Reklama

Coraz więcej lekarzy medycyny estetycznej jest zgodnych, że kluczem do młodego wyglądu wcale nie są wypełniacze i botoks, ale dobra profilaktyka przeciwzmarszczkowa. Jeśli od dziś zaczniesz stosować kremy, które pobudzają naturalne zdolności regeneracyjne skóry, a przy tym będziesz unikać słońca – twoja cera może wyglądać nawet o dekadę młodziej niż wskazuje metryka.

Będą one na bieżąco niwelować zmarszczki oraz przeciwdziałać wiotczeniu skóry, co opóźni konieczność stosowania inwazyjnych zabiegów w gabinecie. Co ważne – stosując je będziesz wyglądać naturalnie i promiennie, a twoja mimika nie ucierpi. Poznaj naszą listę - kolejność produktów jest przypadkowa.

W tym artykule:

  1. Richevon Natural Anti-Wrinkle
  2. Buatic Anti-Wrinkle Cream
  3. Mialenia Lifting Face Cream
  4. Biotherm Blue Therapy Red Algae Uplift Cream
  5. Avon Luksusowy krem odmładzający Ultimate Supreme
  6. Dr. Brandt Needles No More Wrinkle Smoothing Cream
  7. Institut Esthederm Krem przeciwzmarszczkowy Intensive Retinol
  8. Lancôme Rénergie Multi-Lift Ultra
  9. L’Oréal Paris, Revitalift Laser X3 Krem Anti Age na dzień
  10. Yonelle Infusion Lift Cream N°1
  11. Olehenriksen Strength Trainer Peptide Boost Moisturizer
  12. Purlés 166 BotoxLike Face Cream

Richevon Natural Anti-Wrinkle

Richevon to serum o naturalnym składzie i wszechstronnym działaniu. Kosmetyk nie zawiera silikonów, parabenów, PEG-ów, sztucznych substancji konserwujących, zapachowych ani barwiących, a swoją skuteczność zawdzięcza pozyskaną z guarany kofeiną, ekstraktem z syberyjskiego żeń-szenia, topoli czarnej oraz lawendy. Serum ma przyjemną, lekką konsystencję. Skutecznie ujędrnia, regeneruję i pielęgnuje skórę twarzy, szyi i dekoltu. Dodatkowo, zawarty w produkcie koenzym Q10 zapobiega rozpadowi włókien kolagenu i wspiera ich odbudowę.

Buatic Anti-Wrinkle Cream

Krem marki Buatic to prawdziwy pogromca zmarszczek mimicznych. Zawarty w nim Palmitynian tetrapeptydu stymuluje produkcję nowych włókien kolagenu i elastyny, dzięki czemu cera zostaje odbudowana w naturalny sposób. Ekstrakt z eleuterokoka kolczystego, dostarcza skórze potrzebną dawkę witamin i minerałów, które wzmacniają ją i przywracają młodzieńczą elastyczność.

Mialenia Lifting Face Cream

Naturalny skład, delikatna formuła i ekstremalny lifting - tak w skrócie mozna opisać działanie tego produktu. Krem Mialenia sprawia, że skóra staje się jędrniejsza a zmarszczki ulegają wygładzeniu. Produkt nie zawiera silikonów, parabenów i innych substancji, które mogłyby zapychać pory. Skutecznie pobudza skórę do regeneracji, stymuluje poprawę jej elastyczności i wzmacnia włókna kolagenu.

