Reklama

Moja mieszana cera kocha kremy BB, które pozwalają na uzyskanie delikatnego glow, bez efektu maski. Mają składniki aktywne, które pielęgnują wymagającą cerę. Dotychczas byłam wierna jednemu z gamy koreańskich kosmetyków, jednak jest już w wielu sklepach niedostępny. Zrozpaczona szukałam czegoś, co pozwoli mi na uzyskanie podobnego efektu. I nie zawiodłam się. To dwa kultowe polskie kremy BB, które pielęgnują i koją skórę.

Reklama

Krem BB wyrównujący koloryt Lirene - jak działa na skórę?

Krem BB od Lirene znajduje się w poręcznej, czarnej tubce. Ma delikatnie kremową konsystencję, która pozwala dobrze pokryć cerę. Jednocześnie doskonale nawilża cerę i matuje ją na finiszu. Ma satynowe krycie i daje efekt "smooth balance", co jest szczególnie ważne przy cerze mieszanej i problematycznej. Zawartość witaminy C rozświetla i wymazuje przebarwienia na różnym tle. Dodatkowo ekstrakt z kwiatów wiciokrzewu przewiercienia ma właściwości przeciwzapalne oraz przeciwbakteryjne.

Krem BB dobrze sprawdza się w sytuacjach kiedy nie chcę się malować, tylko delikatnie ujednolicić cerę. Szybko się aplikuje, stapia się z cerą dając jej świeży, zdrowy wygląd. Kosmetyk zapewnia naturalny wygląd cery na co dzień. Będę stale używać w okresie letnim.

wspomina ona24 na łamach KWC

Poprzedni krem BB, o którym wspominałam, to Creme d'escargot 2x od It's Skin. Jego formuła z mucyną ślimaka pozwoliła mi zapomnieć o plamach potrądzikowych i wygładziła pierwsze zmarszczki. Jednak nie muszę się już martwić - polskie kremy BB i CC dały mi to, czego potrzebuje moja cera.

Krem BB/ Archiwum prywatne

Upiększający krem CC Eveline Cosmetics - jak działa na skórę?

Krem koloryzujący znajduje się w niewielkiej, pudrowej tubce. Ma lekką konsystencję, która daje wszechstronny efekt. Zawarty w nim kwas hialuronowy dogłębnie nawilża cerę na różnych poziomach naskórka. Tokoferol, inaczej witamina E, skutecznie chroni przed szkodliwymi czynnikami ze środowiska. Drobinki 24k złota redukują zmarszczki mimiczne i drobne linie. Uwielbiam go za to, ze dostosowuje się niemal do każdej karnacji i kosztuje tak niewiele. Zimą używam go jako rozświetlającej bazy pod cięższy podkład.

Wow! To jest idealny komentarz do tego produktu. Wielbię go szczerze całym sercem. Używam go jak zwykłego podkładu. Nakładam na pielęgnację i spf, następnie w strategicznych miejscach nakładam korektor, lekko konturowe, pudruję i voila! Dzieje się cud! Moja skóra jest ujednolicona, pięknie wygładzona, promienna, bez efektu maski. Przepiękny elekt. Mimo, że wszystkie kroki wykonuje takie same z różnymi podkładami to właśnie ten krem jest dla mnie jednym z lepszych.
Reklama

dodaje stysdorotaanna na łamach KWC

Reklama
Reklama
Reklama