Wiara w siebie - skąd się bierze?

Wiara w siebie jest ściśle powiązana z samooceną. Jeśli wysoko się cenisz, to automatycznie zaczynasz ufać swoim możliwościom. Dzięki temu wierzysz, że podołasz każdej trudności, z którą przyjdzie ci się zmierzyć i zrobisz to najlepiej, jak potrafisz. Prościej mówiąc, pewność siebie to danie sobie szansy na podjęcie działania, popełnianie błędów i kroczenie z wysoko podniesioną głową.

Skąd bierze się wiara w siebie? Najczęściej wysoka samoocena ma swoje korzenie w dotychczasowych doświadczeniach. Jeśli już raz podołałaś przy realizacji jakiegoś zadania, to bardzo prawdopodobne, że ponownie osiągniesz sukces. Schody zaczynają się w momencie, gdy musisz podjąć się czegoś po raz pierwszy. W takiej sytuacji również często opiera się ona na poprzednich doświadczeniach - "skoro zmieniłam koło w samochodzie, to dam radę też dolać oleju do silnika".

Jak już wspomnieliśmy, wiara w siebie to akceptacja błędów i niedoskonałości. Osoby o bardzo niskiej samoocenie często są perfekcjonistami, którzy nie dopuszczają do siebie myśli o ewentualnej gafie. Tymczasem jest to całkowicie naturalne i ściśle związane z procesem uczenia się czegoś nowego. Kolejnym filarem wiary w siebie jest więc zdrowe podejście do porażki i uznanie jej za naturalny krok w drodze do sukcesu.

Jak uwierzyć w siebie krok po kroku?

Wiara w siebie to coś, czego możesz z łatwością się nauczyć. Uświadomienie sobie tego jest pierwszym krokiem do osiągnięcia stuprocentowej pewności siebie. Przekonanie, że poprzez ćwiczenia i naukę zdrowego podejścia do porażek możesz nauczyć się kochać siebie znacząco pomaga w osiągnięciu tego celu.

Kolejnym krokiem w walce o odzyskanie wiary w siebie jest zmierzenie się z samokrytyką. Jeśli po każdej porażce będziesz rozpamiętywać popełnioną gafę, w życiu nie nauczyć się pewności siebie. Daj sobie 15 minut na wyciągnięcie wniosków, po czym zajmij się czymś kompletnie innym i bardzo absorbującym, np. poczytaj książkę czy obejrzyj serial. Dzięki temu utniesz proces rozkładania porażki na najmniejsze kawałki, a co za tym idzie przestaniesz się samobiczować za wszystkie niepowodzenia.

Następnym krokiem na drodze do wiary w siebie jest poznanie i pełne zrozumienie swoich mocnych i słabych stron. Postaraj się spisać na kartce wszystko to, w czym jesteś dobra - od gotowania i prania po tworzenie zestawień finansowych dla dużych klientów. Następnie na odwrocie wylistuj wszystkie swoje słabe strony. Spójrz na listę wad i zastanów się, czy naprawdę są one aż tak istotne, jak z początku ci się wydawało. Następnie odwróć kartkę i powieś ją w widocznym miejscu, np. na lodówce. Dzięki temu masz swoją listę zalet zawsze przy sobie i możesz zerknąć na nią, gdy złapie cię kryzys wiary w siebie.

Kolejnym krokiem do osiągnięcia wysokiego poziomu pewności siebie jest zadbanie o swój czas wolny oraz zainteresowania. Bardzo wiele osób, które borykają się z kryzysem wiary w siebie wskazuje, że nie ma żadnych pasji lub nie ma odwagi, by je realizować. Pozbądź się wszelkich ograniczeń i działaj! Wyznacz sobie po 2-3 godziny dwa razy w tygodniu, w czasie których zajmujesz się wyłącznie sobą. Może to być zarówno kurs tańca, jak i jeżdżenie po torze na gokartach. Ważne jest to, byś mogła w pełni poświęcić się swojej pasji. To jeden z najlepszych sposobów na zbudowanie żelaznej pewności siebie, ponieważ poprzez ciągły trening wciąż podnosisz swoje umiejętności. Dzięki temu masz pewność, że nie stoisz w miejscu, a jednocześnie nie narzucasz sobie presji czasu i nie wpadasz w pułapkę perfekcjonizmu.

Jak uwierzyć w siebie po zdradzie lub rozstaniu?

Wiara w siebie może zostać mocno nadszarpnięta, gdy twój partner podejmie decyzję o rozstaniu lub cię zdradzi. Najważniejsze w takiej sytuacji jest, byś nie starała się roztrząsać tego wydarzenia zbyt długo i nie pogrążyła się w depresji. Daj sobie góra tydzień na dokładne przemyślenie całej sprawy (a także picie wina, jedzenie lodów i oglądanie komedii romantycznych), po czym skoncentruj się na sobie. Dobrym pomysłem na poprawienie swojego poczucia własnej wartości po rozstaniu lub zdradzie jest zapisanie się na zajęcia zorganizowane lub siłownię. Skoncentrowanie się na konkretnych czynnościach pozwoli ci oderwać myśli od przykrych wydarzeń i sprawi, że poczujesz, że robisz coś tylko dla siebie.

