TOP4 tanie kremy nawilżające, które robią „satin skin”. Kosztują mniej niż 30 zł, a działają jak luksusowe kosmetyki

Choć na rynku znajdziesz kremy nawilżające kosztujące nawet trzy tysiące złotych za słoiczek, jako zwykła śmiertelniczka nie musisz inwestować aż takich pieniędzy w ten podstawowy kosmetyk. Nie da się zaprzeczyć, że za wysoką ceną stoi najwyższa jakość i zaawansowane technologie, ale gdy mowa o codziennym nawilżaniu, sprawa jest prosta. Krem ma utrzymywać w skórę w dobrej kondycji przez cały dzień i zapobiegać przesuszeniu – to jego podstawowa funkcja i z powodzeniem może ją spełniać produkt za dwiadzieścia-kilka złotych. Oczywiście nie oznacza to powrotu do tłustych kremów z parafiną za grosze, których używały nasze babcie. Dziś dostępnych jest wiele dużo lepszych substancji nawilżających, które są niedrogie, ale przyjemne w stosowaniu i nieobciążające skóry – na przykład gliceryna, kwas hialuronowy czy lekkie olejki. Dostarczają one cerze optymalnej dawki nawilżenia, nie pozostawiają ciężkiego filmu i dobrze współpracują z kosmetykami do makijażu. Oto 3 dobre kremy nawilżające, w których je znajdziesz.

Vis Plantis Krem regenerujący do twarzy z awokado

Jego głównym atutem jest wegański skład na bazie naturalnych składników. Rolę przewodnią w formule kremu Vis Plantis odgrywa cenny olej z awokado bogaty w kwasy tłuszczowe omega, antyoksydanty opóźniające procesy starzenia i niezbędne witaminy. Olej ten działa na skórę niczym opatrunek, wspomagając jej regenerację i chroniąc przed czynnikami zewnętrznymi. Nawilżające właściwości kremu podkręca dodatkowo niacynamid, który podnosi zdolność skóry do syntezy naturalnych ceramidów, a oprócz tego uchodzi za skuteczny składnik rozjaśniający przebarwienia. Regularna aplikacja kremu zagwarantuje ci więc nie tylko sprężystą i miękką cerę, ale też zdrowszy koloryt. Dodatkowe plusy kosmetyku? Solidny, szklany słoiczek, przyjemny zapach oraz uniwersalność - krem sprawdzi się zarówno na noc, jak i na dzień, a przy tym będzie odpowiednią bazą pod makijaż. Teraz kupisz go z dodatkowym rabatem za mniej niż 20 złotych. „Skóra po zastosowaniu kremu jest miękka, gładka, mniej zaczerwieniona. Gdy wieczorem nakładam ten krem to czuję takie ukojenie" - napisała Kasia.

Mixa Hyalurogel Bogaty

Tani, drogeryjny krem Mixy upolujesz online za mniej niż 25 złotych! Za tak niską kwotę najbardziej odwodniona cera otrzyma głęboki zastrzyk nawilżenia i długotrwałe uczucie komfortu. Formuła kosmetyku została nasycona czystym kwasem hialuronowym, który ma zdolność wiązania wody w głębszych warstwach skóry, a przy tym potrafi optycznie ją „wypełnić” zmniejszając widoczność zmarszczek. Krem ponadto koi podrażnienia i świetnie sprawdza się jako regenerujący opatrunek na jesienno-zimowe dni. Sprawdzi się także w czasie złuszczających kuracji kwasami lub retinolem. „Krem stał się moim ulubieńcem, doprowadził moją skórę po zimie do miękkości, stała się odżywiona i pełna blasku. Perfekcyjnie rozprawił się ze wszystkimi suchymi skórkami! Polecam szczególnie do cery suchej, ale przy mojej mieszanej (miejscami mocno wysuszonej) również sprawdził się doskonale” – napisała w swojej recenzji Natalia.

Bielenda Hydro Lipidium

Wysokolipidowy krem nawilżająco-ochronny od marki Bielenda kupisz za mniej niż 30 złotych. Produkt ma działanie silnie regenerujące i skutecznie wzmacnia barierę hydro-lipidową naskórka. Został stworzony na potrzeby skóry przesuszonej, nadwrażliwej i wymagającej. Ma treściwą formułę, która skutecznie zwalcza dyskomfort i poprawia funkcjonowanie mikrobiomu. Ten kosmetyk do twarzy przynosi ukojenie, odbudowę i zapewnia odpowiednią dawkę nawilżenia nawet w najtrudniejszych warunkach. Posiada w swoim składzie unikalne połączenie skwalanu, fosfolipidów i ceramidów, dzięki którym, przy jego regularnym stosowaniu, skóra jest widocznie gładsza i miękka w dotyku. Bogata konsystencja sprawia, że skóra zachowuje balans wodno-lipidowy i pozostaje w ciągłym nawilżeniu. Zawartość prowitaminy B5 wpływa kojąco i łagodzi występujące podrażnienia. Dodatkowo zawiera fotostabilną kompozycję filtrów, ograniczających wpływ promieniowania UV + IR + HEV na skórę. W składzie nie występują barwniki i drażniące kompozycje zapachowe, co jest istotne dla wielu konsumentek.

Fajny lekki kremik z wysokim spf, nie jest ciężki, wchłania się zostawiając warstwę nawilżenia

The Ordinary Natural Moisturizing Factors + HA

Nasz tani ulubieniec numer 3 to krem nawilżający od The Ordinary. Co prawda kosztuje nie 30, ale 32 złote - jednak zdecydowanie warto dopłacić tę minimalną różnicę, aby zyskać miękką, idealnie nawilżoną skórę. My w każdym razie nie wahamy się ani chwili, bo odkąd przetestowałyśmy pierwszą tubkę, wracamy do niego na okrągło! I nie tylko my, bo to prawdziwy hit wśród internautek. Najlepszym dowodem na jego skuteczność są notoryczne braki w sklepach. Krem bardzo trudno zdobyć, bo gdy tylko pojawi się nowy drop, zostaje błyskawicznie wyprzedany. Kosmetyk ma świetny skład bogaty w substancje wzmacniające płaszcz hydrolipidowy (m.in. ceramidy i kwas hialuronowy), a przy tym daje miłe w dotyku, satynowe wykończenie bez tłustego filmu. Nadaje się także do cery trądzikowej – koi stany zapalne, zmniejsza zaczerwienienia i nawilża bez zapychania. W Douglas pojawiła się właśnie jego dostawa - lepiej nie zwlekaj i upoluj krem teraz, bo już za kilka godzin może zmienić status na "wyprzedane".