Jamiem Dornan i Robert Pattinson o wspólnym mieszkaniu na początku kariery

Na początku swojej kariery Jamie Dornan i Robert Pattinson dzielili wspólne mieszkanie razem z innymi, teraz już znanymi aktorami. W ich studenckim lokum przewinęły się takie gwiazdy jak Charlie Cox, Eddie Redmayne czy Andrew Garfield. Jednak jak się okazuje, nie każdy był tak samo zadowolony ze wspólnego czasu. Najmłodszy z nich, Robert powiedział niedawno w rozmowie z portalem ET, że jego koledzy często zostawiali go w domu i proponowali jedynie „zaproszenia z litości” na wydarzenia:  

„Właściwie nie byłem ich współlokatorem. Wszyscy nimi byli, a ja byłem ostatnią zapraszaną osobą. Zapraszali mnie dopiero po namyśle. Kiedy zostałby jeden kawałek pizzy, ja bym zapytał: „Czy jest coś dla mnie?”  

Mocno z tymi słowami nie zgodził się jednak Jamie Dornan, który zaprzeczył komentarzom gwiazdy najnowszego “Batmana”, podczas wywiadu na gali Critics Choice Awards 2022:  

„Nie! Zaproszenia z litości? Nie”  

– powiedział ET i dodał:

„Myślę, że z Robem było tak, że odniósł sukces wcześniej, dlatego zastanawialiśmy się czy on naprawdę do nas pasuje. My na początku w ogóle nie pracowaliśmy, a on pracował cały czas. Zrobił “Zmierzch” i nagle znalazł się w innej stratosferze niż my i przez to nie nadrobiliśmy swoich przyjacielskich zaległości. Ale później wszyscy zaczęliśmy pracować bardziej konsekwentnie. Przecież znamy się od tak dawna!”.  

W osobnym wywiadzie Jamie żartował, że Robert był zapraszany na imprezy, ponieważ był tym „przystojnym” członkiem grupy:

„Nigdy nie zostawiliśmy go w domu, dlaczego mielibyśmy go zostawiać? Był tym przystojnym”  

– powiedział Access Hollywood.  

_________

W ELLE.pl na co dzień informujemy Was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym ciężkim czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. Tutaj dowiecie się jak pomagać, sprawdzicie gdzie trwają zbiórki i przeczytacie co zrobić, aby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach: pomoc dla Ukrainy