Na liście znalazły się zarówno nasze pielęgnacyjne hity tego lata, jak i makijażowe must-have’y, które lansują najpopularniejsze instagramerki, makijażyści i celebrytki.

Wielofunkcyjny stick z pszczelim woskiem i olejkami

Poręczny, multifunkcyjny stick przyda się nie tylko w wakacyjnej kosmetyczce. Wykorzystasz go do nawilżenia spierzchniętych ust, na przesuszone miejsca po opalaniu i jako naturalny rozświetlacz. Pod wpływem ciepła skóry sztyft zamienia się w rozkoszne masełko, które pielęgnuje, zmiękcza, głęboko odżywia i nadaje blask. Zaaplikuj je na kości policzkowe, powieki i usta, żeby uzyskać efekt świeżej jak rosa, zdrowej cery.

Tego lata do naszym faworytem został Skin Stick od Ala Natural Beauty – naturalny i wegański, z oliwą z oliwek, woskiem pszczelim i witaminą C. Odżywczą formułę wzbogacono o olejki eteryczne z wetywerii pachnącej, patchouli i geranium, które koją zmysły i pozostawiają przyjemny, balsamiczny aromat na skórze.

Podkład à la krem

Gorące lato to zdecydowanie nie jest czas na noszenie ciężkich podkładów, które pod wpływem wysokich temperatur ciastkują się i spływają z twarzy. Dużo lepszym wyborem jest wybór lekkiego kremu z koloryzującym tintem, który wyrównuje odcień cery i delikatnie kamufluje niedoskonałości. Jeśli masz więcej do ukrycia, punktowo możesz zastosować korektor – dzięki temu makeup zachowa naturalny, świeży wygląd.

Imaxtree

W słoneczne dni przyda się krem koloryzujący, który oprócz substancji nawadniających takich jak kwas hialuronowy, będzie zawierał filtry przeciwsłoneczne. Przykładem może być żel-krem Complexion Rescue SPF 30 od Bare Minerals. Ma naturalny skład, jest pozbawiony silikonów (zamiast nich zastosowano alkany kokosowe) i nadaje cerze promienne, zdrowe wykończenie.

Słona mgiełka na włosy

Włosy o naturalnej, falowanej lub kręconej teksturze są bardzo na czasie – zarówno na plaży, jak i w mieście. Najmodniejsze w tym sezonie beach waves są nonszalanckie, niedbałe i potargane morską bryzą. Takie jak po całym dniu spędzonym na plaży i kilku kąpielach w morzu.

By je uzyskać, spryskaj wilgotne pasma mgiełką z solą morską, delikatnie ugnieć i pozostaw do naturalnego wyschnięcia. Sprawdzi się ta od australijskiej marki Pure. Zaufaj nam, to najlepszy wybór – w końcu Australia to mekka surferów i surferek, które najlepiej znają się na plażowych falach. Kosmetyk nie skleja włosów i zapewnia im ochronę przed promieniowaniem UVA/UVB po to, żeby mimo słońca pozostały miękkie i nawilżone.

 

Jeśli szukasz bardziej budżetowej opcji, wypróbuj L’Oréal Tecni.Art Beach Waves Spray. Teraz można upolować go w świetnej promocji -26%.

Lilowy cień na powieki

Po miesiącach lockdownu warto zaszaleć z makijażem i pójść na imprezę z okiem pomalowanym na kolor kwitnących bzów. To najmodniejszy odcień tego sezonu, który lansują słynni makijażyści i amatorzy makeupu z Instagrama. Dziewczyny przełamują wdzięczny lila akcentami lazuru, dojrzałej śliwki, a nawet fuksją i złotem. Czy te przykłady nie są inspirujące?

 

Idealny miks odcieni, za pomocą których wyczarujesz makijaże jak powyżej, znajdziesz w paletce Morphe x Maddie Ziegler. Set składa się z zarówno z wyrazistych kolorów takich jak neonowa żółć czy różowa oranżada, jak i spokojnych brązów i nude’ów, które świetnie sprawdzą się w codziennym makijażu. Cienie są doskonale napigmentowane i z łatwością się blendują – nawet bez wielkiej wprawy uzyskasz profesjonalny efekt.

Soczysty błyszczyk

Zanim znowu wszyscy włożymy maseczki na świeżym powietrzu, wykorzystaj ostatnie chwile letniej beztroski i chwyć za błyszczyk! To zdecydowanie najmodniejszy makijaż ust na lato 2021, który kochają gwiazdy – lansuje go nie tylko Hailey Bieber, ale i siostry Kardashian, które wiedzą doskonale, że to najlepszy nieinwazyjny sposób na optyczne powiększenie warg. Modne są zwłaszcza błyszczyki w kolorze kawy latte, które nawiązują do makijażu z lat 90. By pogłębić efekt 3D, przed nałożeniem roziskrzonej pomadki obrysuj usta brązową kredką, o ton ciemniejszą niż kolor błyszczyka.

A ponieważ latem makijaż łatwo się ściera, o tej porze roku celuj w błyszczyk NYX Shine Loud, który trzyma się na ustach przez wiele godzin. Wszystko dzięki podwójnemu aplikatorowi, w którym umieszczono pomadkę nadającą wargom kolor oraz błyszczący top coat, który dodatkowo utrwala makeup. Jeśli wierzyć recenzjom kosmetyku, błyszczyk nie odbija się na maseczce i jest w stanie przetrwać na wargach przez 12 godzin.