza kulturą anglosaską. U TALLY WEiJL najważniejsze są jednak ubrania do klubu - sukienki i bluzki z wstawkami z przezroczystej siatki, sztuczna skóra i srebro, krótkie topy i szorty czy wszechobecny od wielu sezonów motyw geometrycznego krzyża. Przyzwyczailiśmy się już do legginsów w krzyżyki (lansował je np. Topshop), ale aplikacje na piersiach to pewna nowość w modzie masowej. Pytanie tylko, czy potrzebna. Tradycjonalistom zostaje supermodna spódniczka ze srebrnymi plisami.

Kampanię kolekcji z Karoliną Wąż i zdjęcia kolekcji znajdziesz w GALERII >>>