Demencja Bruce'a Willisa – wyzwanie dla rodziny

Bruce Willis zrezygnował niedawno z działalności zawodowej z powodu postępującej demencji. Aktor borykał się z coraz większymi problemami z mową, motoryką i pamięcią. O zmaganiach otwarcie mówi jego obecna żona, modelka Emma Heming. „Uczę się, że demencja jest ciężką chorobą. Jest ciężka zarówno dla samego chorego, jak i jego rodziny” – objaśniała w rozmowie z Hodą Kotb z programu „Today”. Na szczęście może liczyć na wsparcie najbliższych aktora, w tym Demi Moore. Gwiazda ostatnio ujawniła, jak radzi sobie jej były mąż. „Myślę, że biorąc pod uwagę okoliczności, trzyma się bardzo dobrze” – powiedziała Moore. Następnie zwróciła się do wszystkich, którzy znaleźli się w podobnym położeniu i zdradziła, co przekazała swoim córkom, kiedy napawająca lękiem diagnoza się potwierdziła. Według niej istotne jest, aby okazywać szacunek i zrozumienie bez względu na pogarszające się zdolności poznawcze. Trzeba spróbować pogodzić się z rzeczywistością i  starać się budować relacje mimo przeszkód.

„Podzielę się tym, co powtarzam moim dzieciom – ważne jest, aby zaakceptować ich takimi, jakimi są, nie trzymać się tego, co było kiedyś, ale skupić się na tym, co mamy dziś. W tym kryje się wielkie piękno, słodycz, miłość i radość”.

Rodzina Bruce'a nie unika trudnego tematu. Wcześniej podejmowała go między innymi Tallulah Willis. „On się nie zmienił. Myślę, że dotarło do mnie, że jest to najlepsza rzecz, o jaką można w tej sytuacji prosić. Kiedy jestem z nim, dostrzegam miłość, to jest mój tata, kocha mnie, co jest naprawdę wyjątkowe” – powiedziała w „The Drew Barrymore Show”.

Demi Moore i Bruce Willis – przyjaźń po rozwodzie

Nie każdy spędza urodziny i święta w towarzystwie byłego męża czy żony. Demi Moore i Bruce Willis należą wręcz do nielicznych wyjątków. Kłótnie na sali rozpraw czy przepychanki w sprawie dzieci niezmiennie budzą zainteresowanie opinii publicznej (wystarczy wspomnieć o Johnnym Deppie i Amber Heard, głośnym rozwodzie Kevina Costnera, czy świeższej sprawie Sophie Turner oraz Joe Jonasa). Jednak znacznie przyjemniej patrzy się na pary, które zdołały utrzymać poprawne stosunki, nawet kiedy romantyczne uczucia się wypaliły, a każde z nich poszło własną drogą. O pięknej miłości do Lisy Bonet publicznie wypowiada się Lenny Kravitz. „Jest częścią mojego życia. Nigdy nie opuściła mojego serca i duszy” – powiedział o ekspartnerce. Pozytywnie o chłopakach z dawnych lat mówi też Gwyneth Paltrow. „Kiedy spędzasz z kimś ważne chwile, dobrze jest zachować przyjaźń” – tłumaczy aktorka.

I chociaż ze względu na okoliczności rozstania nie zawsze jest to możliwe, Demi Moore i Bruce'owi Willisowi zdecydowanie się udało. Poznali się w 1987 roku na premierze filmu „Zasadzka”, w którym wystąpił ówczesny narzeczony aktorki. Choć tamtego wieczoru gwiazdor kina akcji także był na randce z inną kobietą, nie mógł oderwać wzroku od koleżanki po fachu. Wkrótce i ona straciła głowę dla „mrocznego i przystojnego” adoratora. Pobrali się niedługo później podczas spontanicznej uroczystości w Las Vegas. Na świecie szybko pojawiła się ich pierwsza córka, Rumer. Narodziny dziecka i sukces filmu „Uwierz w ducha” wywołały sprzeczki o podział obowiązków w małżeństwie, zazdrość i podejrzenia o zdrady. Mimo to zdecydowali się na powiększenie rodziny. Różne wizje relacji były jednak nie do pogodzenia. W 2000 roku sąd orzekł, że Demi i Bruce znów są singlami.

„Wciąż kocham Demi. Mamy trójkę dzieci, które nadal będziemy razem wychowywać. Nigdy nie byliśmy sobie bliżsi” – przekonywał Willis po ogłoszeniu wyroku.

Tej obietnicy udało im się dotrzymać. Wspierali się nawzajem na przestrzeni lat i tak pozostało aż do dziś. On poparł jej związek z Ashtonem Kutcherem, ona była obecna na jego weselu z Emmą Heming. Razem przeszli też przez pandemiczną kwarantannę. Dowody? Łatwo je znaleźć na instagramowym profilu Demi. Gwiazda chętnie pokazuje w sieci, że wciąż spędzają razem czas i świetnie się dogadują: