Reklama

Julia Wieniawa zachwyciła na balijskim ślubie nie tylko kreacją, o której przeczytacie tutaj, ale też minimalistycznym makijażem.

Reklama

Makijaż ślubny według Julii Wieniawy

Julka wideo udostępnionym na jej tiktokowym profilu zaczyna słowami: „Zarówno fryzurę, jak i makijaż zrobię bardzo delikatne, ponieważ tutaj jest tak gorąco, że po pięciu minutach ten makijaż i tak spłynie”. Chociaż do Polski nie przyszło jeszcze prawdziwe lato, nie mamy wątpliwości, że się zbliża, dlatego tutorial na minimalistyczny i upałoodporny makijaż ślubny według Julii Wieniawy podajemy dalej.

Podkład Makeup by Mario

Ten podkład daje bardzo ładny, naturalny efekt” – a wszystko wskazuje na to, że słowa Julki dotyczą podkładu SurrealSkin Foundation z technologią MoistureGrip™ od Makeup by Mario. Formuła nawilża skórę, jest łatwa w nakładaniu i kryje bez efektu maski. Za nawilżenie skóry odpowiada olej z pestek winogron oraz skwalen roślinny, które sprawiają, że podkład idealnie stapia się ze skórą.

Bronzer Charlotte Tilbury

Drugim i „najważniejszym” (słowa samej Julii) kosmetykiem jest bronzer, w tym przypadku Beautiful Skin Sun-Kissed Glow od Charlotte Tilbury. Kremowa formuła została wzbogacona kwasem hialuronowym i słoneczną prowitaminą D3. To sposób na skórę muśniętą słońcem. Piękną, promienną oraz zdrowo opaloną każdego dnia. „Bronzer nakładam zarówno na policzki, żeby podkreślić kości, ale również na powieki” – zdradza Julka.

Drogeryjny rozświetlacz L'Oréal Paris

Na koniec wisienka na torcie, czyli rozświetlacz, również na mokro, od L'Oréal Paris”. A mowa o Lumi Le Glass. Jeśli do tej pory w tutorialu prezentowane były kosmetyki ze średniej lub wyższej półki cenowej, ten rozświetlacz jest wyjątkiem od reguły. Dostępny w niemal każdej drogerii i dwóch różnych wariantach kolorystycznych, a w dodatku kosztuje mniej niż 50 złotych. Odcienie Pearl Eclat i Pink Ballet stanowią doskonałe uzupełnienie makijażowej rutyny Słowianek.

Róż Rhode

O ile trzeci kosmetyk jest łatwy do zdobycia, o tyle róż, na który zdecydowała się Julka, to prawdziwy biały kruk. Mowa oczywiście o blushu Rhode w odcieniu (prawdopodobnie) Spicy Marg. „Jest super, bo jest wielofunkcyjny. Ja go używam na policzki, trochę na nos i usta. W Polsce produkty Rhode dostępne są na Shopaholic Dolls.

Róż Rhode
Materiały prasowe Shopaholic Dolls

W takim wydaniu makijaż faktycznie prezentuje się minimalistycznie, dla niektórych – biorąc po uwagę okazję – nawet zbyt skromnie. Ale opalonej skórze trzeba naprawdę niewiele, żeby wydobyć z niej maksymalne rozświetlenie i blask. Idealnym dowodem na to jest właśnie Julka, która chociaż postawiła na minimum w makijażu, look dopełniła obłędną sukienką i dodatkami. Podoba wam się taka weselna stylizacja?

Reklama

Całe wideo obejrzycie poniżej:

Reklama
Reklama
Reklama