Biotherm Blue Therapy Red Algae Uplift Cream

Na początek hit wśród kremów anti-aging, który uwielbiają Polki, o czym świadczą o setki entuzjastycznych recenzji w internecie. Do fanek linii Biotherm Blue Therapy należą też gwiazdy, w tym supermodelka Christy Turlington, która wyznała, że nie wyobraża sobie bez niej swojej pielęgnacji. Formuła kremu Red Algae Uplift została wzbogacona o ekstrakty z Czerwonej Algi oraz Planktonu Termalnego, które działają na skórę regenerująco i antyoksydacyjnie. Użytkowniczki doceniają go za lekką, szybko wchłaniającą się formułę, doskonałe uczucie nawilżenia skóry i widoczny efekt spłycenia drobnych zmarszczek po kilku tygodniach regularnego stosowania. „Krem jest doskonały do stosowania na dzień, nie roluje się pod podkładem i nie zostawia suchych skórek. Fajny jest tez efekt świetlistej cery. Ważne dla mnie jest również to, że nie zatyka porów i nie wyskakują po nim żadne niespodziewane krostki. Zmarszczki mimiczne stały się jakby mniej widoczne, a moja cera promienieje. Szczerze polecam ten krem!” – można przeczytać w recenzji Marty.

Avon Luksusowy krem odmładzający Ultimate Supreme

Tańszy, ale wcale nieustępujący działaniem produktom marek premium – tak o kremie Ultimate Supreme piszą recenzentki. To jeden z najlepszych produktów z portfolio Avon, który od lat jest bestsellerem. Krem modeluje kontur twarzy, redukuje widoczność zmarszczek i opóźnia procesy starzenia. Zawarte w nim składniki aktywne to ekstrakt z rośliny Tiliacora i ekstrakt z czarnej perły, które wspomagają procesy regeneracyjne. „Jest bardzo delikatny, łatwo rozprowadza się i wchłania, a przy tym ładnie pachnie. Skóra jest jędrniejsza i dobrze nawilżona, owal twarzy wydaje się bardziej wyrazisty” – napisała w swojej recenzji Alicja.

Dr. Brandt Needles No More Wrinkle Smoothing Cream

To absolutny hit marki Dr. Brandt. Jej założyciel, jeden z najbardziej znanych chirurgów plastycznych w Hollywood, miał obsesję na punkcie młodości. Owocem długoletnich badań doktora Brandta nad opóźnieniem procesów starzenia była linia produktów przeciwzmarszczkowych Needles No More, czyli w wolnym tłumaczeniu: „nigdy więcej igieł”. Miały one w założeniu zastępować inwazyjne zabiegi medycyny estetycznej, a także pomagać w podtrzymywaniu ich efektów poprzez pielęgnację domową. Wrinkle Smoothing Cream wyróżnia się na tle całej serii największą liczbą pozytywnych opinii. Po 4 tygodniach jego stosowania, 100% badanych osób stwierdziło widoczną poprawę wyglądu zmarszczek mimicznych – nawet tych głębokich i utrwalonych.

Institut Esthederm Krem przeciwzmarszczkowy Intensive Retinol

Jako fanki produktów gabinetowych polecanych przez lekarzy medycyny estetycznej, nie mogłyśmy uwzględnić na naszej liście kremu Institut Esthederm z retinolem. Ten składnik bywa nazywany „cudownym”, bo działa na skórę niezwykle wszechstronnie i przy regularnym stosowaniu gwarantuje widoczny efekt napięcia oraz odmłodzenia cery. Pomaga także w walce z przebarwieniami i rozszerzonymi porami. W kremie Esthederm występuje retinol o stabilnej formie, który stymuluje syntezę kolagenu i glikozaminoglikanów, przez co skutecznie spłyca zmarszczki i przeciwdziała wiotczeniu skóry. Krem jest doskonały jako samodzielna, intensywna kuracja anti-aging, ale sprawdzi się także jako kosmetyk przedłużający działanie innych procedur odmładzających (na przykład zabiegów z kwasami czy mezoterapii).

