Reklama

Lawenda, cyprysy, rozmaryn, morskie akordy, ale też zimny kamień okolicznych willi i wino. Oto 4 zapachy, które nieodłącznie kojarzą mi się z włoskim latem, ale nie słodkim i owocowym, a aromatycznie ziołowym. Te cztery kompozycje to toskańskie wakacje zamknięte w butelce.

Reklama

Jo Malone Lime Basil & Mandarin

Pierwszy zapach jest z tych nie jest "typowy", ale wciąż dosyć uniwersalny. Woda kolońska Lime Basil & Madarin od Jo Malone rozpoczyna się soczystymi, orzeźwiającymi akordami cytrusów: limonki, mandarynki i bergamotki. Później świeżość nie znika, ale przeradza się w głębszy, bardziej zmysłowy aromat rozgrzanej na słońcu bazylii i tymianku, uzupełniony delikatnymi nutami bzu i fiołka. W nutach bazy zapach zyskuje jeszcze więcej głębi dzięki wetywerii i paczuli.

Kwintesencję tego zapachy najlepiej oddaje jedna z opinii, którą znalazłam na portalu Fragrantica:

To otwarcie? Jak cytrusowa brzytwa przecinająca gorące powietrze. Cierpka limonka, pieprzna bazylia i biały tymianek — świeże, gorzkie, odważne. Bazylia? Z początku niewyczuwalna. Dlatego zapach sprawia wrażenie dziewczęcego, w stylu: „poranny foch, espresso na lodzie i nie waż się do mnie mówić przed południem”. A potem przychodzi zmiana. I nagle to już nie letni koktajl, tylko bogaty ojciec na wakacjach. Zaczyna pachnieć mchem, ziołami – dojrzale. Nie w złym sensie, raczej: „musisz mieć klasę, żeby to unieść”. I o to właśnie chodzi. Technicznie uniseks, ale bądźmy szczerzy — to nie dla pastelowych dziewczynek. Na facecie? Elegancko, z klasą. Na kobiecie? Musisz być TĄ kobietą. Taką, która onieśmiela facetów, wzbudza ciekawość kobiet i flirtem rzuca jak granatem”.

Racyne Garden Party

Garden Song
Materiały prasowe

To moje najnowsze odkrycie, które idealnie wpasowuje się w toskańską klimat dzisiejszego rankingu. Zapach otwierają niemal przytłaczające ziołowe nuty – to jak unoszący się w ogrodzie aromat tuż przed burzą. Wszystko jest mocne, duszne i niemal paruje. Jednak po chwili uspokaja się i wycisza, a ty pozostajesz z niezwykle elegancką wonią geranium, czarnej porzeczki i subtelną pikanterią różowego pieprzu. To jak spacer po wzgórzach w upalny dzień, z suchą roślinnością trzaskającą pod nogami. Jest duszno, ale wiesz, że zaraz spadnie deszcz.

Bardzo prosty, świeży i czysty zapach. Na mojej skórze nie był zbyt wyczuwalny, ale ma całkiem dobrą trwałość i pachnie naprawdę kojąco” (Fragrantica)

Replica From the Garden

Chociaż lawenda pojawia się w wielu mainstreamowych zapachach: przewodzi wielu zapachom Chloé, Amouage, a nawet Yves Saint Laurent, jeśli ma przywodzić na myśl rozgrzane w słońcu toskańskie wzgórza nie może być słodka, w otoczeniu wanilii. Musi być ziołowa, a nawet ziemista. I właśnie tym jest dla mnie kwintesencja toskańskiego ducha. Ma w sobie słodycz, zwłaszcza tę cytrusową, ale przede wszystkim to świeżość i zieloność wszelkiej roślinności. Dlatego zestawieniu nie mogło zabraknąć "From the Garden", czyli zapachu Maison Margiela. Podobnnie jak w poprzednich kompozycjach, pojawia się tu geranium, mandarynka i paczula, ale wytrawności nadają liście pomidora.

„Otwiera się bardzo zielono, aromatycznie i intensywnie. Bardzo szyprowo. W tle całość delikatnie dosladza mandarynka. Gdyby nie ona byłoby zbyt surowo. Dalej już tylko klasyczny zielnik. Mnostwo aromatycznych liści pomidora w przydomowym ogródku. W tle cały czas mandarynka. Kosz pełen świeżo zebranych pomidorów z mandarynkami. Im dalej w las tym bardziej ten typowo szyprowy, lekko retro początek znika. Dalej jest już łagodniej. Bardzo ciekawy zapach, warta poznania”.

Citric Santa Eulalia

Citric Santa Eulalia
Materiały prasowe
Reklama

Nowość w ofercie perfumerii Mood Scent Bar jest warta poznania. Nazwa, „Citric” od razu sugeruje, czego możemy się spodziewać, i faktycznie zielona mandarynka i cytryna otwierają kompozycję. Później robi się bardziej zielono, bo włączają się nuty neroli i jałowca, ale cytrusowe zacięcie podbija werbena cytrynowa. Całości dopełniają mech, piżmo i paczula. Zapach jeszcze nie ma wielu opinii, bo jest to nowość, ale z pewnością warto mieć je na swoim radarze.

Reklama
Reklama
Reklama