"Ja dwa lata temu: ubieranie siebie w takie same ubrania jak własne dziecko jest infantylne. Ja dzisiaj: najpierw ubiorę „bombelka” a potem zobaczę czy mam w szafie coś podobnego" - zażartowała Kasia Tusk pod zdjęciem jednego z sielskich poranków, jaki spędza obecnie z rodziną w domu w Sopocie.

Postanowiliśmy więc przyjrzeć się bliżej, co dziewczyny mają na sobie, bo ten idealny obrazek mocno skłania do zakupów w stylu "who what wear". Kasia na Instagramie zdradziła, że dres córeczki pochodzi z oferty polskiej marki A Baby Brand (dostępnej też w sklepie bébé concept), tym samym wspierając akcję #wspieramypolskiemarki

Jeśli jednak najpierw zróciłyście uwagi na przepiękne legginsy Kasi, to spokojnie - też wiemy, gdzie je kupić. To marka ALO YOGA dostępna między innymi w butiku internetowym MyTheresa.com (legginsy z tej linii kosztują od 96 do 180 euro). Kasia założyła do nich śmietankową bluzę swojej marki MLE Collection.

Makelifeeasier.pl

Pastelowe spodnie Jessiki Mercedes to najładniejsze, co zobaczycie dziś na Instagramie. Sprawdzamy, skąd zamówić podobne>>