Lancôme Rénergie Multi-Lift Ultra

Krem liftingujący od Lancôme wybrałyśmy ze względu na ogrom pozytywnych opinii, które można znaleźć na jego temat w internecie. Kosmetyk przeciwdziała degradacji kolagenu w skórze, który stanowi dla niej „rusztowanie” i zapewnia jędrny owal twarzy. Składnikiem aktywnym, który decyduje o przeciwstarzeniowym działaniu kremu, jest ekstrakt z siemienia lnianego. Ponadto, w jego formule znaleźć można ekstrakt z liści czarnej paproci, guanozynę i Resorcinol – związek zmniejszający plamy pigmentacyjne. „Produkt fantastyczny - po ok. 2 tygodniach stosowania zauważyłam poprawę w wyglądzie skóry. Coś niesamowitego - zmarszczki mimiczne niewidoczne, twarz wygładzona, nawilżona i rozjaśniona. Krem jest bardzo wydajny oraz posiada piękny delikatny zapach” – tak o działaniu Multi-Lift Ultra pisze w swojej recenzji Magda.

L’Oréal Paris, Revitalift Laser X3 Krem Anti Age na dzień

Jeśli szukasz tańszego kremu anti-aging, ale nie chcesz iść na kompromisy – sięgnij po drogeryjnego pewniaka, czyli Revitalift Laser X3 od L’Oréal. Produkt przekonuje nas nie tylko setkami pozytywnych opinii, ale także zawartością opatentowanych składników aktywnych. Jednym z nich jest Pro-Xylane, innowacyjna cząsteczka o potwierdzonych naukowo właściwościach przeciwzmarszczkowych. Substancja ta zwalcza całe spektrum objawów starzenia: spłyca linie i bruzdy, hamuje utratę jędrności i skóry, redukuje nierównomierną teksturę i koloryt. Poprawia także owal twarzy. „Krem fajnie nawilża, wygładza i zdecydowanie zmniejsza widoczność zmarszczek mimicznych. Idealnie nadaje się pod makijaż, nie jest tłusty. Mam cerę mieszaną i wiele kremów mnie zapycha, a ten tego nie robi. Myślę że będę do niego wracać” – można przeczytać w recenzji Basi.

Yonelle Infusion Lift Cream N°1

Na koniec hitowy krem od polskiej marki Yonelle. To prawdziwy koktajl substancji odmładzających: w jego składzie znalazłyśmy retinol, peptydy, kwas hialuronowy i aminokwasy. Dzięki zastosowanej w kosmetyku technologii nanodysków, potrafią one penetrować do głębszych warstw skóry i jeszcze skuteczniej pobudzać jej zdolności regeneracyjne. Krem ma niemal same pozytywne oceny i większość internautek daje mu ocenę nie niższą niż 4/5. „Cudownie nawilża, napina i liftinguje skórę, pozostawiając niesamowite uczucie jej elastyczności i jędrności przez cały dzień. Wykonując dodatkowo krótki automasaż podczas rozprowadzania kremu, mam wrażenie, że jeszcze bardziej potęgujemy jego przeciwzmarszczkowe i napinające działanie. Świetny na dzień i na noc” – to fragment recenzji Kasi.

Olehenriksen Strength Trainer Peptide Boost Moisturizer

Ten bestsellerowy krem to prawdziwa bomba peptydowa. Zawiera aż 8 aminokwasów, kolagen i ceramidy. Dzięki temu wzmacnia barierę ochronną skóry, wygładza zmarszczki i intensywnie ujędrnia. Sprawdzi się w przypadku każdego rodzaju cery, ale szczególnie polecany jest skórze dojrzałej, zmęczonej i tracącej jędrność. Przy regularnym stosowaniu z czasem głęboko nawilża i pomaga utrzymać wilgoć przez cały dzień.

Purlés 166 BotoxLike Face Cream

Jak sama nazwa wskazuje, krem ma być jak „botoks bez igieł”. Zawiera stoechiol, który delikatnie rozluźnia mięśnie twarzy, przez co zmarszczki mimiczne stają się mniej widoczne. Dzięki temu jest nazywany „roślinną alternatywą dla botoksu”. Dodatkowo, dzięki zawartości kwasu hialuronowego i alg działa liftingująco i regenerująco. Krem już po pierwszym nałożeniu daje efekt widocznego liftingu, a skóra staje się jaśniejsza, jakby bardziej naprężona

Reklama
Reklama
Reklama