Kobiety bardzo często poprzez swój wygląd wyrażają aktualny stan psychiczny oraz duchowy. Nie pozwól więc, by to wydarzenie wpłynęło na ciebie w warstwie wizualnej i było powodem przykrych komentarzy czy spojrzeń. Najlepiej zafunduj sobie wieczór domowego SPA - maseczki, długa kąpiel, świetna muzyka i dobre wino. Po takiej terapii będziesz nie tylko naładowana pozytywną energią, ale również odświeżysz swój wygląd i chętniej będziesz zerkać do lustra, by podziwiać własne piękno.

Jak uwierzyć w siebie - ćwiczenia

Wiara w siebie to swego rodzaju przyzwyczajenie, którego można się nauczyć. Ćwiczenie pewności siebie wymaga jednak od ciebie dyscypliny, ponieważ najważniejsza jest regularność! W jaki sposób uwierzyć w siebie? Oto kilka prostych ćwiczeń, które pomogą ci osiągnąć ten cel.

  • 5 zalet i 5 cech - wypisz na kartce 5 swoich największych zalet oraz 5 cech, które w sobie wyjątkowo lubisz. Wśród zalet mogą znaleźć się takie punkty jak "jestem punktualna", "jestem poukładana". Na liście 5 ulubionych cech możesz natomiast umieścić "jestem dobrym kierowcą", "troszczę się o innych". Miej tę listę zawsze przy sobie i przynajmniej 3 razy dziennie wyjmuj ją, a następnie czytaj każdy z punktów. Nawet jeśli po jakimś czasie będziesz w stanie wymienić te cechy z pamięci, wciąż pracuj razem z listą. To ćwiczenie powtarzaj przez minimum 2 tygodnie.
  • Moje piękne detale - możesz nam wierzyć, żadna kobieta na świecie nie uważa siebie za absolutny ideał piękności. Każda z nas ma kompleksy - kluczem jest to, by postarać się na nich nie koncentrować. Minimum 3 razy dziennie stań przed lustrem, przyjrzyj się sobie uważnie i powiedz sobie jakiś komplement, najlepiej na głos. "Masz piękne oczy", "masz lśniące włosy", "masz urocze piegi" - to tylko niektóre z przykładów. Istotą tego ćwiczenia jest to, byś odnalazła wśród detali wyglądu swoje atuty i skoncentrowała się wyłącznie na nich. Ćwiczenie to powtarzaj codziennie przez około 2-3 miesiące.
  • Nieustanny rozwój - wiara w siebie to nie tylko wygląd, ale również umysł. Na początek zastanów się, w jakiej dziedzinie chciałabyś się rozwijać i do czego dążyć. Następnie sporządź listę celów, które chcesz osiągnąć np. do końca roku czy po prostu w najbliższym czasie. Ważne jest, by nawyki te nie zajmowały ci więcej niż 2 godziny dziennie - dzięki tak małym ramom czasowym jesteś w stanie efektywniej osiągać swoje cele. Możesz na przykład przygotować listę książek i codziennie przed zaśnięciem czytać przez 30 minut, lub poświęcić dziennie 15 minut na naukę wymarzonego języka. Dzięki temu nie będziesz miała poczucia, że stoisz w miejscu, a wraz z samorozwojem wzrośnie również twoja wiara w siebie.

Jak pomóc komuś uwierzyć w siebie?

Jak uwierzyć w siebie już wiesz - a jak pomóc komuś osiągnąć ten stan? Najważniejsze jest twoje wsparcie, czy to dobrym słowem, czy uśmiechem. Warto uświadomić tej osobie, że w pełni znasz i akceptujesz jej niedoskonałości, niezależnie od ich wielkości. To właśnie kompleksy są głównym motorem napędowym niskiej samooceny, a przez to również znaczącego spadku pewności siebie. Możesz również zaoferować tej osobie pomoc w walce z niedoskonałościami, np. poprzez wspólne chodzenie na siłownię czy lekcje tańca.

Często kryzys wiary w siebie wynika również z błędnego przekonania o samym sobie Warto opowiedzieć tej drugiej osobie o tym, jak wygląda z twojej perspektywy i co według ciebie wybija się u niej na pierwszy plan. Takie słowa pokrzepienia mogą zmienić jej sposób postrzegania samej siebie i być motywacją do tego, by podjąć walkę o odzyskanie wiary w siebie. Pamiętajmy też, że trudno jest skutecznie pomóc osobie, którą znamy tylko powierzchownie. Zdecydowanie łatwiej jest dotrzeć do kogoś kto jest w naszym życiu od dłuższego czasu i kto nam bezgranicznie ufa.