Gdy Emma Watson stanęła przed tłumem rozkrzyczanych fotoreporterów w londyńskim kinie Odeon, miała zaledwie jedenaście lat. Na premierowym pokazie „Harry'ego Pottera i Kamienia Filozoficznego” zjawiła się w szarej sukience maksi. „Razem z mamą planowałyśmy to tygodniami” – mówiła w programie Ellen DeGeneres. „Nic na to nie wskazuje, ale długo nad tym rozmyślałyśmy. Wydawało mi się, że wyglądałam obłędnie”. Dodała, że na potrzeby wyjątkowego wieczoru kreacja musiała zostać znacznie skrócona. Początkująca aktorka dobrała do niej fioletowe botki z wężowym tłoczeniem, złotą kopertówkę i pierzasty szal boa. Dziś ryzykowne połączenie oceniamy z pobłażliwym uśmiechem. Oraz odrobiną tęsknoty za czasami, kiedy młodociane gwiazdy nie dysponowały jeszcze sztabem „kreatorów wizerunku”. Jednak na początku lat 2000. ubiór filmowej Hermiony Granger urzeczywistniał dziecięce fantazje na temat dorosłych stylizacji. I nie wyróżniał się szczególnie na tle eksponujących bieliznę biodrówek, welurowych dresów i wysadzanych połyskującymi kryształami okularów, czyli wszystkiego tego, co stanowiło esencję estetyki Y2K.
Emma Watson na premierze filmu „Harry Potter i Kamień Filozoficzny” w 2001 roku; fot. UK Press/Getty Images
Emma Watson – jak zmieniał się styl aktorki?
W przerwach między zdjęciami do kolejnych części przygód Harry'ego Pottera Emma Watson pozowała w towarzystwie Daniela Radcliffa i Ruperta Grinta na czerwonych dywanach. Już na początku kariery dała się poznać jako promotorka mody vintage. W 2003 roku pokazała się we wzorzystej sukience Jean Paul Gaultier z kolekcji wiosna-lato 1994. Na uroczysty seans „Więźnia Azkabanu” włożyła delikatną suknię z lat 20. ubiegłego wieku (!). W tamtym okresie do listy swoich znaków rozpoznawczych dopisała zarówno płaskie baleriny, jak i kozaki noszone do jeansowych spodni, ozdobne szale i torebki na ramię. Z czasem zaczęła eksperymentować z długością i prześwitującymi materiałami. Jako 19-latka udzieliła wywiadu w półprzezroczystej sukience z metką Christopher Kane i zasiadała wśród widzów pokazu Burberry w błyszczącej mini projektu Christophera Baileya. Z ery Harry'ego Pottera zapamiętamy też minimalistyczną slip dress Calvin Klein i balowy projekt Bottega Veneta z gorsetową górą.
Emma Watson na premierze filmu „Harry Potter i Insygnia śmierci: Część II” w 2011; fot. Dimitrios Kambouris/GettyImages
10 najlepszych stylizacji Blake Lively >>
Emma Watson – z Hogwartu do haute couture
Za sprawą nowej ekranizacji bestsellerowych książek Emma już niebawem może pozbyć się łatki prymuski Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Po zakończeniu długoletniego kontraktu z Warner Bros. starannie dobiera następne role. Ostatnio oglądaliśmy ją w „Małych kobietkach” Grety Gerwig z 2019 roku. Kiedy Emma Watson nie występuje przed kamerą, spełnia się jako członkini zarządu grupy Kering, w skład której wchodzą Gucci, Saint Laurent, Bottega Veneta, Balenciaga czy Alexander McQueen. Jako niezależna dyrektorka ma za zadanie sprawować pieczę nad realizacją celów zrównoważonego rozwoju. Zamiłowanie do odpowiedzialnej mody prezentuje nie tylko na biznesowych spotkaniach, ale także w trakcie publicznych wyjść.
Gala Earthshot Prize w Londynie w 2021 roku; fot. Joe Maher/Getty Images
Dwa lata temu wzięła udział w uroczystej gali Royal Foundation. Na wydarzeniu pojawiła się w kostiumie z odpadów tekstylnych. Ekscentryczny pomysł brytyjskiego projektanta Harrisa Reeda powołano do życia z pomocą dziesięciu starych sukien ślubnych. Z kolei na galę MET wybrała suknię Calvin Klein wykonaną z plastikowych butelek z recyklingu. W 2016 roku zaczęła prowadzić instagramowy profil @the_press_tour, gdzie szczegółowo opisywała swoje przyjazne dla środowiska modowe wybory.
W naszej galerii znajdziecie najlepsze stylizacje gwiazdy z ostatnich 22 lat. Od futurystycznego kompletu Chanel z kurtką w kolorze skrzącego srebra i czarnymi legginsami, przez urzekającą po dziś dzień suknię vintage Ossie Clark z premiery „Księcia Półkrwi”, aż po punkowe zestawienie ramoneski i kraciastej kreacji Alexandra McQueena. Nie zabrakło ikonicznych looków przywracających nam wiarę w połączenie sukienek ze spodniami, takich jak inspirowana kwietną łąką sylwetka Osmana Yousefzada z kolekcji jesień-zima 2016. Emma Watson sięgała także po oversize'owe marynarki, klasyczne garnitury i cekinowe detale. W jakim wydaniu lubicie ją najbardziej?
